DeletedUser12095
Guest
Odp: Kupiłem 14000 tys złotych monet
Oj zdziwił byś się...
Oj zdziwił byś się...
W sumie prawda =Alexik=, niestety masz rację... smutne ale prawdziwe ;/ Jednak nie było to jak pierwotne Grepo Tam złotko nie odgrywało aż takiej roli jak tutaj Teraz wygrywa nie najlepszy... ale najbogatszy...
Ta, tylko że gdy na jocie rozstrzygały się losy tego świata, panowała wersja 1.0 i kasa nie miała właściwie żadnego znaczenia. Przy ponad 100 miastach nic dziwnego że nikt nie skraca jak poje-_-ny wszystkiego.
Chodzi o to co się dzieje na nowych światach.
zobaczcie proszę na świt JOTA --- grają tam ludzie bogaci?? wygrali ten świat ludzie bogaci?? wygrali ludzie którzy są super silni w tą gre?? NIE
wygrali ludzie którzy są waleczni, zgrani, zdeterminowani, ambitni i co najważniejsze mają zapał mają to czego ja nie mam.
żebym nie wiem ile kasy bym wydał nigdy nie pokonam takich ludzi co wygrali świat JOTE.
__________________
******************************
Legion Ateński --- buuuuu
Są też ci którzy w ogóle nie grają, bo nie chcą grać w grę z niezbalansowanym premium, gdzie w krytycznych sytuacjach zawsze wygra posiadacz większego złotka.
Kolego niewielkie pojęcie to ty masz byłem szefem The last Legion na świecie "Eta" top 3 sojusz zniszczyliśmy cały sojusz jarmark a premium w grze sie przydaje i lepiej chyba je mieć niz nie
Zawsze uważałem i dalej tak twierdzę, że w takiej grze jak grepo mogą wygrać jedynie miękkie fiutki* i ciepłe kluchy*, którzy to będą wegetowali rok, dwa a nawet 10 lat na tych serwerach, nic tu z waleczności oraz innych cnót nie ma.
*Przepraszam jeśli kogoś obraziłem, nie było to moim celem.
dokładnie zgodzę się z kolegą Iluzjonistą.
Omikron to przykład gdzie górują gracze którzy nie byli na początku w czołówce a teraz są którzy sumienne grają i zdobywają wioski.
Tylko im pogratulować - mowa o Iluzjoniście i o AdrianKiler
Owszem,znajdą się wegetujące osoby których jedynym zadaniem jest klikanie festynów,ale nie brakuje również takich,które im w tej wegetacji mocno przeszkadzają
to iluzjonista byłby na tym samym miejscu na którym był na początku. po prostu im dłużej się gra, tym jest łatwiej. konkurencja staje się słabsza, ludzie z top odchodzą, oddają miasta
Yoch'a ?? To albo nie grał, albo był na ostrym kacu albo po prostu ktoś się pod niego podszywał Bo Yoch'a we własnej osobie byś raczej nie ruszył Nie uwierzę w to, puki sam Yoch tego nie potwierdzi tutaj
No chyba że walczyłeś z pseudo-jarmarkiem, bo tylko z nazwy a nie graczy W tedy mogę uwierzyć że mogłeś go zniszczyć i zdeptać Ale rozwalić sojusz noobków chowających się pod dobrą marką i liczących że sama nazwa odstraszy to żadna sztuka
Marcinek, czekam Jak za starych dobrych lat <ps, wbijaj na theta, niedługo poszarzeję więc będziesz mieć wiosek od groma do przejmowania, tak jak lubisz >
wow... klękam przed wielkim pogromcą jarmarku ^^ Na pewno chłopaki na 'emeryturze' walczyli zaciekle ^^ Tylko sądząc po infantylizmie twoich pytań śmiem sądzić iż w starciu z osobami wypowiadającymi się tutaj obudziłbyś się z ręką w nocniku i bez wioch
ps: z jarmarkiem za swoich najlepszych czasów dostałbyś takie baty że wstyd było by cię się tutaj pokazać by o tym zaświadczyć Pozdro w imieniu kolegów z jarmarku europa
Kolego pamietasz wodza jarmarku za "swoich najlepszych czasów " to ja go zniszczyłem ;D