Sytuacja na świecie Nikaia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser22646

Guest
Jaki cud ma sie nam zapasc ? Z tego co wiem to poza mega koalicja, tylko Sensation zamierza cos budowac. Nie wiadomo cholera po co ? Powinni jak Casino przeszkadzac w budowie innym i tyle. No chyba , ze Bumy z Oiom zaskocza.

Jeszcze nie tak dawno sam byłeś w tej mega koalicji(nie licząc oczywiscie Kasyna) i wtedy Ci to nie przeszkadzało.
 

DeletedUser15806

Guest
Jeszcze nie tak dawno sam byłeś w tej mega koalicji(nie licząc oczywiscie Kasyna) i wtedy Ci to nie przeszkadzało.
Po pierwsze dawno, po drugie przeszkadzalo. Tu Wyrzym moze pokazac korespondencje. Nie ufalem niektorym i mialem racje. U mnie jest tylko problem , ze nigdy nie zmieniam frontu wiec jak wlazlem, nie do konca wiedzac w co, to bylem. Niektorzy pamietaja , ze od poczatku nie zaakceptowalem postanowien jakie byly w tej koalicji. Pewnie dlatego pozbyli sie mnie przy pierwszej okazji. Co zreszta wyszlo na dobre bo teraz mialbym niesmak, ze w czyms takim biore udzial.
 

DeletedUser22646

Guest
Po pierwsze dawno, po drugie przeszkadzalo. Tu Wyrzym moze pokazac korespondencje. Nie ufalem niektorym i mialem racje. U mnie jest tylko problem , ze nigdy nie zmieniam frontu wiec jak wlazlem, nie do konca wiedzac w co, to bylem. Niektorzy pamietaja , ze od poczatku nie zaakceptowalem postanowien jakie byly w tej koalicji. Pewnie dlatego pozbyli sie mnie przy pierwszej okazji. Co zreszta wyszlo na dobre bo teraz mialbym niesmak, ze w czyms takim biore udzial.


hehe ech ciężko z Tobą naprawde ,sam z niej nie wyszedłeś więc to co pisałeś komukolwiek średnie ma znaczenie.
 

DeletedUser6237

Guest
"+ Tornado
+ Huragan
+ OWLS"

Jeśli te sojusze mają wspólną radę z nami kasynem i sigmą, to moje wioski są szare.

Sprawdzam to sojusz Kasyna - dziwi mnie to, ze tego jeszczenie wiesz, a ten świat ma juz 4 miesiące.
 

DeletedUser15806

Guest
hehe ech ciężko z Tobą naprawde ,sam z niej nie wyszedłeś więc to co pisałeś komukolwiek średnie ma znaczenie.
Jasne, przeciez napisalem czemu nie wyszedlem. I nie wyszedlbym do teraz. Pomimo ze to lipa.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser15806

Guest
nie rozumiem ale trudno hehe
Nie wyszedlbym bo nigdy nie zmieniam stron, ot taka glupia zasada. A lipa, bo przez takie cos nikt nie wygra swiata. Zwyciestwo tzw koalicji to taki chwyt marketingowy. Po czasie czuje sie niedosyt. Do dupy ta gra teraz jest
 

DeletedUser11134

Guest
Gmart, ktoś wygra świat. Reguły gry oraz sposób wyłonienia zwycięzcy jest określony przez twórców gry, i znany od początku serwera. Drogi dojścia do wygranej są różne, oprócz tych zakazanych przez INNO. Do zasad można mieć zastrzeżenia, ale twierdzenie, że nikt nie wygra świata, ponieważ obrót wypadków mi się nie podoba, to rozpaczliwe bicie się z podstawowymi zasadami logiki. Nigdy nie grałam w sojuszu, który wygrał świat. Czasami niektóre chwyty zwycięzców mi się nie podobały. Ale nigdy bym nie pomyślała, że w związku z tym oni nie wygrali tego co wygrali. Z drugiej strony... może masz rację... może to jakiś sposób na rozgrywanie serwera i dobry nastrój.. W ten sposób człowiek nigdy nie poczuje się pokonany.. No Gmartink, zmieniam zdanie, jesteś jednak geniuszem:))
 

DeletedUser15806

Guest
Gmart, ktoś wygra świat. Reguły gry oraz sposób wyłonienia zwycięzcy jest określony przez twórców gry, i znany od początku serwera. Drogi dojścia do wygranej są różne, oprócz tych zakazanych przez INNO. Do zasad można mieć zastrzeżenia, ale twierdzenie, że nikt nie wygra świata, ponieważ obrót wypadków mi się nie podoba, to rozpaczliwe bicie się z podstawowymi zasadami logiki. Nigdy nie grałam w sojuszu, który wygrał świat. Czasami niektóre chwyty zwycięzców mi się nie podobały. Ale nigdy bym nie pomyślała, że w związku z tym oni nie wygrali tego co wygrali. Z drugiej strony... może masz rację... może to jakiś sposób na rozgrywanie serwera i dobry nastrój.. W ten sposób człowiek nigdy nie poczuje się pokonany.. No Gmartink, zmieniam zdanie, jesteś jednak geniuszem:))
Ot, kwestia zapatrywania. I nie chodzi o dobry nastroj. Zalozenie jest takie. Swiat wygrywa ten SOJUSZ ktory pierwszy wybuduje 4 albo 7 cudow , wzaleznosci kto jak interpretuje tlumaczenie z angielskiego. Ale jesli swiat wygrywa koalicja 15 sojuszy to jest to wypaczenie zasad . Bralem w czyms takim udzial i wiem ze to lipa.
 

DeletedUser15806

Guest
Nie żeby coś, ale to mowa o Farsali?
No. Sam do tego doprowadzilem, ale juz pod koniec cos mnie tknelo, ze to nie halo. Dlatego nawet po laury sie nie zglosilem. Ani za 4 ani za 7. Niby wygrana a jakby nie. Wycofac sie nie moglem bo dalem slowo. Zreszta niewazne, bylo, minelo.
 

DeletedUser9983

Guest
Idąc dalej tym tokiem rozumowania nie powinien obowiązywać żaden limit ilości graczy w sojuszu. Wtedy wygrywałby sojusz. Jak z trzech swoich sojuszów wyłoniłbyś ten który ma wygrać? Wybrałbyś jednostki które najbardziej pragną korony i najbardziej na nią zasługują i przerzuciłbyś ich do głównego sojuszu. Koalicję nie różnią się niczym od Was pod tym względem. Grę zaczyna sojusz i z czasem zaczyna walkę z innymi sojuszami, zawiera pakty, pony i zakłada akademie. Losy na świecie często toczą się tak, że dzielą wszystkich na dwa bloki A i B, złych lub dobrych. Nigdy na żadnym świat nie wygrał sojusz walczący o zwycięstwo z innym.
 

DeletedUser13617

Guest
jak nowy będzie 4/4/4 to walimy szaraki i tam idziemy

ps. Hini - jak mogłaś mnie tak zwodzić? :/
 

DeletedUser25703

Guest
Niestety chyba się Panowie rozczarujecie bo póki co w ankiecie przeważa stary system z bonusem nocnym 23.00-08.00
 

DeletedUser15806

Guest
Idąc dalej tym tokiem rozumowania nie powinien obowiązywać żaden limit ilości graczy w sojuszu. Wtedy wygrywałby sojusz. Jak z trzech swoich sojuszów wyłoniłbyś ten który ma wygrać? Wybrałbyś jednostki które najbardziej pragną korony i najbardziej na nią zasługują i przerzuciłbyś ich do głównego sojuszu. Koalicję nie różnią się niczym od Was pod tym względem. Grę zaczyna sojusz i z czasem zaczyna walkę z innymi sojuszami, zawiera pakty, pony i zakłada akademie. Losy na świecie często toczą się tak, że dzielą wszystkich na dwa bloki A i B, złych lub dobrych. Nigdy na żadnym świat nie wygrał sojusz walczący o zwycięstwo z innym.
ja juz kiedys bawilem sie w propozycje jak to rozwiazac ale chyba Inno uznalo , ze straciloby finansowo : ))
 

DeletedUser11134

Guest
jak nowy będzie 4/4/4 to walimy szaraki i tam idziemy

ps. Hini - jak mogłaś mnie tak zwodzić? :/
Jak będzie 6/6/6 niezależnie od tego czy stary czy nowy, to zadzieram kiece i lecę. Przydałby się jakiś prawdziwy hardcore:)

ps.
Nie wiem dokładnie o co chodzi, ale mam nadzieję, że i tak było Ci przyjemnie:)
 

DeletedUser23278

Guest
Po pierwsze dawno, po drugie przeszkadzalo. Tu Wyrzym moze pokazac korespondencje. Nie ufalem niektorym i mialem racje. U mnie jest tylko problem , ze nigdy nie zmieniam frontu wiec jak wlazlem, nie do konca wiedzac w co, to bylem. Niektorzy pamietaja , ze od poczatku nie zaakceptowalem postanowien jakie byly w tej koalicji. Pewnie dlatego pozbyli sie mnie przy pierwszej okazji. Co zreszta wyszlo na dobre bo teraz mialbym niesmak, ze w czyms takim biore udzial.
mówisz ze nie podobają Ci sie wielkie koalicje a na Paros zrobiłes to samo przeciwko Bogom wiec jak to jest? co swiat to zmiana poglądów?
 
Do góry