Sytuacja na świecie Lapitos

DeletedUser9983

Guest
Elo, wbiłem se dzisiaj na serw, ale widzę że totalny monopol, jedna guilda ma ponad 100 graczy, opłaca się w ogóle zaczynać ?

Nie opłaca się. Domniemam, że masz dobrą pamięć więc zapamiętaj dwie rzeczy ;
1.Jak na świecie jest nick ArtArtWawa to już nie ma sensu wbijać bo wiadomo kto wygra.
2.Jak na FO wpisał się KapitanSparow10 to nie ma sensu czytać bo to zapewne nic mądrego..

Teraz o Grepolis wiesz już wszystko.. Dziękuję, Dobranoc..
 

DeletedUser15806

Guest
Gmart jestem przekonany, że jakbyśmy osobno stworzyli mapkę świata, zależności i układów korzystając tylko z dwóch kolorów (biały i czarny) to byłyby bliźniacze..
P.S. Pozdrawiam ciepło.
Mnie sie wydawalo, ze pewne rzeczy wszyscy wiedza i nie ma potrzeby zaklamywania rzeczywistosci. Jest mi bardzo przykro, ze Weteran odebral moj wpis jako atak na oboz w ktorym gra. Staralem sie byc obiektywny i jesli 5, czy 7 sojuszy gra po jednej stronie barykady i podobna ilosc z drugiej to nie ma w takiej wypowiedzi nic konfliktogennego. Mylilem sie . Ale to chyba wynika z tego, ze jako narod mamy w sobie cos takiego, ze wolimy ustawiac sie w pozycji slabszego, mniej liczebnego itp. Dlatego wypowiadajacy sie tutaj gracz Tuptusi bedzie mowil, ze sa mniejsi i slabsi od NZ i ich pomagierow, a za chwile przyjdzie ktos z NZ i bedzie mowil, ze to oni sa slabsi. I tak w kolko :)
 

DeletedUser9983

Guest
Mnie sie wydawalo, ze pewne rzeczy wszyscy wiedza i nie ma potrzeby zaklamywania rzeczywistosci. Jest mi bardzo przykro, ze Weteran odebral moj wpis jako atak na oboz w ktorym gra. Staralem sie byc obiektywny i jesli 5, czy 7 sojuszy gra po jednej stronie barykady i podobna ilosc z drugiej to nie ma w takiej wypowiedzi nic konfliktogennego. Mylilem sie . Ale to chyba wynika z tego, ze jako narod mamy w sobie cos takiego, ze wolimy ustawiac sie w pozycji slabszego, mniej liczebnego itp. Dlatego wypowiadajacy sie tutaj gracz Tuptusi bedzie mowil, ze sa mniejsi i slabsi od NZ i ich pomagierow, a za chwile przyjdzie ktos z NZ i bedzie mowil, ze to oni sa slabsi. I tak w kolko :)

Dlatego będąc z obozu Tuptającego z pełną stanowczością przyznałem Ci rację bo w 100% się z Tobą zgadzam i jestem tego samego zdania.

Moje pytanie było na poważnie, ale nvm ...

Moja odpowiedź była tak samo poważna..
 
Zgaduję, że to szpileczka znowu w naszym kierunku. Miło, że o Nas pamiętasz. Też Was pozdrawiamy tylko My troszkę w inny sposób - mieczykami na grepo, bo to chyba ciekawsze niż siedzenie tutaj i wywoływanie kolejnej wielkiej dramy, chociaż ostatnio zaczynam w to wątpić, patrząc na niektórych.
wątpię w sens zajmowania sobie czasu sojuszem prowadzonym przez kiepskiego kapitana. Można to porównać do żeglugi dziurawą łajbą na środku oceanu...będzie plum i nie wiadomo czy będzie sens do czego wracać.
Drama? Eee, lajf, a lajf is brutal, a prawda jest naga.
 

DeletedUser15806

Guest
Dlatego będąc z obozu Tuptającego z pełną stanowczością przyznałem Ci rację bo w 100% się z Tobą zgadzam i jestem tego samego zdania.



Moja odpowiedź była tak samo poważna..
No to jestes wyjatkiem. Niestety zawsze jest tak, ze to ogol stanowi o normie a nie wyjatek
 

DeletedUser24372

Guest
A jak mogłem dobrze zrozumieć skoro źle napisałeś... Przeczytaj swoją wypowiedź i oceń sam.

Pozdrawiam :)
 

DeletedUser9983

Guest
Koniec tego świata nastąpi zdecydowanie szybciej niż wskazuję na to jego prędkość. Nie mam na myśli dominacji.. Mam na myśli realny jego koniec... Wróćmy proszę do tego dnia i zapamiętajmy...
 

DeletedUser13628

Guest
ja nie jestem pewna
smiley_emoticons_kleeblatt2.gif
pozdrawiam
 
wątpię w sens zajmowania sobie czasu sojuszem prowadzonym przez kiepskiego kapitana. Można to porównać do żeglugi dziurawą łajbą na środku oceanu...będzie plum i nie wiadomo czy będzie sens do czego wracać.
Drama? Eee, lajf, a lajf is brutal, a prawda jest naga.

Może i tak będzie, ale to nie koniec świata, jak dla niektórych tutaj. Ktoś musi przegrać, żeby ktoś mógł wygrać. To tylko gra, więc zabawa powinna stać na pierwszym miejscu, a widzę że sporo osób o tym zapomniało
smiley_emoticons_stevieh_rolleyes.gif
 

DeletedUser28117

Guest
Witam wszystkich ;) wpadłam tak sobie poklikać, więc może ktoś nakreśli mi ładnie i sprytnie jak to wygląda na świecie? ( nie chce mi się czytać tych wypocin wcześniejszych ).
 

DeletedUser9983

Guest
Witam wszystkich ;) wpadłam tak sobie poklikać, więc może ktoś nakreśli mi ładnie i sprytnie jak to wygląda na świecie? ( nie chce mi się czytać tych wypocin wcześniejszych ).
Jak zwykle dwie frakcję. Każda z nich twierdzi, że jest najlepsza i, że pokaże to drugiej stronie. Tuptusie kibicują Dezerterom, którzy znaleźli się w beznadziejnym położeniu na tym świcie,a Śpiochy (Nie pośpisz i Nie zaśniesz) przygarnęły pod skrzydła Ocenzurowanych, Białe Żagle i Kohortę. Jak zwykle morze zweryfikuje wszystko i za kilka chwil brylować na forum będzie tylko jedna strona konfliktu. Już pojawiają się zarzuty o dobrą dyplomację i było kilka wezwań przez real .. Standard ...
 

DeletedUser28117

Guest
Jest Pan Haszek i cała reszta pospulstwa. Aaa! i Śląska kluska. To tyle.
* pospólstwo, ortografia się kłania :p
Tak, tak gwiazda z Pana.
Jak zwykle dwie frakcję. Każda z nich twierdzi, że jest najlepsza i, że pokaże to drugiej stronie. Tuptusie kibicują Dezerterom, którzy znaleźli się w beznadziejnym położeniu na tym świcie,a Śpiochy (Nie pośpisz i Nie zaśniesz) przygarnęły pod skrzydła Ocenzurowanych, Białe Żagle i Kohortę. Jak zwykle morze zweryfikuje wszystko i za kilka chwil brylować na forum będzie tylko jedna strona konfliktu. Już pojawiają się zarzuty o dobrą dyplomację i było kilka wezwań przez real .. Standard ...
Czyli Stara Mafia działa dalej. Gdzie ta przyjemność z samej gry skoro dalej światy ustawiają stare wygi grepo . :confused::confused::(
 

DeletedUser9983

Guest
* pospólstwo, ortografia się kłania :p
Tak, tak gwiazda z Pana.

Czyli Stara Mafia działa dalej. Gdzie ta przyjemność z samej gry skoro dalej światy ustawiają stare wygi grepo . :confused::confused::(

Tak było zawsze. Na świat wpada jakaś ekipa uznawana za kozaków i ekipa tych którzy dostali od kozaków na poprzednim świecie. Sprawa komplikuje się o tyle, że ilość skopanych tyłków ze świata na świat rośnie.. Proporcję się wyrównują.. Przynajmniej w teorii..A praktyka swoje...
 
Do góry