Helike - rozmowy o świecie i nie tylko.

Jak mam więcej deffa na starym to znaczy że jestem offowcem ? No bo żeby podbijać trzeba mieć deffa dużo, a nie offa, czyli ci co maja dużo pw w ataku to są lani, tak ? A ci co maja duzo pw w obronie to są agresorzy ? Czyli deffowiec to tutaj agresor jest ? Tak ? Bo ja zawsze deffem lubiłem grać i się pytam bo nwm czy jako deffowiec powinienem stawiać offa czy deffa, bo w zasadzie jak mam deffa to jestem agresorem bo głównie nim się podbija a jak mam offa to w zasadzie też jestem agresorem bo biję przeciwnika, czyli jak mam być deffowcem ? Czy ktoś może mi to wytłumaczyć bo już się gubię w tym wszystkim.... Że nie ma tu deffowców ? Czy trieremy trzeba robić ? Ale wtedy też nie jesteś typowym deffowcem bo one też atakują ale bronią zarazem więc.... Nie no trudna sprawa, niech ktoś mi pomoże bo mam kryzys egzystencjalny.
 
Ale zawsze światy specjalne robią ze starym systemem więc czuję się gorszy zwyczajnie, więc chcę podbudować sobie ego :/ Zawsze chciałem dołączyć do tak zacnego grona, ale strach i obawy przed porażką nie pozwalały mi tego zrobić, aż do dzisiaj. Niestety spotkałem się z nowym problemem i mam nadzieję że zacne grono mi pomoże je rozwiązać bo czuję się słabo będąc zmuszanym do agresywnej gry... a mity z kury tak jak kolega mówi to niestety nie na moje marne pokłady golda no i nwm jakie mity miałbym robić ? No bo jak robię deffowe to znaczy że przymierzam się do podbijania innego gracza, a jak robie offowe to przymierzam się do rozwalania deffa graczowi, czyli w obu przypadkach jestem agresorem.... Na ten moment nie widzę wyjścia z tej sytuacji
 
Jak to mawiał pewien satyryk: "kiedy ranne wstają zorze, Wielki Brat nam dopomoże". Lekko sarkastycznie, ale jutrzejszy poranek to możliwa godzina rozwiązania problemu ;)
 
Do góry