Grałem z wami, przeciwko wam jak i będąc waszym sojusznikiem. Są jak najbardziej na miejscu. Lubię was ale Gołąbek jest jaki jest. Na każdym świecie trzeba go ciągnąć za uszy bo w top 50 nigdy nie był i nie będzie. Zresztą top 100 to u niego niesamowita rzadkość jeśli w ogóle był. A jakim jest wybitnym graczem pokazał niedawno na Karphi gdzie spakował walizy po pierwszej akcji legionów (wtedy chyba jeszcze Kohorty?).Nie wydaje mi się żebyście kiedy- kolwiek grali na NZ więc Twoje spostrzeżenia są nie na miejscu
Wilki odłączają się od watahy aby założyć rodzinę. Dostaje klapsa i wraca z podkulonym ogonem. Świetnie go podsumowałeśNa tym całym karphi grało NZ ? nie wydaje mi się , więc nie ma się czym szczycić co to za przyjemność pokonać wilka bez watahy .
Spakowałem walizy po jednej akcji kohort ? Czy ty sprawdzasz informacje które tutaj wypisujesz czy piszesz co ci przyjdzie do głowy ?Grałem z wami, przeciwko wam jak i będąc waszym sojusznikiem. Są jak najbardziej na miejscu. Lubię was ale Gołąbek jest jaki jest. Na każdym świecie trzeba go ciągnąć za uszy bo w top 50 nigdy nie był i nie będzie. Zresztą top 100 to u niego niesamowita rzadkość jeśli w ogóle był. A jakim jest wybitnym graczem pokazał niedawno na Karphi gdzie spakował walizy po pierwszej akcji legionów (wtedy chyba jeszcze Kohorty?).
Czyli kogo ?Gdy Kohorta znalazła ko offa to uciekałeś aż się kurzyło )
Czyli to nie na tym świecie, a spamujesz wszędzie?Te twoje odpowiednie osoby wyjaśniają sprawę od kilku dni. Coś im ciężko idzie, bo przestali się odzywać.
Ja jestem nowyCzyli tutaj bez zmian, te same twarze, brak nowych i kłótnie od samego startu, cudowna społeczność kocham was
No jasne, cały świat już na zielono.