Nagidos - rozmowy o świecie i nie tylko.

DeletedUser28712

Guest
Jednak przepasc miedzy greka a czytaniem tego co jest miedzy zdaniami jest zbyt ogromna. Mialem na mysli kto ciebie pytal o to czy internet klamie czy nie. To juz widac po podzielnosci zdan na tym forum, tego nie trzeba objasniac
 

DeletedUser30582

Guest
Ale to ty skopiowałeś tłumaczenie greckiego słowa.
Jednak przepasc miedzy greka a czytaniem tego co jest miedzy zdaniami jest zbyt ogromna. Mialem na mysli kto ciebie pytal o to czy internet klamie czy nie. To juz widac po podzielnosci zdan na tym forum, tego nie trzeba objasniac

Nie zrozumialas czlowieczka, mialas siedziec cicho i udawac, ze jest blyskotliwym chlopcem/mezczyzna, a nie kolejnym, z dlugiego szeregu, ignorantem bazujacym na marnych zrodlach. On tez nic nie zrozumial, ale w stosunku do niego nie nalezy miec wiekszych wymagan.
 

DeletedUser27401

Guest
Nikt cię nie pytał, wyskoczyłeś z ironią gdzie jej w ogóle nie było, mulard miał rację.
Sama definicja ironii jest w tej formułce nieprawidłowa.
A ty Adasko wracaj pod szafę.
Chłopak chce się wykazać a namet moze matury nie ma , poprostu chciał zabłysnąć by się dowartościować
 

DeletedUser11447

Guest
Losie co ja tu widzę. Łacina to codzienność na tym forum, ale żeby jeszcze dodatkowo greką od tak po prostu rzucać?
 

DeletedUser31082

Guest
Sprzedałam się za miecze. Teraz też czekam na dobrą propozycje.
Powiem Ci tak. Nikt do Ciebie pisać nie chciał to mnie wysyłali:( jako, że masz słabość do kobiet to coś tam podsyłaliście. Sojusznikami nigdy nie byliśmy. Mieliśmy z tego co pamiętam jakiś pon/pakt z naleśnikiem.
Do Ciebie to ja slabosci nigdy nie mialem. Po prostu wyznaje zasade wrog mojego wroga jest moim przyjacielem o ile nie mam osobistych zatargow. Prosilas o pomoc a kazde oslabienie wroga jest tez nam na reke wiec pomagalismy.

No rozumiem dla ciebie nie ma problemu najpierw wiele razy pisac o pomoc i wspolpracowac przeciw kronice a potem bez slowa do nich dojsc i walczyc przeciw tym co ci pomagali. Przeciez to nie sojusznik tylko pon...

Takze skoncz pisac tu o jakiejs moralnosci bo sama polecialas do czerwonego by ratowac tylek i wypielas sie na tych co ci pomagali.

Jestes jedna z tych co leci tam gdzie bezpiecznie i nie ma zasad.

Ja mam zasady:)

Pozdrawiam krysztalowo czysta...
 

DeletedUser27702

Guest
idzie ocieplenie to może daje popalić jak widzę tu wielu...
nasuwa mi sie dawne stwierdzenie z pierwszych światów...
szanuj wroga swego jak siebie samego
 

DeletedUser30582

Guest
Piekna definicja ironii, teraz zaznajom sie z terminem argumentum ad personom.
Caluski

Ale właściwie o co ci chodzi, ja z Adaskiem na żaden temat nie dyskutowałam, a jak chce być "Panem", niech użyje photoshopa.
Ad personam, jak już.
I tak jestem najpiękniejsza, a przytulić się możecie co najwyżej do kaloryfera.
 
Ale właściwie o co ci chodzi, ja z Adaskiem na żaden temat nie dyskutowałam, a jak chce być "Panem", niech użyje photoshopa.
Ad personam, jak już.
I tak jestem najpiękniejsza, a przytulić się możecie co najwyżej do kaloryfera.
Ad hominem*, ale ze ja myslalem ze tak latwo sie nie zlapiesz, a zrobilas to samo co komus innemu wytknelas kilka postow temu.
Zdefiniuj mi prosze hipokryzje.
 
Do góry