Heliopolis - rozmowy o świecie i nie tylko

Szkoda ze dominacje wyglądają tak że lepiej wypiąć się na połowę swoich graczy którzy sa od poczatku i dogadać z przeciwnym sojuszem by za wszelka cena wygrać ;p Pozdro dla graczy z Veni i LD którzy zostali wydymani przez swoich ;p Nikt już w to grepolis nie potrafi powalczyć normalnie w swoim sojuszu od poczatku do końca ?;p
 
Raczej na tym etapie sporo graczy ma już dominacje i jak ktoś zasłużył to dostanie, przypomina to jeden świat z olimpem więc zacytuje pewnego gracza *pojawiła się szansa wygrać to mieliśmy nie skorzystać?* czy jakoś tak. Polskie światy się nie nadają do gry od nagidosu
 
Raczej na tym etapie sporo graczy ma już dominacje i jak ktoś zasłużył to dostanie, przypomina to jeden świat z olimpem więc zacytuje pewnego gracza *pojawiła się szansa wygrać to mieliśmy nie skorzystać?* czy jakoś tak. Polskie światy się nie nadają do gry od nagidosu
Oj mangus, robiłbyś coś na jakimś świecie poza słupieniem to byś wiedział jak to wyglądało i nie pisał takich farmazonów. Na rodosie mieliście pakt z Knajpą, która też trzymała z Balkonikami. Przez większość serwerka byliśmy w odwrocie, bo mieliście przewagę miast i aktywnych graczy. Tutaj nasz sojusznik po prostu się skumał z Veni za naszymi plecami i to widząc jeszcze jak chłopaki przesuwają front a czerwoni stoją w miejscu i palikują zaplecze pod betonowanie frontu.
 
Do góry