Mięso z delfina jest koxa wredny oszczep Cię trzymał dalej z tymi bandytami, biedny delfin
Mięso z delfina jest koxa wredny oszczep Cię trzymał dalej z tymi bandytami, biedny delfin
Poza tym, nigdzie nie oceniłam zachowania Artura, napisałam tylko że jest dokładnie takie samo, jak to które teraz krytykuje. Gdzie tu opinia?
To oszczep ugina kolana przed namiO i nie ma nic o oszczepsie. A wczesniej tak ochoczo na mnie najeżdżał. Teraz widac, ze to byly klamstwa, ktore tak chetnie zarzuca innym.
W mdg nie ma zdrad. To nic,ze na tym serwerze przejeli z prosto zepke,wyciagneli Ksiaze Aragorna. Ze Turek we wlasnej osobie pisal do graczy z prosto, ze sie marnuja i chetnie da im zapke. Mam screeny moge dac. To nic. Zdradzic mozna tylko mdg. Innych sojuszy nie mozna.
Grr zli jaskiniowcy 24/7 caly rok i nic nie robia. Selekcjonujemy te grupe osob od dwoch lat, by stworzyc srodowisko jakie wszystkim nam odpowiada. Koleczko wzajemnej adoracji jak inni mowia. Ty turecki wejdziesz raz na pol roku zrazisz do siebie ludzi z ktorymi grasz i liczysz,ze cos ugracie?
To nie 2010.Czasy sie zmieniają. Trzeba soba cos reprezentowac.
Nasze nabytki z mdg juz wygraly swiat. Moga sie wypowiedzieć kto z nas jak prowadzi sojuszu. Teraz obiektywnie,bo niczym ich nie moge przekupić. Dodam tylko, ze nikt nie ugina kolana przed nowymi panami jak to nazwales. Ja tylko staram się dawac wytyczne,q nie rozkazywac chociaż czasem trzeba. Ty za to uwazadz sie za pana i wladce, ktory mimo nie dawania od siebie niczego wymaga od innych.
Bycie liderem to cos innego. Widzimy sie za pol roku, jak wszyscy juz zapomna o twojej kompromitacji i zaczniesz klamstwa od nowa.
Zapomniałeś wspomnieć że własnoręcznie zniszczyłeś kronikę na NagidosieWpadłem tylko na jeden komentarz by udowodnić Ci kłamstwo i manipulację i znikam.
Zgłosiłem jazona do supportu za wulgarne wyzwiska na pw do mnie dopiero gdy wszelkie inne sposoby wpłynięcia na niektórych graczy w tym jazona zawiodły.
Wielokrotnie zgłaszałem radzie Oślej problemy z nim i nie tylko a było ich wiele łącznie z wysyłaniem ataków na mnie czy skanowaniem xD
Odpowiedź rady Oslej była taka, że nie mogą go wyrzucić ani nic zrobić bo doprowadzi to do podziałów i rozpadu sojuszu gdyż było tam pewne kolesiostwo i grupki wrogie MDG.
Zachowanie tych graczy doprowadziło nawet do odejścia ze wspólnego forum aby nie musieć czytać tych prowokacji czy pojazdów na nas ze strony "sojusznika"
Także najpierw próbowałem to załatwić z radą Oslej łącznie z ich założycielem i niestety nic się nie dało zrobić była tam wolna amerykanka a rada nie miała wpływu na zachowanie swoich graczy. Więc co można zrobić więcej? pozostaje support zwłaszcza, że to były bardzo wulgarne wyzwiska.
Mało tego! po banie Jazona wiele osób z Oślej ucieszyło się, że mogą go rozebrać i problem z nim znika i był to też założyciel Oślej, który był przeciwny takim zachowaniom swoich graczy. Także ban i rozbiórka były większości na rękę i rozwiązał problem.
Ale to nie była jedyna osoba tam co robiła co chciała i rada nie mogła nic z tym zrobić. Przykładowo prorekin czy jak mu tam, życzył mi śmierci na dc i nikt nie reagował na to. Scriny Nebbia widziałą zapewne nam ładnie potwierdzi bo była oburzona
Także jak widzicie nie warto brać na poważnie tego co pisze tu te kółko wzajemnej adoracji bo praktycznie wszystko jest manipulacją lub kłamstwem tak by pasowało...
Podsumowując kłamstwa Nebii:
1. Ja krytykowałem to, że trol najpierw wszystkich w sojuszu prowokował i wkurzał do granic możliwości i wielu osobom puszczały nerwy oraz każdy miał go dość o czym pisał co chwilę. A następnie gdy jeden gracz powiedział mu co myśli o nim niecenzuralnie ale o ile wiem bez wulgarnych wyzwisk choć obraźliwie to trol zamiast zgłosić to radzie by zareagowała to zgłosił go do supportu i nasz gracz dostał bana. Cały sojusz musiał bronić jego miast, gracz stracił całe wojsko a był jedynym graczem co lał nocny pociąg z mięsem czyli Martina i spółkę tak mocno, że Martin pytał go czy może dojść do MDG i negocjował to z nami. Po banie zmienil zdanie i podpisal pakt z jaskiniowcami bo już nie mieli tam zagrożenia. Nasz gracz skonczyl gre przez tego bana bo się wkurzył, że sojusznik go zgłosił. To był nasz topowy gracz i w pojedynkę lał nocny pociąg z mięsem
2. W MDG zawsze był zakaz obrażania sojuszników i zawsze była reakcja na takie coś więc mimo, że Gąsior był moim dobrym kolegą a trol był nielubianym przez nikogo trolem, który robił więcej problemów niż pożytku to poprosiłbym Gąsiora by go nie obrażał więcej i bym zareagował. Tak samo rada by zareagowała. U nas można wszystko załatwić przez rozmowę i tak należało zrobić.
3. Także krytykowałem wewnętrzne sprawy naszego sojuszu gdzie bezpośrednio rada ma wpływ na to co się dzieje i może rozwiązać problem bez problemu dla sojuszu. Nebbia przytoczyła sytuację zgłoszenia sojusznika innego sojuszu gdzie MDG nie miało żadnego wpływu na ich graczy mimo wielu prób rozmów z radą. Jedyne co nam zostało to support i tylko wobec ludzi wulgarnie wyzywających, wysyłających ataki itp.
Taka drobna różnica a dla Nebbi identyczny przykład i "hipokryzja"...
Oczywiście nie czytam tego syfu tutaj praktycznie w ogóle a o takim zarzucie Nebbi wobec mnie dowiedziałem się od kogoś więc pomyślałem, że chociaż tu pokaże jak kłamie czy manipuluje.
Oczywiście za chwilkę zjawi się grupa wzajemnej adoracji i zaczną wymyślać i kłamać dalej czy obrażać bo na ich DC wyzywanie matek i siebie już jest nudne albo nikt tam nowy poza nimi nie siedzi więc pozostaje jechanie się na FO a to wasze jedyne zajęcie w życiu. granie 24/h cały rok i wyzywanie się na DC i FO.
Dziwie się, że jeszcze niektórzy mają do was cierpliwość i im się chce w tym syfie uczestniczyc bo wiekszosc dawno was olala.
Pozdrawiam też Armagedona, który zarzuca mi, że olałem sojusz (bo mam życie prywatne, pracę i obowiązki i nie mogę grać bardzo aktywnie cały rok i musiałem im przekazać dowodzenie sojuszem mimo, że wsparcia wysyłałem nadal) który sam bez mrugnięcia okiem z dnia na dzień zdradził swój własny sojusz uciekając do wroga na 100% koronkę i tu już nie zauważył nic złego jak w tym, że ja przestałem aktywnie grać xD
Mam prośbę do zdrajców aby nie kompromitowali się wytykając komuś niewłaściwe zachowanie np. kończąc ge czy aktywność gdy sami dopuścili się najgorszej rzeczy na GP czyli zdrady kolegów, koleżanek własnego sojuszu i to będąc zastępczymi założycielami, liderami, radnymi.
Taki cyrk mało dzie się dzieje by najwazniejsze osoby w sojuszu, ktre prowadza ten sojusz dogadaly sie z wrogiem i tam uciekly by miec 100% wygrana.
Emma to miała chociaż jakieś wyrzuty sumienia po odejściu i po części naprawiła swoją zdradę ale inni dumnie ugięli kolano pocałowali pierścień nowego pana i dali sobie założyć w pełni zasłużoną koronke za wzorowe wykonanie zadania i pomoc w wygranej jaskiniowcow.
Gratuluje wam moralności i, że nie wstyd wam jeszcze się tu publicznie wypowiadać z roli moralnych ludzi krytykujących zachowanie innych xD
Armagedon grales w MDG lub u boku MDG od wielu lat i nawet wygrales u nas swiat a na końcu dla koronki się upodliłeś. To chyba Twoja pierwsza zdrada nie? o innych nie słyszałem. Bo ta druga ponoć na każdym świecie zdradza aby na końcu być w wygranym sojuszu.
Nie pozdrawiam wszystkich ludzi bez honoru i zasad
Niestety taka już jest że lubi terroryzowaćA może przestaniesz zepke terroryzować ?
ja jej od dawna już nic nie robię.
Czepsie -och ten komplex Samca i MDG i to już chyba poważne zaczęło się robić. Uważaj, żeby Ci to na zawsze nie zostało.O i nie ma nic o oszczepsie. A wczesniej tak ochoczo na mnie najeżdżał. Teraz widac, ze to byly klamstwa, ktore tak chetnie zarzuca innym.
W mdg nie ma zdrad. To nic,ze na tym serwerze przejeli z prosto zepke,wyciagneli Ksiaze Aragorna. Ze Turek we wlasnej osobie pisal do graczy z prosto, ze sie marnuja i chetnie da im zapke. Mam screeny moge dac. To nic. Zdradzic mozna tylko mdg. Innych sojuszy nie mozna.
Grr zli jaskiniowcy 24/7 caly rok i nic nie robia. Selekcjonujemy te grupe osob od dwoch lat, by stworzyc srodowisko jakie wszystkim nam odpowiada. Koleczko wzajemnej adoracji jak inni mowia. Ty turecki wejdziesz raz na pol roku zrazisz do siebie ludzi z ktorymi grasz i liczysz,ze cos ugracie?
To nie 2010.Czasy sie zmieniają. Trzeba soba cos reprezentowac.
Nasze nabytki z mdg juz wygraly swiat. Moga sie wypowiedzieć kto z nas jak prowadzi sojuszu. Teraz obiektywnie,bo niczym ich nie moge przekupić. Dodam tylko, ze nikt nie ugina kolana przed nowymi panami jak to nazwales. Ja tylko staram się dawac wytyczne,q nie rozkazywac chociaż czasem trzeba. Ty za to uwazadz sie za pana i wladce, ktory mimo nie dawania od siebie niczego wymaga od innych.
Bycie liderem to cos innego. Widzimy sie za pol roku, jak wszyscy juz zapomna o twojej kompromitacji i zaczniesz klamstwa od nowa.
Przegrałeś na Berytros i Nagidos a jedyna wasza "wygrana" na Istros to zasluga zdrady radnych i liderow co do was przeszli. Aczkolwiek przegrana to przegrana i nie bede zaklinal rzeczywistosci jak ty mowiac, ze na Nagidos nie przegraliscie z nami xDJaki kompleks mdg jak rozwaliłem je już na dwóch serwerach. Tylko niedobra o tym wspominać.
Ja wiem, ze jak na ciebie plują to łykasz, ale ja nie i nie bedzie mi tu kozaczył jakis turek czy inna zepelin co zostali wyjasnieni juz xxx razy.
Stracilas na naszą rzecz ponad setke miast na 5 roznych serwerach. Jesli ktos obiektywny ma spojrzec na nasza rozmowe to oczywiscie, ze przyzna mi racje w wiekszosci rzeczy o któych pisze. W innym wypadku nie bedzie to obiektywizm.
Przegrałeś na Berytros i Nagidos a jedyna wasza "wygrana" na Istros to zasluga zdrady radnych i liderow co do was przeszli. Aczkolwiek przegrana to przegrana i nie bede zaklinal rzeczywistosci jak ty mowiac, ze na Nagidos nie przegraliscie z nami xD
Takze jezeli chodzi o ciebie to 2 swiaty dostales lanie i 1 wygrales z MDG.
Mowi to osoba z ktorej sie nabija od kilku siwatow twoja ekipa za dowodzenie na nagidos i doprowadzenie do porazki przez glupie decyzje. Zawsze byles najslabszym ogniwem waszej ekipy i jestes tam jednymz 40 osob czy jestes czy cie nie ma to bez roznicy bo zastapic cie moze kazdy gracz tam.Nie.To twoja zasluga.Jestes najgorszym liderem w historii tej gry.
Zostawiles swoich graczy po tym jak sprowokowales nas do zgniecenia ich i nie masz odwagi wziac odpowiedzialnosci.Wytarlismy wami podloge.
A te wygrane swiaty to oczywiscie nie mdg,bo ono jest zenujace.Lacznie na nich nie miales 10 osob w komnacie.Czyli zadne zwyciestwo.
na nagidosie 5 osob z Twojego sojuszu poszlo do komnaty. Na rodosie 5 osob z abstrakcji poszlo do komnaty. Abstrakcja = pierwotnie mdg. Mysle ze powinienes jeszvze dopisac sobie wygraną rodosu i oznajmic wszystkim ze sama abstrakcja nakopala futraMowi to osoba z ktorej sie nabija od kilku siwatow twoja ekipa za dowodzenie na nagidos i doprowadzenie do porazki przez glupie decyzje. Zawsze byles najslabszym ogniwem waszej ekipy i jestes tam jednymz 40 osob czy jestes czy cie nie ma to bez roznicy bo zastapic cie moze kazdy gracz tam.
A tlumaczenie ze nie dostales od nas 2 razy lania bo w komnacie chwaly bylo malo osob z MDG jest zabawne. Nawet w nazwie sojuszu, od ktorego dostawales lanie byla nazwa MDG polaczona z sojusznikami.
Nie liczy sie to ile nickow jest w komnacie chwaly tylko caly serwer od startu do konca i na obu serwerach gdyby nie MDG to bys nie dostal lania.
Na Istros patusow bylo 20 a wiekszosc graczy to 100pro i inne sojusze w tym z 10 zdrajcow z MDG. I nie przeszkadza ci sie chwalic "wygrana".