Sytuacja na świecie Juktas

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser77
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

No w końcu ostatki! Ja tam wczoraj świętowałem a dziś będę na ognie polował wieczorkiem korzystając z okazji :p
 

DeletedUser19924

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

Ja wczoraj imprezowałem całą noc, ranek spędziłem w szpitalu, a wieczorem po dwóch zastrzykach przeciwbólowych dających niezłą blokadę pojechałem na mecz i jakby nie patrzeć, to gęba mi się do tej pory cieszy:) Aaaa...i jeszcze w międzyczasie kilka buntów wbiłem, ale nawet mi się nie chce tego ogarniać, bo padam na twarz, a jeszcze kilka miast na nocne sprawdzanie portów czeka :)
 

DeletedUser14968

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

nuuuuuuuda straszna....a wystarczyło by do siebie postrzelać:)
 

DeletedUser19924

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

A może ktoś opowie jakiś dowcip i rozrusza to forum?!
 

DeletedUser14968

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

ja mam jeden, ale mnie zbanują:(

- - - Automatycznie połączono posty - - -

bo jak wiadomo inno dba o naszą moralność:)
 

DeletedUser4

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

bo jak wiadomo inno dba o naszą moralność:)

Bardziej o kulture jezyka i niepełnoletnich, ktorzy tutaj tez zagladaja ;) Po za tym niektore dowcipy wypada tylko w gronie dobrych znajomych opowiadac.. Tez bym mogl rzucic kilkoma takimi, ale nie tutaj :p

Wracajac do tematu - kazdy sie chwalil ze pobalował, a nikt sie nie pochwali jak - moze jakis raporcik, relacja z podbojow w zeszły weekend? Bo dziac sie działo, ale mowic o tym to nie ma komu..
 

DeletedUser19959

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

Ja niestety raporty usuwam choć i tak nie było ich dużo :)
 

DeletedUser19924

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

U nas się dożo działo w weekend? Ale że ten? Nie przypominam sobie...

<edit>
Dzisiaj to można powiedzieć, że coś się w końcu działo:) Ile tych ogni padło 15k? 20k? Na jednym mieście :p

Szkoda, że wpadłem dopiero po 20 i kilka tysięcy mi przeszło koło nosa, ale i tak 13k ogni na murku w 2h to jest dobry wynik:)
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

No no, dziś chyba każdy coś pw złapał bo na m45 było dziś gorąco, i duuuuużo desek po morzu pływa po tych straconych ogniach i biremkach. :d
 

DeletedUser11073

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

Trzeba być naprawdę zdesperowanym aby polecieć na jedno miasto :D Pozostaje mi tylko pogratulować osobie która podjęła taką decyzję
 

DeletedUser19758

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

He he :) Żadna to akcja nie była, tylko spontan. 3 osoby wspólnie wbiły bunt i znalazło się jeszcze z 10 osób, które dobrowolnie posłały wojo :) Nie wyszło ? Taka gra :) Ja tam nie żałuje :p
 

DeletedUser19924

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

Hehe...ja tym bardziej nie żałuję, bo punkty leciały bardzo ładne:)

PS: A dzisiaj już zabrakło ogni, żeby wpaść do Akwizytorów:)
 
Re: Odp: Sytuacja na świecie Juktas

Trzeba być naprawdę zdesperowanym aby polecieć na jedno miasto :D Pozostaje mi tylko pogratulować osobie która podjęła taką decyzję
mylisz desperacje z konsekwencją , desperacją jest na przykład dawanie WB ultimatum (idziecie do nas albo was rozbierzemy) ,ale brawo jednego słabego psychicznie znaleźliscie.
bez spiny :cool:
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

Trzeba być naprawdę zdesperowanym aby polecieć na jedno miasto :D Pozostaje mi tylko pogratulować osobie która podjęła taką decyzję

Patku dziekuje za gratulacje ;) ja tylko kobieta a nie desperatka, poza tym zastanawialam sie ostatnio jak w latwy sposob przebranzowic miasta, os czasu do czasu trzeba pozamieniac def na off i trafila sie okazja
no i cos sie dzialo nawet wrogowie zadowoleni bo na tym swiecie nuda czasem wieje , jeszcze raz dzieki za gartki ja tam sie nie boje atakowac dzis wojo jest jutro go nie ma, potem odbudowa i gra sie dalej :)

- - - Automatycznie połączono posty - - -

Hehe...ja tym bardziej nie żałuję, bo punkty leciały bardzo ładne:)

PS: A dzisiaj już zabrakło ogni, żeby wpaść do Akwizytorów:)

spokojnie nie wszyscy na raz trzeba rowno podzieli pw, obiecuje ze nie zapomne i o Was :p
 

DeletedUser19924

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

U nas byłaś przecież...no może nie dosłownie, ale jednak można tak powiedzieć. Do Akwizytorów wpadł Twój kolega z tego co słyszałem...no i punktów nie zarobił. Ale pewnie, co się odwlecze, to nie uciecze...taka rozrywka raz na jakiś czas powinna rozruszać nam trochę ten świat:)


PS: Dzisiaj Legion też poszalał trochę, po tym jak się przeliczył odrobinę:) Choć, nie powiem, ale coś im się tam udało trafić...
 

DeletedUser19758

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

U nas byłaś przecież...no może nie dosłownie, ale jednak można tak powiedzieć. Do Akwizytorów wpadł Twój kolega z tego co słyszałem...no i punktów nie zarobił. Ale pewnie, co się odwlecze, to nie uciecze...taka rozrywka raz na jakiś czas powinna rozruszać nam trochę ten świat:)


PS: Dzisiaj Legion też poszalał trochę, po tym jak się przeliczył odrobinę:) Choć, nie powiem, ale coś im się tam udało trafić...

No to ciekawe, który kolega, bo ja na początku myślałem, że głównie masz na myśli IXL, bo u nas na forum nikt nic nie pisał, że planuje atakować :)
 

DeletedUser19924

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

No Aaron Cross, to chyba od Was jest i wbijał bunt wczoraj popołudniu u Akwizytorów, co nie?! Legion, to szalał dopiero dzisiaj popołudniu...
 

DeletedUser11073

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Juktas

Jak ktoś nazywa mądrym posunięcie atak przy jednym buncie na TBC to nie mam pytań no ale spontan był no to wybaczam :p.Choć taki spontan to można sobie robić na Akwizytorów jak my to zrobiliśmy.Około 5-6k birem im dziś utopiliśmy i wiochę zabraliśmy.
Co do WB to propozycję dostali pewni gracze których ktoś tam znał no i ten caly robertów co go rozebraliśmy mimo że go tak zacięcie broniliście.12 przejmujących 12 przejęć :p
 
Do góry