Sytuacja na świecie Nikaia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser15806

Guest
Jaki był finał pella? Nie wszystkie fora śledzę równie intensywnie ale zdaje się, że mimo kilku bardzo dobrych graczy (wśród których byłeś również Ty) ostatecznie Gromadki dostały lanie. A czy zawiązała się tam koalicja przeciwna i czy był jakiś kret to nie ma znaczenia. Jeśli powstała koalicja silniejsza to tylko świadczy o tym, że zabrakło skutecznej polityki-strategii. Umieszczanie kretów to element tej gry czy komuś się to podoba czy nie - tak było, jest i będzie. A tworzenie Gromadek bez selekcji tylko to ułatwia. Można mieć na to różne moralne spojrzenie, ale trzeba się z tym niestety liczyć.
Mylisz pojecia. Normalnie w grze lalismy wszystkich jak leci, przegralismy tylko wyscig bobow. Tak bywa. Absolutnie nie uwazam sie za przegranego na tamtym swiecie. Ktos lubi walczyc, ktos budowac.
 

DeletedUser20541

Guest
Mylisz pojecia. Normalnie w grze lalismy wszystkich jak leci, przegralismy tylko wyscig bobow. Tak bywa. Absolutnie nie uwazam sie za przegranego na tamtym swiecie. Ktos lubi walczyc, ktos budowac.
No ja mam takie szczęście że przeważnie jestem po tej stronie co ma ciężej i na siłe tego nie zmieniam zawsze gram swoje .
Zwiazała się przed cudakami silniejsza koalicja i dostaliśmy lanie 4/3 w cudakach po części przez kreta na cudaku siadło morale.Co nie zmienia faktu że przegraliśmy .I zgadzam się z tobą dobra polityka w tej grze to sukces ku wygranej przykład Bumów na Edessie itd.

Co do Cb Gmart-Sorki ale nie wydaje mi się że laliście nas tak że my traciliśmy miasta na waszą korzyść drastycznie mocno, pamiętam to że jak robiliśmy na siebie akcje to była przeważnie równa wymiana miast między naszymi sojuszami.
A co do Cb Warior- Tak gram tutaj w Melonomanach. Zaprosił mnie Wyrzym tutaj do gry. Nie wiem czy pamietasz że jednego cudaka waszego odbiliśmy dzięki wam(wasze ognie rozbiły nasze biremy u nas na cudaku minute przed naszym kolonem.) a co do tamtych 2 cudaków. To jak dobrze pamiętasz Bana za to nie dostałem bo to nie bylo moje multi tylko kolega który grał u was dał mi taka możliwość i ja z niej skorzystałem.
Nie powiesz mi ze nie zrobiłbyś tego dla swojej kochanej Gromadki.:)
 

DeletedUser

Guest
Tak się tu wszyscy napalają na jutro, a z tego co widzę, to w zaakceptowanym PONie jest jasno napisane, że do godziny 24.00, dn. 2.11 jest zakaz atakowania... taki psikus... :D
 

DeletedUser15806

Guest
Co do Cb Gmart-Sorki ale nie wydaje mi się że laliście nas tak że my traciliśmy miasta na waszą korzyść drastycznie mocno, pamiętam to że jak robiliśmy na siebie akcje to była przeważnie równa wymiana miast między naszymi sojuszami.
A co do Cb Warior- Tak gram tutaj w Melonomanach. Zaprosił mnie Wyrzym tutaj do gry. Nie wiem czy pamietasz że jednego cudaka waszego odbiliśmy dzięki wam(wasze ognie rozbiły nasze biremy u nas na cudaku minute przed naszym kolonem.) a co do tamtych 2 cudaków. To jak dobrze pamiętasz Bana za to nie dostałem bo to nie bylo moje multi tylko kolega który grał u was dał mi taka możliwość i ja z niej skorzystałem.
Nie powiesz mi ze nie zrobiłbyś tego dla swojej kochanej Gromadki.:)
Po cudakach tak, wczesniej bylo nieco inaczej. Zreszta ja po cudakach juz praktycznie nie gralem. Wymiotuje na slowo cudaki : ) . Nie wiem jaki glupek to wymyslil i jaki glupek za to czek podpisal ale na durniejszy pomysl to chyba wpasc nie mogli
 

DeletedUser24703

Guest
Mylisz pojecia. Normalnie w grze lalismy wszystkich jak leci, przegralismy tylko wyscig bobow. Tak bywa. Absolutnie nie uwazam sie za przegranego na tamtym swiecie. Ktos lubi walczyc, ktos budowac.
Dobre..., dlatego Ciebie lubię
smiley_emoticons_bravo2.gif
. Nie wiem, nie grałem to szczegółów nie przytoczę. Jeśli jednak tak silny Grzesiu byłeś jak piszesz to trzeba było w walce te cudaki bobom odbić
smiley_emoticons_steckenpferd.gif

Tak wiem boby mają dużo więcej miast bo robią festyny, więcej miast to więcej deff - więcej deff to większy problem, większy problem to trzeba skończyć grę i napisać laliśmy wszystkich jak leci, przegraliśmy tylko wyścig bobów.
 

DeletedUser20541

Guest
Po cudakach tak, wczesniej bylo nieco inaczej. Zreszta ja po cudakach juz praktycznie nie gralem. Wymiotuje na slowo cudaki : ) . Nie wiem jaki glupek to wymyslil i jaki glupek za to czek podpisal ale na durniejszy pomysl to chyba wpasc nie mogli

Nie wiem czy wcześniej nas Laliście mocno ale to było już bardzo dawno
smiley_emoticons_freddus_pacman.gif
mogę nie pamietać.
Po cudakakach też skaczyłem bo zaczałem na akcjum i nie moge 2 swiatów grać na 100%.
 
Dobre..., dlatego Ciebie lubię
smiley_emoticons_bravo2.gif
. Nie wiem, nie grałem to szczegółów nie przytoczę. Jeśli jednak tak silny Grzesiu byłeś jak piszesz to trzeba było w walce te cudaki bobom odbić
smiley_emoticons_steckenpferd.gif

Tak wiem boby mają dużo więcej miast bo robią festyny, więcej miast to więcej deff - więcej deff to większy problem, większy problem to trzeba skończyć grę i napisać laliśmy wszystkich jak leci, przegraliśmy tylko wyścig bobów.

Skoro nie znasz pelli, nie grałeś na niej i forum tego świata jest ci obce to nie wypowiadaj się odnośnie tego świata bo gmart ma rację w okresie 80% trwania serwera było lane wszystko na co dowiodła pozycja w ataku, jak dobrze pamiętam długo po tym jak chęci u nas i rozłamy się zaczęły robić byliśmy top1 a reszta była bardzo do tyłu pod tym względem :)Większość ludzi po rozwaleniu cudów przez zdrajcę dała sobie spokój. I tak uważam że Gromadka osiągnęła sukces na pelli bo mimo tego że koalicja przeciwna została zrobiona z 3 topowych sojuszy to walka była przyzwoity mimo że byliśmy właściwie w okresie wegetacji. Gmart zwalił z 2 rzeczami na tym świecie: rekrutacja i jeden pakt
 

DeletedUser18203

Guest
Skoro nie znasz pelli, nie grałeś na niej i forum tego świata jest ci obce to nie wypowiadaj się odnośnie tego świata bo gmart ma rację w okresie 80% trwania serwera było lane wszystko na co dowiodła pozycja w ataku, jak dobrze pamiętam długo po tym jak chęci u nas i rozłamy się zaczęły robić byliśmy top1 a reszta była bardzo do tyłu pod tym względem :)Większość ludzi po rozwaleniu cudów przez zdrajcę dała sobie spokój. I tak uważam że Gromadka osiągnęła sukces na pelli bo mimo tego że koalicja przeciwna została zrobiona z 3 topowych sojuszy to walka była przyzwoity mimo że byliśmy właściwie w okresie wegetacji. Gmart zwalił z 2 rzeczami na tym świecie: rekrutacja i jeden pakt

Nie z trzech tylko z dwoch sojuszy.
I to nie byla koalicja od samego poczatku gralismy razem dwoma sojuszami az do chwili gdy dalo sie zrobic jeden.
I nie przypominam sobie zebysmy dostawali spore wciry od Was.
Jak pisze Elektra walka byla rowna.
A czy Wesola Gromadka byla top 1 w rankingach to tez watpie w to.
Choc juz nie pamietam szczerze powiem a stat mi sie niechce przegladac.
Ja ogolnie nie mam zadnego ale do Wesolej Gromadki-takze tylko zyczyc powodzenia.
 
Była top1 w ataku dość długo lecz potem podgoniliście jak sporo od nas przestało grać, z tego co pamiętam to różnica miedzy 2 pozycją była duża, liczby nie podam bo zapomniałem :) I była z 3-2 jeśli jeden sojusz był podzielony na 2 aż tak dobrze nie pamiętam, a o wcirach nic tutaj nie mówiłem :) Walka miedzy nami była dość równa tyle że z przewagą dla was z uwagi na to że spora część graczy która nie powinna się u nas tam nigdy znaleźć nie wiedziała co to jest off i deff...
 

DeletedUser24703

Guest
jak dobrze pamiętam długo po tym jak chęci u nas i rozłamy się zaczęły robić byliśmy top1 a reszta była bardzo do tyłu pod tym względem :)...... I tak uważam że Gromadka osiągnęła sukces na pelli bo mimo tego że koalicja przeciwna została zrobiona z 3 topowych sojuszy to walka była przyzwoity mimo że byliśmy właściwie w okresie wegetacji
Dobrze przepraszam nie będę, masz rację. Nie ten świat i nie te forum. Na koniec spróbuję tylko zrozumieć. Byliście najlepsi za wami długo, długo nic..... A dumny jesteś bo koalicja 3 topowych sojuszy (okazuje się, że poza kilkoma Gromadkami były jeszcze jakieś topowe sojusze:D) nie złamała was do końca. Poza tym Panie Gołomp 80% trwania serwera to ile to było miesięcy? Tak z ciekawości spojrzałem, kiedy świat się zaczął i kiedy skończył. 80% w przybliżeniu to jakieś 19 miesięcy. Nie sądzę, że przez 19 miesięcy było lane wszystko bo z tego co pisał kiedyś Gmart (czyli wiarygodne źródło) gromadek nie było już po 7-8 miesiącach. A to co zostało faktycznie wegetowało. To nie jest połowa, a co dopiero 80%
Dobrze, że sprostowałeś :)
a o wcirach nic tutaj nie mówiłem :) Walka miedzy nami była dość równa tyle że z przewagą dla was z uwagi na to że spora część graczy która nie powinna się u nas tam nigdy znaleźć nie wiedziała co to jest off i deff...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser18203

Guest
Po cudach Gromadki juz nie bylo.
Zero zagrozenia z ich strony.
Ale byl inny sojusz tylko nie pamietam nazwy ale byl mniejszy ale dobrze zgrany I gralo sie fajnie.
 

DeletedUser15806

Guest
Z innej beczki. Dziekujemy sojuszowi Casino za zreflektowanie swoich nastrojow, bo pierwsza odpowiedz byla chyba nie calkiem przemyslana. Nie bede opisywal calej sytuacji, oto wypowiedz mojego kolegi z sojuszu ktora odzwierciedla sytuacje wystarczajaco by koledzy z Casino zrozumieli , ze naprawde gest ich gracza doceniamy :

:"Znam Kowala nie rok nie dwa i nie jest to gość który płacze jak mu bunt wbiją - niech zauważą, że jest to rozmowa z 30.10 z godzin wieczornych - Kowal pojawił się na grze - owszem ok 15 żeby kliknąć urlop - a dzisiaj cóż ojciec leży w kostnicy Damian nie usiądzie i nie będzie płakał, a spraw pogrzebowych dzisiaj nie załatwi - ale szacun dla gościa że zreflektował się w porę - na FO możesz im podziękować i tyle"
 

DeletedUser13617

Guest
dla mnie jesteś chorym człowiekiem

ostatni raz wymieniłem z tobą korespondencję

i ostatni raz odpowiadam ci na forum
 
Z innej beczki. Dziekujemy sojuszowi Casino za zreflektowanie swoich nastrojow, bo pierwsza odpowiedz byla chyba nie calkiem przemyslana. Nie bede opisywal calej sytuacji, oto wypowiedz mojego kolegi z sojuszu ktora odzwierciedla sytuacje wystarczajaco by koledzy z Casino zrozumieli , ze naprawde gest ich gracza doceniamy :

:"Znam Kowala nie rok nie dwa i nie jest to gość który płacze jak mu bunt wbiją - niech zauważą, że jest to rozmowa z 30.10 z godzin wieczornych - Kowal pojawił się na grze - owszem ok 15 żeby kliknąć urlop - a dzisiaj cóż ojciec leży w kostnicy Damian nie usiądzie i nie będzie płakał, a spraw pogrzebowych dzisiaj nie załatwi - ale szacun dla gościa że zreflektował się w porę - na FO możesz im podziękować i tyle"
Stary ale jesteś tępy jakbym to ja był tym graczem Kowal to bym Ciebie zrównał z ziemią za puszczenie na FO info o mojej tragedii rodzinnej -serio myślałem że jesteś inteligentniejszy
smiley_emoticons_fluch4_GREEN.gif
 
Nie chodzi czy jest zgoda czy nie po prostu mogłeś to dać tylko osobie zainteresowanej. Tutaj moim zdaniem nie jest odpowiednie miejsce na to i tyle.
 

DeletedUser15806

Guest
Nie chodzi czy jest zgoda czy nie po prostu mogłeś to dać tylko osobie zainteresowanej. Tutaj moim zdaniem nie jest odpowiednie miejsce na to i tyle.
Kazdy przezywa inaczej, I nie nam decydowac. Proponuje sie nie wypowiadac. Poproszono mnie o podziekowanie i tyle. Koniec tematu.
 
Dobrze przepraszam nie będę, masz rację. Nie ten świat i nie te forum. Na koniec spróbuję tylko zrozumieć. Byliście najlepsi za wami długo, długo nic..... A dumny jesteś bo koalicja 3 topowych sojuszy (okazuje się, że poza kilkoma Gromadkami były jeszcze jakieś topowe sojusze:D) nie złamała was do końca. Poza tym Panie Gołomp 80% trwania serwera to ile to było miesięcy? Tak z ciekawości spojrzałem, kiedy świat się zaczął i kiedy skończył. 80% w przybliżeniu to jakieś 19 miesięcy. Nie sądzę, że przez 19 miesięcy było lane wszystko bo z tego co pisał kiedyś Gmart (czyli wiarygodne źródło) gromadek nie było już po 7-8 miesiącach. A to co zostało faktycznie wegetowało. To nie jest połowa, a co dopiero 80%
Dobrze, że sprostowałeś :)

Już prostuje ponownie bo widać się nie zrozumieliśmy :) Byliśmy najmocniejsi przez 80% trwania serwera, prostując od rozpoczęcia świata do zakończenia ery cudów (100% trwania tak dla wiadomości) tak to rozumiem w moim przypadku (proszę darować sobie gadaninę że świat jeszcze się ciągnie dalej bo to zwyczajna kostnica w 90% przypadkach) . 3 topowe sojusze na świecie WG 1 miejsce potem chyba na 2 kolejne WG albo i nie, zwyczajnie kolego nie pamiętam ale na 100% wiem że te sojusze były w top5 ,czyli jakby nie patrzeć top świata, chyba ze się mylę to mi to wytłumacz :) I czy ja pisałem że nie złamała nas do końca ? nic takiego nie napisałem ,wręcz przeciwnie napisałem że większość graczy dała sobie spokój po EC. Na tym forum panuje dość jedna przypadłość ale o niej pisać nie będę bo ludzie się obrażą :) Zostawmy pelle bo nie ma sensu dyskutować już o tym świecie i o WG. Nowy świat = nowe rozdanie :)

Pozdrawiam
 

DeletedUser24703

Guest
Już prostuje ponownie bo widać się nie zrozumieliśmy :) Byliśmy najmocniejsi przez 80% trwania serwera, prostując od rozpoczęcia świata do zakończenia ery cudów (100% trwania tak dla wiadomości) tak to rozumiem w moim przypadku (proszę darować sobie gadaninę że świat jeszcze się ciągnie dalej bo to zwyczajna kostnica w 90% przypadkach) . 3 topowe sojusze na świecie WG 1 miejsce potem chyba na 2 kolejne WG albo i nie, zwyczajnie kolego nie pamiętam ale na 100% wiem że te sojusze były w top5 ,czyli jakby nie patrzeć top świata, chyba ze się mylę to mi to wytłumacz :) I czy ja pisałem że nie złamała nas do końca ? nic takiego nie napisałem ,wręcz przeciwnie napisałem że większość graczy dała sobie spokój po EC. Na tym forum panuje dość jedna przypadłość ale o niej pisać nie będę bo ludzie się obrażą :) Zostawmy pelle bo nie ma sensu dyskutować już o tym świecie i o WG. Nowy świat = nowe rozdanie :)

Pozdrawiam
Ja mam wewnętrzny duży spokój kolego. Mnie nie chodzi o pella, Grzegorza ale o rzetelną ocenę. Pella wkradła się tu przypadkiem, bo ktoś wyżej przytoczył ten świat. Uważam tylko, że buta przysłoniła Tobie prawdziwy obraz, a tego nie lubię i zawszę będę krytykował. I żeby sprawa była jasna. Ja nie mam nic do Gromadek, Grzegorza czy Marka bo to on chyba był twórcą tego sojuszu, o czym tu przypomniał. Pierwsze dwa może trzy miesiące jak to kiedyś Grzegorz pisał (chyba na Zakrosie) były na Pella walcowaniem przeciwnika. I ja tego nie neguję. Pytanie, którego? Nie mieliście wcześniej okazji zmierzyć się z silnym sojuszem tylko laliście słabeuszy i średniaków robiąc sobie kolejne Gromadki. Jedyny mocny sojusz z tamtych regionów był waszym koalicjantem, a później kolejną Gromadką. Zero deff sam off i łatwe punkty - fajna zabawa. Ego rosło - ale jak przyszło się zmierzyć z silnym przeciwnikiem to się zatrzymaliście i zaczęły się wewnętrzne problemy. A ranking, o którym piszesz to cyferki, które weryfikuje postawa na polu bitwy z silnym rywalem. A to starcie przegraliście. I mnie nie obchodzi powód rezygnacji z dalszej walki. Ery cudów można nie lubić, krytykować jej przebieg. Sam uważam, że to przeżytek i przydałaby się inna formuła, ale nie ma obecnie innego kryterium podsumowania świata. Można oczywiście wyznaczyć sobie cel - chcę by mój sojusz był najlepszy przez 100 dni, a później robię szaraki. Fajnie ale świat wygrywają te sojusze, które potrafią się mobilizować na początku serwera, w czasie EC i na etapie kostnicy jak to ładnie ująłeś. I należy się szacunek tym graczom, co po 4 cudach mają siłę jeszcze powalczyć o kolejne cudaki żeby podkreślić całkowitą dominację.
A tu się zgodzę w 100 %
Zostawmy pelle bo nie ma sensu dyskutować już o tym świecie i o WG. Nowy świat = nowe rozdanie :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry