Sytuacja na świecie Rizinia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser15931

Guest
No proszę a to zniszczmy puchatków razem ,daj cynk gdzie i kiedy
Hieny?Ferdziu Kiepski, czyli bezrobotny i jego lokaj?
 

DeletedUser26408

Guest
Hieny?Ferdziu Kiepski, czyli bezrobotny i jego lokaj?


Nieźle się bunkrujecie, jak na "front" z 3-osobowym sojuszem ... ja to się boję, jak wyglądają wasze granice z miśkami
boisie.gif


słup.png


A to odbijanie ...
smiech.gif


SHU_nL4Xnm.png
 

DeletedUser15931

Guest
hehehe z czego 99,9% to misiaków,co ty masz Ferdziu ?wojsko? hahaha...wstydu sobie nie rób nawet ,siedzisz z w domu ,kobieta na ciebie zasuwa ,a ty poświecając życie grepo, nie umiesz nawet porządnie zagrac buahaha,przejmowanie nieaktywnych to twoja specjalnośc,pokaz miasto aktywnego gracza które podbiłes ,do tego płaczesz każdemu ze znanych sobie wczesniej graczy o pomoc ...żenada...ba nawet co niektórzy się z tego smieją za uszami hehehe
 

DeletedUser26408

Guest
Skąd niby informacja ze ktoś na mnie zasuwa ?
Nawiasem mówiąc żenada to latanie z gradem ...
Zresztą co ją będę ze słupem dyskutować...
 
hehehe z czego 99,9% to misiaków,co ty masz Ferdziu ?wojsko? hahaha...wstydu sobie nie rób nawet ,siedzisz z w domu ,kobieta na ciebie zasuwa ,a ty poświecając życie grepo, nie umiesz nawet porządnie zagrac buahaha,przejmowanie nieaktywnych to twoja specjalnośc,pokaz miasto aktywnego gracza które podbiłes ,do tego płaczesz każdemu ze znanych sobie wczesniej graczy o pomoc ...żenada...ba nawet co niektórzy się z tego smieją za uszami hehehe
ma jakieś znajomosci przynajmniej, to kto zasuwa na niego to Jego sprawa. Poziom Twojej wypowiedzi to dno, czepiasz się o sprawy z życia realnego, które nie powinny Cię obchodzić, Jego real-jego sprawa. Pomyśl ile osób ciągnie łacha z Ciebie bo nawet nie potrafisz rozsądnie swojej wypowiedzi napisać. I na koniec Twoje podbije, wielki wojowniku:
7801519_wyrzutek.jpg
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser25760

Guest
Jakaś cisza tu panuje..nikt się nie kłóci..nikt nie gryzie..Ehh..do czego to doszło?
 

DeletedUser25760

Guest
Cóż..to co się aktualnie dzieje na tym świecie to jakaś łopatologia..jedna wielka koalicja..ale nam pasuje..więc do bicia..
 

DeletedUser29380

Guest
Generalnie miałem się nie włączać w tą jałową dyskusję na temat tego świata ale jak tak patrzę na podejście top sojuszy to mnie po prostu błogi śmiech ogarnia. Top sojusze świata muszą zawiązywać ze sobą koalicję bo w przeciwnym razie sobie nie radzą, 6 sojuszy z topki chce atakować pomniejsze sojusze, które jeszcze określają masówką - nie wiem czy się śmiać czy płakać. Widać, że na innych światach sobie nie radziliście to teraz tworzycie 1000 osoby "sojusz". W dodatku jeszcze słychać tu i ówdzie głupie komentarze i bezpodstawne oskarżenia o multikonta i inne bzdurne rzeczy. Szkoda słów. To jest raptem mój drugi świat odkąd gram w grepo natomiast jak patrzę na podejście i perfidię graczy z topki to odechciewa się czegokolwiek. Jeszcze brakuje do tego tylko nękania pojedynczymi atakami to faktycznie osiągniecie poziom dna i mułu.


P.S nie wspomnę o przewadze eventu względem sojuszy, które rozpoczęły później grę na świecie - full bonusy i jeszcze koalicje tworzą. Kpina.
 
Ciii, nie mów tak, zaraz przyjdą członkowie mega koalicji i zaczną wypominać, że na tym polega gra, że dyplomacja, że oni to już swoje osiągnęli, a tutaj chcą się pobawić, a 6 paktów to nie tak dużo, bo jeszcze jest 6 innych sojuszy do bicia :D Czekam na megalomanów.
 

DeletedUser22713

Guest
Dokładnie tak jest, w najbliższych dniach będą też podpisane pakty z jednorożcami z aktualizacji i procarzami w kimono, liczba członków koalicji wzroście do 2500
 

DeletedUser22102

Guest
Generalnie miałem się nie włączać w tą jałową dyskusję na temat tego świata ale jak tak patrzę na podejście top sojuszy to mnie po prostu błogi śmiech ogarnia. Top sojusze świata muszą zawiązywać ze sobą koalicję bo w przeciwnym razie sobie nie radzą, 6 sojuszy z topki chce atakować pomniejsze sojusze, które jeszcze określają masówką - nie wiem czy się śmiać czy płakać. Widać, że na innych światach sobie nie radziliście to teraz tworzycie 1000 osoby "sojusz". W dodatku jeszcze słychać tu i ówdzie głupie komentarze i bezpodstawne oskarżenia o multikonta i inne bzdurne rzeczy. Szkoda słów. To jest raptem mój drugi świat odkąd gram w grepo natomiast jak patrzę na podejście i perfidię graczy z topki to odechciewa się czegokolwiek. Jeszcze brakuje do tego tylko nękania pojedynczymi atakami to faktycznie osiągniecie poziom dna i mułu.


P.S nie wspomnę o przewadze eventu względem sojuszy, które rozpoczęły później grę na świecie - full bonusy i jeszcze koalicje tworzą. Kpina.


My co najwyżej się z was śmiejemy :D[ciach]. Biedne małe dzieci, których nikt nie zaprosił do stołu dla dorosłych, świadomi tego, że mają 0% szans na wygranie świata z nami w tej konfiguracji...to teraz płaczecie i lamentujecie, modląc się o jakieś zmiany, bo w przeciwnym wypadku, przegracie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser22713

Guest
Ja ich trochę rozumiem, to musi być frustrujące jak przy okupacji obstawianej w 99,5% przez Misiów jedyne co mogą to wysłać parę fejków i wywalić gracza z sojuszu. Ale niech sobie wmawiają dalej, że to przez pakty...
 

DeletedUser29380

Guest
Słownictwo widzę na poziomie prezentujesz Felix, wyobraź sobie, że jak grasz +/- 30 graczy kontra 300 ze względu na zawiązaną koalicję to co byś nie robił to nie dasz rady, więc cały sens tej gry traci na wartości. Jestem bardzo ciekaw jakbyś się zachował będąc do tyłu o 2 tygodnie względem czołówki, która robi sobie koalicję na świecie bez włączonego systemu "morale" i jeszcze trafiają na eventa, który jeszcze bardziej ich wyciąga do przodu względem reszty świata ;) faktycznie wygodniej nazwać innych "płaczkami" - nie wiem akurat czy Ty byłeś w Miśkach od początku ale mnóstwo ludzi po prostu tam do Was przeszło tworząc jeszcze większą dysproporcję.

Jakie zmiany mogą być jak to jest świat ustawiony od samego początku :)

Ps. Jestem urodzonym pechowcem, 3x paczki z rzędu na -17/20% szczęścia na mitach, więc luz :)
 

DeletedUser22102

Guest
wyobraź sobie, że jak grasz +/- 30 graczy kontra 300 ze względu na zawiązaną koalicję to co byś nie robił to nie dasz rady, więc cały sens tej gry traci na wartości.

Jak jesteś cienki, to nie dasz rady, jak umiesz grać, to na starym systemie sobie poradzisz. U nas może na pierwszy rzut oka tego nie widać, bo sporo osób jest na innych/nowych nickach, ale są to czołowi gracze różnych serwerów na przestrzeni kilku ostatnich lat. Generalnie Kot Felix skończył grę na grepolis na orpos, a tak naprawdę na Gela...Tutaj jestem tylko i wyłącznie ze względu na to, że gra Shamrock i Sonny...jakby oni tutaj grę skończyli, ja też znikam, bo nic innego mnie tu nie trzyma...a poznaliśmy się na Akcjum, gdzie w 30 osób skutecznie walczyliśmy z dużą dla nas czerwoną koalicją. Nikt tam nie płakał, nikt się nie żalił, że ktoś się dogadał. Po prostu znali się, dogadali, dla nas to tylko była motywacja do walki, bo pokonanie "silniejszego" daje większą satysfakcję. I potem nawet z naszymi przeciwnikami na innych światach graliśmy razem, wygrywaliśmy, bo dla dobrego przeciwnika masz szacunek. Dla "płaczków" nie masz szacunku, stąd język :p
 
Do góry