Sytuacja na świecie Apollonia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser29075

Guest
Ja tam się nie znam ale faktem jest że zarówno Casyno jak i Sigma to marka wyrobiona przez kilka światów .
I jeśli wydarzy się coś dziwnego plama zostanie .Być może przez kilku wyrywnych graczy wszystko wyjdzie w praniu.

Sprawę niech załatwią rady między sobą to poukładni gracze znają się nie od dziś więc rozmowa będzie na poziomie.
I z tym się zgadzam jak najbardziej - wszystko tylko po to, żeby nikomu się nie nudziło, wielu z nas po tym świecie znów do jesieni będzie miało przerwę, dlatego chcemy się jeszcze trochę pobawić i o ile uda się porozumieć radnym to ten świat skończy się fajnie.

Ale wyolbrzymianie wszystkiego, że to "zdrada" "brak honoru" jest co najmniej nie na miejscu.
 

DeletedUser20310

Guest
Dodam jeszcze jeśli kilku wyrywnych chce złamać współprace Casyna i SB to czemu najpierw wspólnego wroga przeciągli na swoją strone i dopiero teraz składają deklaracje sportowej rywalizacji :D
 

DeletedUser26311

Guest
A wioski podliczyłem - mamy dokładnie 16 wiosek,

[...]

A do wątku z wiadomością harnasia do brondera już się nie odniosłeś?

O kurcze, z taką matematyką to się jeszcze nie spotkałem. Całek nie umiem liczyć, ale wydawało mi się, że do podliczenia wiosek są niepotrzebne... Może coś ze statystykami się dzieje, bo u mnie pisze w rankingu, że PiZ i ZiP mają na morzu 45 (czyli teoretycznie "naszym") 60 wiosek, natomiast na m55 (czyli teoretycznie "naszym") 38 wiosek. Jakiś wzór podasz, jak z tego wyprowadziłeś 16 ?

Znowuż się dałem "wpędzić' w przepychanki... eh... starzeję się...


Do wątku z wiadomością Harnasia do Brondera się nie odniosłem, bo nie jestem ani Harnasiem, ani Bronderem (ten to w ogóle jest ananas, w tajemnicy Ci powiem, że mnie na PW zablokował bo mam za mało punktów Grepolisscore, żebym śmiał z nim rozmawiać:oops:) więc nie wiem czy takowa wiadomość była czy nie, a jeśli Harnaś poczuje potrzebę wypowiedzenia się na ten temat, to to zrobi. Szczerze mówiąc to średnio mnie to interesuje, a nawet przyjmując, że takowa była, to nijak to się ma do Waszego ponu z nimi...
 

DeletedUser9983

Guest
Dodam jeszcze jeśli kilku wyrywnych chce złamać współprace Casyna i SB to czemu najpierw wspólnego wroga przeciągli na swoją strone i dopiero teraz składają deklaracje sportowej rywalizacji :D

Przeciągnęli ponieważ mogli to zrobić. SB się o to starała wcześniej ale bezskutecznie. Widząc co SB kombinuję postanowiliśmy zrobić dokładnie to co planowało SB. O to cała filozofia.
 

DeletedUser26558

Guest
technicznie rzecz biorąc to ta osoba zgarnie pomocnika dnia a nie obrońcę ;)
Jesli stoi tam glownie deff "wspomagajacego" wlasciciel nie ma nic,to wiekszosc punktow zgarnia wspierajacy. Tym samym moze zdobyc i obronce i pomocnika;) lub wspierajacy odpalil zmysly,awlasciciel nie i tez zbierze wiecej pw to zgarnie i obronce dnia i pomocnika.
 

DeletedUser29075

Guest
O kurcze, z taką matematyką to się jeszcze nie spotkałem. Całek nie umiem liczyć, ale wydawało mi się, że do podliczenia wiosek są niepotrzebne... Może coś ze statystykami się dzieje, bo u mnie pisze w rankingu, że PiZ i ZiP mają na morzu 45 (czyli teoretycznie "naszym") 60 wiosek, natomiast na m55 (czyli teoretycznie "naszym") 38 wiosek. Jakiś wzór podasz, jak z tego wyprowadziłeś 16 ?

Znowuż się dałem "wpędzić' w przepychanki... eh... starzeję się...


Do wątku z wiadomością Harnasia do Brondera się nie odniosłem, bo nie jestem ani Harnasiem, ani Bronderem (ten to w ogóle jest ananas, w tajemnicy Ci powiem, że mnie na PW zablokował bo mam za mało punktów Grepolisscore, żebym śmiał z nim rozmawiać:oops:) więc nie wiem czy takowa wiadomość była czy nie, a jeśli Harnaś poczuje potrzebę wypowiedzenia się na ten temat, to to zrobi. Szczerze mówiąc to średnio mnie to interesuje, a nawet przyjmując, że takowa była, to nijak to się ma do Waszego ponu z nimi...
miało być 16 więcej i zsumowałem liczbę naszych miast na M 45 + 55 i waszych na 44 i 54.* przepraszam, zjadłem wyraz bo głodny trochę byłem

1. A teraz reszta - czyli, harnaś pisze do brondera "nieoficjalnie i z czystej ciekawości" czy nie pograliby z nimi bo to spoko gracze itd.
2. bronder średnio zainteresowany.
3. Anonimowi na zielono u PIZ.

Więc PIZ to ten zły
smiley_emoticons_panik4.gif


To może nasi dyplomaci wam PONy jeszcze łatwić powinni?

My przynajmniej pijaków do siebie do sojuszu nie wzięliśmy jak to niektórzy w zwyczaju mają
smiley_emoticons_blush-pfeif.gif
 

DeletedUser26271

Guest
A teraz w końcu coś ode mnie
smiley_emoticons_lol.gif
,pisaliście że Manfred sprowokował bo było nudno na FO więc dlaczego później ta agresja ?
Mnie też wydawało się nudno i też lubię czasami podpuścić
smiley_emoticons_hecheln.gif
a przede wszystkim bo tutaj dowiedzieliśmy się o planach którym wszyscy "dyplomatycznie" zaprzeczali....tak,nikt nie miał odwagi ani kręgosłupa żeby do naszych dyplomatów napisać jasno...ale to widocznie też z nudów i dla zabawy
Wariorreaktywacja,podoba mi się Twój wpis :)
miłego wieczoru wszystkim życzę
 

DeletedUser26271

Guest
W uzupełnieniu i wyjaśnieniu poprzednich wpisów które nie były lamentem ani płaczem bo niby z jakiego powodu ?

Mnie chodzi tylko o to :

Czegos nie rozumiem na poczatku tego swiata ustalilismy zasady gry jednym z głównych celów było ze anonimowi to nasz i wasz wspólny wróg .....a my siebie robimy na zielono

można pisać że ten założył wiochę tam , ten napisał to..i tak się teraz kopać do rana...

ale fakt jest taki że Wy zrobiliście wspólnego wroga na zielono nie informując o tym nikogo z nas , podstawiacie defa pod nasze ataki tak jak dziś zrobił to guzik i dalej piszecie że jest ok....

nam na tym świecie nie zależy ani na wygranej tylko chcemy uzmysłowić niektórym że nie tak się powinno postępować , pisane kiedys było o tym że jak będzie nuda i nie bedzie z kim sie bić dogadamy się wspólnie i pobawimy i na tym opieramy swoje zarzuty , bo nikt sie o nic puki co nie dogadał na stopie poziomu dyplomacji my walczymy z sojuszami które obralismy jako wspólny cel i nie rozumiemy czemu nagle mimo tego że jest co robić na siłe kolorujecie ich na zielono i na wariata dążycie do wojny ...i to wszystko przez parę osób które robią mętlik jak dziś guzik który defa wkłada pod nasze ataki takie zachowanie jest aż nie do pomyslenia że sie dzieje bez żadnej informacji a no jest on chce wojny i do tego z paroma osobami dąży od dawna między innymi współpracując z tymi co mieliśmy zawsze na czerwono. I jak już takie swietne info macie niby że wyprzedziliście nas to dajcie bo nigdy anonimowi nie dostali od nas informacji że chcemy ich zrobić na zielono aby walczyć przeciwko wam to jest własnie w to co was wkręcają inni i szkoda że nikt nas o to wprost nie zapytał i nie było osób decyzyjnych z głową tylko liderzy w ala zastepstwie którzy w panice dziwne decyzje podjeli i wprowadzili tylu ludzi w błąd robiąc z sigmy z poprzedniego świata mimo naprawde wzorowej współpracy wroga nie wiem po co i piszę to do osób które tam współpracowały z nami głównie niech sobie przypomną czy tam była spina o cuda o grę a co się zmieniło na tym swiecie i jak sobie wszyscy zrobią rachunek sumienia wyjdzie gdzie zaszła zmiana i co jest tu problemem - czytaj osoby które lubia robić zamęt i chaos które dołaczyły na tym swiecie do tych sojuszy.
 

DeletedUser29075

Guest
Agresywny to ja rzadko jestem o ile odnosi się to do mnie, może mam taki styl pisania - bezpośredni, ale nie agresywny :p Poza tym o jakich planach się dowiedzieliście? Na razie wiecie o tym że pewna grupa osób chciałaby koleżeńskiej potyczki - a od kiedy władza leży w rękach tej właśnie "pewnej grupy"? Dopóki nie zgłosili się do was ani liderzy ani dyplomaci to nie ma względem was żadnych konkretnych ruchów. :) Zabierałem tutaj bardzo często głos, ale jako zwykły grajek a ja na decyzje sojuszu nie mam najmniejszego wpływu - i chwała za to, bo się do tego nie nadaję :D .
 

DeletedUser29075

Guest
Czegos nie rozumiem na poczatku tego swiata ustalilismy zasady gry jednym z głównych celów było ze anonimowi to nasz i wasz wspólny wróg .....a my siebie robimy na zielono ///////// Anonimowi na M54 mają już 83 miasta - nie oszukujmy się, to już jest dawno przesądzone.
Guzik z tego co wiem działał na własną rękę, a jako deffowiec mogę wam jasno powiedzieć że odrzuciłem już kilka próśb o deffa od AP argumentując tym, że dopóki wy jesteście na zielono, to nie mam ochoty tego zmieniać. :)
/////bo nikt sie o nic puki co nie dogadał na stopie poziomu dyplomacji///// jest to powtarzane cały czas nawet i przeze mnie a mimo to nadal są osoby siejące ferment - istnieje grupa osób która, za jedyne wyjście z obecnej epoki stagnacji i nudy widzi potyczkę z wami, nie wojnę, potyczkę, po prostu zwykłe przeciąganie liny ze znajomymi.
/////my walczymy z sojuszami które obralismy jako wspólny cel i nie rozumiemy czemu nagle mimo tego że jest co robić na siłe kolorujecie ich na zielono i na wariata dążycie do wojny//// my nie mamy już z kim walczyć, sami gracze na FO piszą że nie ma sensu taka walka bo to jest z góry skazane i przesądzone. Wy nadal macie kupę roboty na M55, spójrzcie na nas. Kogo mamy bic? Defekt, którego stać na 3k birem w podburzonym miescie a reszty nawet nie obstawia? Gdzie do niedawna falanga i taran w Akademii to rzadkość u nich była? Gdzie ich gracze sami pisali nawet do mnie - zwykłego szaraczka z info i screenami z ich forum, mimo, że pierwszy raz ich w tej grze widziałem? jedynie żelki jeszcze opór postawiły, ale nie oszukujmy się, matematyka sama ci podpowie, że jedna bardziej zorganizowana akcja i nic poza klinami ich obronić nie może.
///anonimowi nie dostali od nas informacji że chcemy ich zrobić na zielono aby walczyć przeciwko wam///// my z anonimowymi też nie współpracujemy przeciwko wam, różnicy między PONem a paktem takim ze wspólną zakładką nie musze tłumaczyć?
////tylko liderzy w ala zastepstwie którzy w panice dziwne decyzje podjeli i wprowadzili tylu ludzi w błąd robiąc z sigmy z poprzedniego świata mimo naprawde wzorowej współpracy wroga nie wiem po co///// nikt z was wroga nie zrobił i nikt oprócz tej grupy w której jest guzik za wrogów was nie postrzega [zresztą nie mnie oceniać jak postrzega was guzik...] :) Jedynie jako ostatnie źródło możliwej rozrywki na tym świecie.
/////piszę to do osób które tam współpracowały z nami głównie niech sobie przypomną czy tam była spina o cuda o grę///// a czy tutaj jest jakaś spina? Dopóki nam nie zarzuciłaś braku honoru wszystko było OK, nie napisałaś też do dyplomatów żeby się dowiedzieć dokładnie o co chodzi [tutaj zgaduję] tylko poszłaś za plotką i z tego cała przepychanka na forum. A na Nikai też było inaczej bo tam Sensacja jako tako ale się broniła a i ekipa gmarta coś wojska czasami podstawiła. A jak długo wytrzymałabyś grając tutaj, gdzie robisz akcje, wstajesz rano żeby puścić ataki i podbijasz 100% podburzonych miast, z czego 99% kolonów wchodzi na czysto bez oporu? A teraz do tego dodaj jeszcze to, jak nudzą się tutaj deffowcy? :)
 

DeletedUser3480

Guest
Serio Wam napiszę że chętnie bym zobaczył kto lepszy PiZ czy SB -taka czysta walka między znajomymi - no ale niestety albo stety nie odemnie to zależne.
Prawda jest taka że sugerowanie się informacjami gracza który tutaj nie gra -a jak grał to lamił -tak Manfred o Ciebie chodzi bo tutaj to wstyd sie przyznawać że grałeś- to jednak porażka szefostwa SB -bez urazy -podlatujecie mi tutaj dyplomacją a`la Macierewicz i Waszczykowski

jak by nie ja to juz dawno by ciebie przejeli :)
 

DeletedUser26311

Guest
\*Hoopoe\* czyli kolorując wspólnego wroga na zielono, PiZ stał się tym dobrym ? A może podstawienie defa pod ataki paktowicza, z którym współpracuje się od dwóch światów to przejaw dobroci i (poniewieranego na tym FO) honoru ?
 

DeletedUser26311

Guest
Jak już wspomniane było tutaj, o ustawce jedna i druga strona już wspomniała, ale nie sądzę, żeby obydwie strony planowały do niej doprowadzić w sposób jaki obecnie toczy się rozgrywka
 

DeletedUser19924

Guest
I ta rozgrywka "poza programowa" zniechęca wiele osób do tego wszystkiego...a szkoda :/ i nie mówię tylko o jednej stronie, bo obydwie mają swoje za uszami.


Dobra, z mojej strony EOT. Wracam do Punishera, a potem CL
smiley_emoticons_irre4.gif
 

DeletedUser25703

Guest
Tylko jedna osoba za mną tęskniła ale podobno zrezygnowała :)

No i widzisz mamucie z tej tęsknoty skończyła.

A tak serio gracze SB i Pijaków nie mają się rzeczywiście czym zając w grze skoro urządzacie pyskówki na forum. Gra to gra, ten świat wygląda jak wygląda ale reguły zabawy to jednak powinni ustalić dyplomaci pomiędzy sobą a nie gracze na FO (i nadpobudliwi radni) i to ku uciesze wszelkiej maści czerwonych.
Dwie mocne ekipy chyba nie mają potrzeby obrzucania się błotem na Fo.
 

DeletedUser8468

Guest
I tak jak by sie zaczęła gra i rekrutacja woja nie do eventu, tylko do tego do czego ono służy , to 30 % wali szaraki i o to mogę się założyć :)
 

DeletedUser26271

Guest
odp.do \*Hoopoe\*,

Nie jestem dyplomatą i piszę tutaj zupełnie prywatnie jako gracz X... ale pozwolisz że również mnie interesuje dalszy los świata,ponów,paktów i to chyba normalne.
Gdzie jak nie na FO można spotkać graczy wszystkich frakcji ? Z tego powodu sobie tutaj popisałam /przyznam się bez bicia że nie sama :p/
W każdym razie nadal nie rozumiem dlaczego nikt z zainteresowanych urozmaiceniem gry nie zgłosił się do naszych dyplomatów ,nie rozumiem również dlaczego kolorujecie naszych przeciwników na zielono.Mówisz że nie macie z kim walczyć ,no jak pokolorujecie wszystkich to faktycznie ciężko...mówisz że deffowcy się nudzą a offowcy nie mają zabawy....no to po co Wam taki "zielony" który do tej pory nie potrafił zapewnić Wam rozrywki ?
Widzisz byłoby normalne że np.w lutym umawiamy się na "turniej" i bijemy się do oporu ale tak knuć za plecami to chyba nie przystoi :p
 
PiZ chyba brak MOTYWACJI do bicia, innych dlatego kolorują na zielono.
Mam nadzieję, że rozumiecie o czym mówię.
Knucie po kątach jest słabe, równie słabe co podstawianie defa naszemu wrogowi, ale niektórych guzik obchodzą zasady, bo chyba mogą robić co chcą...
 

DeletedUser29075

Guest
Zachowania guzika chyba nikt nigdzie nie pochwalił, nie działał w imieniu PIZ jak zapewne się możecie domyślić.

LiuBei PiZ nie stało się dobre, chciałem tylko zwrócić uwagę że i sigma nie jest ta dobra, każdy ma tam jakiś swój sposób i swoje plany.

Gdyby harnasiowi bronder nie odmówił, czy jakkolwiek się to tam potoczyło, to zapewne wy mielibyście ich na zielono. :)
 
Do góry