[Wyjaśnione] Wojsko

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser31999
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser31999

Guest
Jak to wygląda jeżeli przed końcem ochrony będę miał 60 birem (tak zakładam) mając przy tym wojsko obronne. Biremy mają wartość obrony 160 czyli tak samo spisuja się w obronie przeciwko lucznikom, hoplitom itd ??
Bo w moim sojuszu wymagania są 30 birem i 200 szermierzy, 200 łuczników i 200 hoplitów i mur 15 to może lepiej
80 birem przed końcem ochrony początkującego zamiast szermierzy itd ?? :)
 
Sporo deffa jak na koniec ochronki xd Ale nawiązując do pytania to biremy nie działają przeciwko jednostką lądowym o ile takowe nie są na jednostce morskiej czyli transporterze (szybki statek transportowy i łódź transpotyowa) wtedy mozesz zatopić łodzie a przez to jednostki na nich się znajdujące. A co do samego defa to wszystko zależy w jakiej jesteś sytuacji, ewentualnie twój sojusz. Szybkość świata też tu odgrywa rolę. Najlepiej spytaj się lidera bądź osoby odpowiedzialnej za sprawdzanie defa czy jak to się zwie i ona ci odpowie czy pasuje.
Ogólnie to jak jesteś aktywny to lepiej klepać na poczatek biremy bo możesz jak wspomniałem topić przeciwnika z uwagi że większość osób robi więcej lądu w offie na początku niż ogni.
 

DeletedUser31999

Guest
Aha, no to rozumiem, bo właśnie 2 dni do końca ochronki, 30 birem już dochodzi, i wszystko jest jak wymagania a tu jeszcze 2 dni więc się zastanawiałem co by lepiej wyszło, a zatem można zrobić 60 biremek i po 200 lądowych w deffie. Dzięki :)
 

DeletedUser19924

Guest
Wszystko zależy od tego, czy masz wrogów blisko (na wyspie), czy daleko (na innych wyspach...pobliskich/dalszych). Mając wroga na wyspie warto zrobić jednak ten def lądowy. Jeżeli wroga nie ma w pobliżu Twojego miasta, to można zainwestować w więcej birem. Trzeba się dostosowywać do sytuacji na świecie.

PS: Tak, jednostki mityczne, latające, mogą zrobić krzywdę nawet z większej odległości i biremy nic nie dadzą. Jednak na samym początku świata chyba nie ma ich aż tyle.
PS2: Zrób sobie jeszcze trochę ofensywnych jednostek, co byś miał sam czym zaatakować, chyba że nastawiasz się na granie samym defem...a to do łatwych kawałków chleba nie należy :)
 
Do góry