Sytuacja na świecie Lapitos

DeletedUser30541

Guest
Muszę wtracic swoje 5 groszy :)
Noby jesteście Tuptusie-kasyno czy jak wam tam
Leszki bez serca do walki!
Niby nie pokonani- hahahhhaha
Nie trafiliście na nas wcześniej i coś wam się może udało wygrać i tyle z waszych sukcesów. Cisneliscie na początku świata ale wasi dowódcy to nie udacznicy i skonczyliscie jak widać.
Zresztą wasza śmietanka już na eubea uciekła przed nami że świata to można było się tego i tu spodziewać bo jesteście Poprostu słabi !!
A wygrać wam się udało parę razy jakiś świat bo graliscie przeciwko początkującym graczom!
Nic nie pokazaliscie i będę wam to jeszcze nie raz wypominal
Jesteście zerami - 90% z was!
Guzik a ty to jesteś wogole najlepszy :)
Widze cię drugi świat i drugi uciekasz...
Brawo :)
Za co ty masz ta koronke?
Za ucieczki napewno :)

a cóż to za kozak? grałeś na tym świecie? bo niku nie kojarze
 
Większość z nas gra nieprzerwanie od kilku lat, prędkość x2 nie jest dla nas. Gramy przynajmniej na x3. Tutaj nie było kasyna, zaledwie przyszła połowa stałych graczy i powstał nowy sojusz. Nastąpiła próba wejścia i zobaczenia dominacji. To tylko gra
smiley_emoticons_daumendreh2.gif
 

DeletedUser29967

Guest
Gram od niedawna
Ale drugi świat widzę jak uciekasz....
A w sumie to mój trzeci świat bez straty wioski :)
Ogólnie to nie chce mi się z wami gadać a pisze to co pisze żeby wam uświadomić jacy jesteście słabi :)
Kozaki z was jak z kociej........
 

DeletedUser6708

Guest
najlepiej aby cały sojusz jednocześnie zrobił szaraki, to by ułatwiło sprawę.
 
kkuull Przypomnij sobie mój ranking 3 najlepszych graczy ;P
weteran2 Było kasyno.
Jack Herer Szary, szary. Jedynie pisuję z mnóstwem ludzi i spamuję dużo na forum, ale dalej szary
smiley_emoticons_candle.gif



I sprawa 4, jeśli kasyno to wielkie cieniasy, to jakim niby wyczynem było pokonanie ich?
 

DeletedUser29967

Guest
Gracie kilka lat jak to weteran napisał
To tym bardziej powinno wam zależeć żeby wygrać ten świat bo to pierwszy z dominacja!
I fajnie będzie się zapisać w historii jako zwycięzca takiego świata :)
A wy wygrywać umiecie jedynie tam gdzie macie przewagę i nie ma oporu.....
Jak was ktoś przycisnie to uciekacie i tak właśnie was zapamiętać należy!
 

DeletedUser31319

Guest
To tym bardziej powinno wam zależeć żeby wygrać ten świat bo to pierwszy z dominacja!
I fajnie będzie się zapisać w historii jako zwycięzca takiego świata
Katania była pierwszym serwerem z dominacją, tylko że na starym podboju.
 
kkuull Przypomnij sobie mój ranking 3 najlepszych graczy ;P
weteran2 Było kasyno.
Jack Herer Szary, szary. Jedynie pisuję z mnóstwem ludzi i spamuję dużo na forum, ale dalej szary
smiley_emoticons_candle.gif



I sprawa 4, jeśli kasyno to wielkie cieniasy, to jakim niby wyczynem było pokonanie ich?
Nie było kasyna w tuptusiach, weszło kilka osób z rady i trochę graczy. Żeby miało być kasyno, to musieliby być jeszcze lucek z redką, gracze nieaktywni na grepo oraz część osób z CK. Chyba nie znasz Kasyna, skoro twierdzisz, że było ;)
 

DeletedUser30541

Guest
Gracie kilka lat jak to weteran napisał
To tym bardziej powinno wam zależeć żeby wygrać ten świat bo to pierwszy z dominacja!
I fajnie będzie się zapisać w historii jako zwycięzca takiego świata :)
A wy wygrywać umiecie jedynie tam gdzie macie przewagę i nie ma oporu.....
Jak was ktoś przycisnie to uciekacie i tak właśnie was zapamiętać należy!

pewnie że fajnie, ale nam to nie będzie dane. ale jeżeli Ty chcesz się zapisać, to nie marnuj czasu na fo, tylko zasuwaj farmić wioski i klepać festyny, skądś trzeba nabrać slotów na przejęcie tych szaraków :D
i nie przycisnął nas ktoś, tylko cały świat musiał się zebrać żeby nas pokonać, tacy to jesteśmy słabi i beznadziejni :cool:
zresztą, wystarczy popatrzeć na mapę, m45 nie jest całe szare (w części zajmowanej przez tuptusi), bo urlopowicze nie mogą się wyszarzyć [no, garstka aktywnych jeszcze została] - to część odpowiedzi, dlaczego szaraki.

a swoją drogą - szaraki liczą się do puli miast w dominacji? ktoś wie?
 
Tak zwalajcie na prędkość świata. Tutaj masz 2/3/3 prędkość jednostek i handlu 3, jedynie budowa wojsk budynków 2x.
Ciężko oczekiwać od was że wszyscy się przyznają do porażki nie mniej to co się tutaj stało pisze się na karty waszego grepolisowego CV. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem żeby sojuszu walnął grupowe szaraki. Jeszcze rozumiem po zakończeniu świata(cudów) ale w takim stylu porażka
Przewaga liczebna nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Mieliśmy takie światy jak np Nikaia gdzie graliśmy w 50 osób przeciwko całej koalicji(sigma/kasyno) i graliśmy do końca. Świat cytera sojusz MTS mieli dookoła czerwono i się nie poddali walczyli do końca. Takich przykładów można wiele przytoczyć.
Ucieczka od walki nie zasługuje na żadne pochlebne słowa. Żadne słowa gratulacji, podziękowań nie zmażą obrazu tego co tutaj się stało

Już nie ma co się dłużej pastwić. Dziękujemy wam za grę, za dobrą walkę. Świat przez te 3 miesiące był na prawdę intensywny, musieliśmy się maksymalnie wytężyć
Gratuluję odwagi. Powodzenia na innych światach
 

DeletedUser15806

Guest
Co prawda to prawda. Ale teraz Don Kichot ma chyba milion wiatrakow do rozwalenia ;). Dezerterzy tez dezerteruja wiec zostalismy Wam tylko my. Dawac. Ja szarakow nie walne .
Ps. Na po kolei to chyba nie ma co liczyc ? ;)
 

DeletedUser30541

Guest
Mieliśmy takie światy jak np Nikaia gdzie graliśmy w 50 osób przeciwko całej koalicji(sigma/kasyno) i graliśmy do końca. Świat cytera sojusz MTS mieli dookoła czerwono i się nie poddali walczyli do końca.

ale Ty nie widzisz różnicy, czy udajesz?
na apoloni, grając w Sigmie, też biłem się do końca mając front z 4 stron (w tym z jednej kasyno) i grając w bardzo małej grupie (max 30 aktywnych). Ale te światy o których pisałeś to cudaki - tam aż do zakończenia budowy jest szansa odwrócić kartę, zbudować jeden, przeszkadzać budować, itd. Więc jest po co grać do końca, nawet broniąc się przed całym światem.
A tutaj - co by nam dało to, że bronili byśmy się jeszcze choćby i pół roku??? daj mi choć pół argumentu proszę

ale żal i frustracje rozumiem... cały misterny plan poszedł w pi.... :cool: i teraz trzeba motywować swoich graczy by nie zawinęli się z serwera. Cóż, taka strategia to też strategia
 

DeletedUser30713

Guest
Co prawda to prawda. Ale teraz Don Kichot ma chyba milion wiatrakow do rozwalenia ;). Dezerterzy tez dezerteruja wiec zostalismy Wam tylko my. Dawac. Ja szarakow nie walne .
Ps. Na po kolei to chyba nie ma co liczyc ? ;)

Nie no jak chcesz to jeden dzień akcję będzie robił alphahydranoid-jednoosobowa armia, drugi dzień Nie Zaśniesz, trzeci dzień Kohorta, czwarty dzień CSW, piąty dzień Ocenzurowani, szósty dzień Nie pośpisz, siódmy dzień kohorta z gwiazdką, ósmy dzień ANW.

Sam widzisz Gmart, że po kolei się nie da, bo jest tylko 7 dni w tygodniu, a potrzeba by było 8.
 

DeletedUser15806

Guest
Nie no jak chcesz to jeden dzień akcję będzie robił alphahydranoid-jednoosobowa armia, drugi dzień Nie Zaśniesz, trzeci dzień Kohorta, czwarty dzień CSW, piąty dzień Ocenzurowani, szósty dzień Nie pośpisz, siódmy dzień kohorta z gwiazdką, ósmy dzień ANW.

Sam widzisz Gmart, że po kolei się nie da, bo jest tylko 7 dni w tygodniu, a potrzeba by było 8.
Tak myslalem bardziej sojuszowo. Najpierw rozwalam Cenzurki, potem Kohorte 1, Kohorte 2, NZ, NP, ANW, i na koniec CSW. Kolejnosc geograficzna. Bede walil po okregu:)
 
Do góry