Gdyby się ktoś pytał, to po wielu perypetiach (blisko rocznych) udało się uruchomić nowy serwer i przełączyć na niego stronę grcrt.net.
Fakt, dopiero za trzecim razem, ale... mam nadzieję, że pozostanie stabilny i będzie dalej służył.
Pozdrawiam
Potusek