No i koxNigdy
oszczep, jest jeszcze jedna bardzo istotna kwestia, którą jako starosystemowiec pominąłeś....rozbijasz taki bunkier na zielonej wyspie, zazwyczaj jest to czerwona kropa i siedzi tam aktywny grajek, który trzyma kilka/kilkanaście k zamrożonego sojuszowego deff i masz lajcik, gracze mogę odetchnąć, a sojek nie musi rolować wioch/obstawiać buntów...przelicznik na pw dla agresora będzie ujemny, ale korzyści ogromne, także w przypadku nowegosytemu dość często jest opłacalne walenie w bunkryOczywiście, że to rożnica i to znaczna.
Szybka akcja w celu przejęcia miasta gdzie nie ma muru, ale się nagle pojawił i małe straty, a zysk oszczędziłby czasu/środków vs "a wyśle se 20 pak mitu na bunkier"
Zacznijmy od podstaw:
Wojsko idzie w kolejności
1.Walce z wyspy
2.Off na łódkach z katami
3.Mit i to głownie asekuracyjnie.
Wszystko na synchro zmieszczone w kilkanaście sekund
Jeśli ślesz te wojska w odpowiedniej kolejności, ale ich ci braknie lub przeciwnik po prostu zadeffował w czas większą ilością to ok.
Zrobiłeś to co trzeba i tak jak trzeba,ale tamci tak samo.Wygrał lepszy.
Ale jeśli ktoś lecąc na aktywnego gracza nie zachowa kolejności,na podstawowe synchro dalej mówi czary mary to potem się pojawiają takie kwiatki.
Tutaj na rapku straż ubita w połowie, a mur 26 MOŻEMY SIĘ TYLKO DOMYŚLAĆ CO SIĘ STAŁO XD
Poza tym pw można przeboleć zawsze jeśli przejmiesz miasto.
Rozbijanie bunkrów rzadko kiedy się opłaca.
oszczep, jest jeszcze jedna bardzo istotna kwestia, którą jako starosystemowiec pominąłeś....rozbijasz taki bunkier na zielonej wyspie, zazwyczaj jest to czerwona kropa i siedzi tam aktywny grajek, który trzyma kilka/kilkanaście k zamrożonego sojuszowego deff i masz lajcik, gracze mogę odetchnąć, a sojek nie musi rolować wioch/obstawiać buntów...przelicznik na pw dla agresora będzie ujemny, ale korzyści ogromne, także w przypadku nowegosytemu dość często jest opłacalne walenie w bunkry
Mysle ze sigmie tez sie uda,dokładnie o tym pisałem...i u nas nowosystemcow walenie w bunkry jest dość powszechne, czasami nawet się udaje wyrwać czerwonego chwasta...
event jest, w dodatku zakaz atakowania zaraz miał się zacząć... co zrobić z tym całym wojem? najlepiej się zabawićPytanie raczej brzmi na ile opłacalne było próbować podbić to miasta pogroma .
Wiadomo, czasem się trzeba bawić i rozwalać bunkry, ale nie wiem czy to ten etap serwera i czy teraz nie lepiej bardziej rozsądnie korzystać z woja.
Słyszałem, że inni inaczej sie bawią xDDDevent jest, w dodatku zakaz atakowania zaraz miał się zacząć... co zrobić z tym całym wojem? najlepiej się zabawić
ta szkodaszkoda ze tylko słyszałeś ;D
mowisz o mnie? ja jestem tylko zwyklym smieciemLegenda wróciła.
Magnolia pozdrawiaRozbijanie bunkrów rzadko kiedy się opłaca.
Daj spokój, śni mu się w nocyMagnolia pozdrawia
Hahaha bardzo śmieszne.Magnolia była przeklęta po prostu.
naleśniczek dopalać ognie?