Dyskusja na temat dominacji - nowego zakończenia gry

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser29075

Guest
Nie ukrywam - wygląda to obiecująco w moim odczuciu. :D
 
Bardzo ciekawie to wygląda w końcu jakieś odświeżenie
smiley_emoticons_irre4.gif
 
na 1 rzut oka - po co ten okres 14 dni czasu pokoju przed zamknieciem świata? niepotrzebne to. zamknijmy od razu albo pozostawcie możliwość walki... a reszta? tak ogólnie za dużo tego..
 

DeletedUser19924

Guest
Zaczyna się dominacja jakiegoś sojuszu i wśród przeciwników kto ma wolnego slota, ten palikuje...i trzeba przejmować kolejne miasta, aby włączyć odliczanie. A w tym czasie przeciwnicy znowu palikują...i tak to się może ciągnąć i ciągnąć. Czy może ma to być jakoś uregulowane, że wyłączona zostanie możliwość zakładania miast w tym czasie?
 

DeletedUser13230

Guest
Mi się podoba pomysł, miałbym jednak 3 zastrzeżenia.
1. Miesiąc przed startem ery dominacji (i w jej trakcie) ograniczona by została możliwość zakładania nowych miast.
2. Zmieniłbym ustawienie % do 66
3. Nie ma absolutnie żadnego powodu by wprowadzać spadek wartości progowej dominacji. To nie cuda, które mogłyby się nigdy nie rozpocząć.

Pomysł jest fajny bo promuje walkę i dyplomację, czyli rzeczy, które uczyniły grepo fajną grą. Jednocześnie usuwa wiele patologii obecnego systemu.

PS: pomysł na budowę cudów jako potencjalnej przewagi taktycznej jest fajny.
 
Jeden duży problem jeśli kilka innych sojuszu umówi się na przejście swoich graczy do jednego i w efekcie wygra świat to będzie jakaś totalna katastrofa. Przydało by się zrobić jakieś zabezpieczenia na taką ewentualność
 

DeletedUser23278

Guest
Jeden duży problem jeśli kilka innych sojuszu umówi się na przejście swoich graczy do jednego i w efekcie wygra świat to będzie jakaś totalna katastrofa. Przydało by się zrobić jakieś zabezpieczenia na taką ewentualność
o tym samym pomyslałem
 

DeletedUser26021

Guest
Nie podoba mi się w tym jedno, 95% światów wygrają masówki i nie będzie sposobu na "blokowanie"
Poza tym osiągnięcie 50% miast nawet walki nie wymaga, szybszym sposobem jest stawianie palików kto da więcej.
Przykładowa walka o dominacje:
Jest sojusz A 600 miast (30%)
Jest sojusz B 500 miast (25%)
Jest sojusz C 500 miast (25%)
Jest sojusz D 400 miast (20%)
Sojusz B zabiera A 10 miast, reszta pozostaje bez zmian. W tym czasie A stawia 50 palików
Jest sojusz A 640 miast (31,2%)
Jest sojusz B 510 miast (24,8%)
Jest sojusz C 500 miast (24,4%)
Jest sojusz D 400 miast (19,5%)
Tym sposobem sojusz który się tylko wycofywał coraz dalej frontu stawiając paliki i robiąc festyny po czasie wygrywa świat.
 

DeletedUser19924

Guest
2. Zmieniłbym ustawienie % do 66
To 50% to już jest sporo, nie ma sensu tego podnosić. Chyba, że znacznie zwiększymy ilościowo max osób w sojuszu. Na takiej Apolloni gramy 5 miesięcy, top1 ma tylko 3335 miast, a sam drugi sojusz aż 2362...a reszta?
 

DeletedUser26558

Guest
dominacja ma byc w ILOŚCI MIAST,czy wartości % pkt eko miast juz posiadanych?bo to tez wazne,bo jesli samej ilosci,to własnie sam fakt palikowania powinien zostac uniemozliwiony powiedzmy w momencie startu "ery dominacji".

i druga kwestia,czy ma byc jakis okres "karencji" po zmianie sojuszu,tak jak to wyglada teraz przy EC,aby wartości "dominacji" sie zmieniały,czy z automatu po przskoku te wartosci ulegna zmianie?
 

DeletedUser19924

Guest
Ale jak po 5 miesiącach najlepszy sojusz na Apollonii ma może 5-10% miast wszystkich, to ile trzeba grać, aby osiągnąć te 50%? Gdzie inni przecież mogą zakładać miasta i je podnosić cały czas...a w obronie się łatwiej punkty walki zdobywa zazwyczaj.
 

DeletedUser19924

Guest
A jeszcze nie tak dawno pisano o ograniczeniach tych liczb i tworzeniu mniejszych sojuszy...teraz zakrawa to trochę na absurd jak sojusz złożony z 50-60 osób (taka jest ostatnio norma) będzie miał posiadać 50% miast na świecie, gdzie grywa po kilka tysięcy osób
smiley_emoticons_wallbash.gif
 
Status
Zamknięty.
Do góry