Odp: Dyskusja na temat Pokoju Świątecznego
Jakbyś nie zauważyła to ja nie walczę o siebie tylko o normalność i równe szanse dla wszystkich. Przykleiłaś się do tematu ze względu na mnie, a nie na sedno sprawy. Pewnie jakbym poparł przeciwników świątecznego pokoju to skomentowałabyś w drugą stronę. Na szczęście choćbym wziął miesiąc urlopu to daleko nie odbijesz i nie mam się czego obawiać ;-)
ps. w sylwestra mnie nie będzie i możesz spróbować swoich sił
Pozdrowienia dla Kalisza
Ammon nie znasz mnie na tyle, żeby się wypowiadać o mnie w ten sposób. Przeszukaj moje posty i znajdź wypowiedzi dotyczące poprzednich przerw, z tego co pamiętam w zeszłym roku trochę dosadniej pisałam co o nich myślę.
Ammon nie walczysz o równe prawa dla wszystkich i nie zasłaniaj się takimi frazesami. Jak każdy walczysz o to co Tobie pasuję. Czyli o to, zebyś sobie mógł w spokoju budować defik. I wiesz co tak dla jaj chyba zdradzę Ci pewien sekret. Od dawna gram na sigmie defowo, ostatnie pare ogni rozwaliłam przed świętami, żeby sobie zrobić miejsce na defa
Stan mojego offa obecnie wynosi 13 koników pozostałych z prezentu świątecznego od podbicia rolnej
, procek zero, ogni zero. Więc argument o tym, że piszę tak dlatego, ze chciałam sobie jakiegoś świętującego zjechać Ci odpada. Aktywnie gram w tej chwili tylko na angielskim Corinth. I zapewniam Cię, ze mam swoje zasady i nigdy na żadnym świecie nie startowałam z kolonem tuż przed świętami. Ale wkurza mnie, że ktoś decyduję za mnie w takiej sprawie i jak widać nie tylko mnie. Włączanie takiej przerwy jest śmieszne i tylko uprzykrza graczom życie. Jak już koniecznie chcą to niech rzeczywiście wyłączą grę na okres świąt. Przynajmniej nie będzie wiecznych wtop z czasami blokad.