DeletedUser
Guest
Chciałam zgłosić wczorajszy problem. Na e-mail przyszła do mnie wiadomość "dla nieaktywnych", toteż przypomniałam sobie, że faktycznie dawno nie podglądałam jak moje miasto sobie radzi. Po zalogowaniu się z kolei pokazała mi się informacja, że miasto padło ofiarą ataku (nie istnieje) i powinnam założyć nowe. Cóż, bywa. Gra jak gra. Raz ty kogoś, raz on ciebie.
Spędziłam wówczas jakąś chwilę na zorganizowaniu miasta w nowym miejscu. Nic wielkiego, kilka poziomów budynków w górę. Pojawiła mi się również informacja o ochronie dla początkujących. Nawet kupiłam sobie zarządcę, jak na zachłyśniętego nooba przystało. Ale nie sposób spędzić życie w grze. Wyłączyłam przeglądarkę i zajęłam się dniem. Weszłam po jakichś dwóch godzinach i ... otrzymałam informację, że moje miasto (mimo ochrony początkujących) padło ofiarą ataku i muszę rozpocząć od nowa.
Więc zaczęłam. Tym razem zarządcę sobie odpuściłam, po prostu zostawiłam przeglądarkę włączoną. Na próbę wyłączyłam i włączyłam grę. Znów to samo. I znów muszę zacząć od nowa.
Dzisiaj już problem się nie powtórzył. Czyżby zadziałała jednak ochrona, o której informacja pokazuje się "takim jak ja"? Jeśli z kolei ochrona działa tylko po rejestracji, dlaczego pojawiał mi się napis informujący o niej?
Spodziewam się, że to co nie było zgłoszone od razu, będzie trudne do odnalezienia, stąd też moja prośba, by team po prostu przyjrzał się temu zjawisku.
Spędziłam wówczas jakąś chwilę na zorganizowaniu miasta w nowym miejscu. Nic wielkiego, kilka poziomów budynków w górę. Pojawiła mi się również informacja o ochronie dla początkujących. Nawet kupiłam sobie zarządcę, jak na zachłyśniętego nooba przystało. Ale nie sposób spędzić życie w grze. Wyłączyłam przeglądarkę i zajęłam się dniem. Weszłam po jakichś dwóch godzinach i ... otrzymałam informację, że moje miasto (mimo ochrony początkujących) padło ofiarą ataku i muszę rozpocząć od nowa.
Więc zaczęłam. Tym razem zarządcę sobie odpuściłam, po prostu zostawiłam przeglądarkę włączoną. Na próbę wyłączyłam i włączyłam grę. Znów to samo. I znów muszę zacząć od nowa.
Dzisiaj już problem się nie powtórzył. Czyżby zadziałała jednak ochrona, o której informacja pokazuje się "takim jak ja"? Jeśli z kolei ochrona działa tylko po rejestracji, dlaczego pojawiał mi się napis informujący o niej?
Spodziewam się, że to co nie było zgłoszone od razu, będzie trudne do odnalezienia, stąd też moja prośba, by team po prostu przyjrzał się temu zjawisku.