Odp: Era cudów - rozwiązanie sojuszu
Ja jestem przeciwny. Wszelkie działania konspiracyjne nie są fair, ale są dozwolone i jest to jedna z taktyk w grze, że do sojuszu z którym walczy się nawet kilka światów (stały wróg) specjalnie wpuszcza się zaufaną osobę, aby zdobyła zaufanie i dostała się do rady. W starożytnej Grecji ludzie również szpiegowali i takie działania są jedną z taktyk wojennych. Po drugie sojusz powinien dopilnować, aby w erze cudów założycieli nie było więcej niż 3 i były to w 100% zaufane osoby, lub tylko jedna, a reszta która miała założyciela, powinna się go zrzec dla dobra sojuszu. Osoby, które mają zmienne humory i potrafią wycinać takie numery nigdy nie powinny dostać takich opcji. Nie uważam, aby wprowadzenie takiego zabiegu było potrzebne, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że nie wszystkie sojusze biorą udział w wyścigu w budowaniu cudów. Mniejsze powiedzmy 20 osobowe sojusze w top 20, będą miały narzucone dodanie dodatkowej liczby założycieli, a prawowity założyciel może tego nie chcieć i prawowity założyciel nie będzie mógł rozwiązać sojuszu, ze względu na tą zasadę.
Należy pamiętać o wszystkich gracza i wszystkich sojuszach, a nie tylko tych, które biorą udział w wyścigu, a jeśli ktoś się decyduje na ten maraton powinien sam zadbać o swoje bezpieczeństwo.