Gortyn - rozmowy o świecie i nie tylko!

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser7
  • Data rozpoczęcia
Ludzie luzz
To tylko gra,
Jak sie okazuje gdy jestesmy po tej samej stronie ludzie sa na prawde wporzadku.
Ja tez na poczatku myślałem ze oszczep i spolka to jacys pomyleni ale jednak spoko ludzie
Yarod tez spoko a byl wrogiem na tegei
Z bobem tez sie dobrze współpracowało, zdecydowali dołączyć do wroga ale luzz, zrobili to dogaduajc sie z nami a nie nóż w plecy.
Moze marcin cos nie ten tego ale generalnie to są ludzie.
No gra polega na tym ze jedna strona bije druga i prowokowanie wroga to tez czesc tej gry i nie mam z tym problemu a nawet sam lubie to robic ale na prawde jest granica ktorej sie nie przekracza i przystopujcie juz.
 
Ludzie luzz
To tylko gra,
Jak sie okazuje gdy jestesmy po tej samej stronie ludzie sa na prawde wporzadku.
Ja tez na poczatku myślałem ze oszczep i spolka to jacys pomyleni ale jednak spoko ludzie
Yarod tez spoko a byl wrogiem na tegei
Z bobem tez sie dobrze współpracowało, zdecydowali dołączyć do wroga ale luzz, zrobili to dogaduajc sie z nami a nie nóż w plecy.
Moze marcin cos nie ten tego ale generalnie to są ludzie.
No gra polega na tym ze jedna strona bije druga i prowokowanie wroga to tez czesc tej gry i nie mam z tym problemu a nawet sam lubie to robic ale na prawde jest granica ktorej sie nie przekracza i przystopujcie juz.
Tak to prawda trzeba mieć trochę dystansu do siy i do tej gry choć wiem że ciężkie jest to dla niektórych
Zrozumiałem tylko że Marcin nie ten tego
A my tego już nie wiemy czy on tego czy by tego, indywidualna sprawa każdego:)
 
Ludzie luzz
To tylko gra,
Jak sie okazuje gdy jestesmy po tej samej stronie ludzie sa na prawde wporzadku.
Ja tez na poczatku myślałem ze oszczep i spolka to jacys pomyleni ale jednak spoko ludzie
Yarod tez spoko a byl wrogiem na tegei
Z bobem tez sie dobrze współpracowało, zdecydowali dołączyć do wroga ale luzz, zrobili to dogaduajc sie z nami a nie nóż w plecy.
Moze marcin cos nie ten tego ale generalnie to są ludzie.
No gra polega na tym ze jedna strona bije druga i prowokowanie wroga to tez czesc tej gry i nie mam z tym problemu a nawet sam lubie to robic ale na prawde jest granica ktorej sie nie przekracza i przystopujcie juz.
No właśnie co masz do mnie to może teraz mi to w końcu powiesz bo za każdym razem tylko za plecami mówisz a moze sie boisz w oczy powiedzieć?
 
No właśnie co masz do mnie to może teraz mi to w końcu powiesz bo za każdym razem tylko za plecami mówisz a moze sie boisz w oczy powiedzieć?
1.Krety i to chyba na każdym świecie
2.Jesteś fałszywy i to do tego stopnia, że aby zapewnić sobie łatwa wygrana wziąłeś ludzi z KP którzy cie nie znoszą i dobrze o tym wiesz, i ty nie znosisz ich, i oni to wiedza ale udajecie że dobrze jest, i wszystko skończy sie wesołym oberkiem a oboje wiemy ze oszukasz ich z mieczykami.

I to ta dwulicowość jest w tobie najdziwniejsza, bo z ciebie czasem na prawdę dobry chłopak jest, ofem/defem ludziom pomagasz, mi nawet 2 razy defa wysyłałeś bez żadnego ale i zbędnych pytań.. Miałem cię trochę poobrażać ale w sumie to mi cię żal.
Zapytałbym kto cie tak skrzywdził w życiu że jesteś jaki jesteś no ale to już prywatne sprawy.
 
1.Krety i to chyba na każdym świecie
2.Jesteś fałszywy i to do tego stopnia, że aby zapewnić sobie łatwa wygrana wziąłeś ludzi z KP którzy cie nie znoszą i dobrze o tym wiesz, i ty nie znosisz ich, i oni to wiedza ale udajecie że dobrze jest, i wszystko skończy sie wesołym oberkiem a oboje wiemy ze oszukasz ich z mieczykami.

I to ta dwulicowość jest w tobie najdziwniejsza, bo z ciebie czasem na prawdę dobry chłopak jest, ofem/defem ludziom pomagasz, mi nawet 2 razy defa wysyłałeś bez żadnego ale i zbędnych pytań.. Miałem cię trochę poobrażać ale w sumie to mi cię żal.
Zapytałbym kto cie tak skrzywdził w życiu że jesteś jaki jesteś no ale to już prywatne sprawy.
No widzisz jak Cię to boli :) Jak mówiłem przegrywać trzeba umieć ja biorę to na klatę i idee z głową podniesioną a ty co głowa w piach i czekasz jak wstyd zejdzie przykre ale prawdziwe hehe
 
Do góry