Gortyn - rozmowy o świecie i nie tylko!

...i potem taki Pan Gołomp musi latać i //ciach// do kebabów Oszczepa, żeby on robił czystki z Kamcperkiem, bo po przyjęciu świeżaka nagle na dominacyjnych wyspach, w środku sojuszu, na nowym systemie, jakiś swieżak postanowił walnąć nam szarakami, bo najpewnie obraził się na specyficzny humor panujący w sojuszu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No i nie można było tak od razu w grze napisać ?
W sensie to jest argument który rozumiem, i szanuję, z którym się zgadzam i nawet podzielam.
A otrzymałem wiadomość na poziomie nastolatka który ma wahania humorów " nie bo jest 10 lepszych od Ciebie ".
Ani nie kozaczyłem, ani nie pisałem że " wejdę i będę rozwalał przeciwników ", ani nie pisałem nic o plenerze więc nie rozumiem skąd ten argument.
Więc można było to odpisać normalnie " słuchaj, są ludzie z którymi się znam, mają pierwszeństwo, chcesz wejść to się wykaż ". Tylko tyle xD
Ale rozumiem że sarkazm i ironia są na topie i jeżeli po kimś pocisnę to jestem fajny.
A jakoś wyżej znalazły się osoby, Quartis, Pan Gołomp normalnie odpisały XD
Tak, siedzę w garniturze popijam herbatę na spotkaniu biznesowym o kontrakt na grube miliony a w wolnej chwili odpisuje na poważne pytania "Można do sojka", zrób fikołka bo jeżeli bierzesz takie rzeczy do siebie to naprawdę to miejsce nie jest dla ciebie xd
 
Uwierz mi że mam dystans i do siebie i do innych i to nawet duży, po prostu mnie zdziwił fakt że odpalam drugi serwer, szukam soja, i każdy ma jakiś argument, że woli grać w 20 osób, a jak już znajdziesz jakiś i piszesz do ludzi, to nie możesz ogarnąć wspólnej akcji bo nikt nie czyta i każdy ma to gdzieś ... no wtf, to po co sobie zawracac glowe grepo, jak dla mnie taka osoba moze pojsc grac w cos co sie gra solo XD, więc jak otrzymałem taką wiadomość to sobie pomyślałem yyyy co jest z ludzmi nie tak xD w sensie ani sie nie pultalem do nikogo a ktos do mnie z gburowata ? tak sie mowi ? odpowiedzia ? i dlatego tez napisalem wyzej ze nie ogarniam tego xD
Myślę, że jak jeszcze raz napiszesz do kacperek lan, to ci się uda i pamiętaj, jak nie wpuszczają drzwiami, to wchodzimy oknami.
 
MrJokerwZ
Tak to jest - albo wchodzisz ze swoją ekipą i grasz od 1 dnia w sojuszu albo czekasz = do końca ochronki jeszcze kupa czasu a już niektóre sojusze potrafiły się skasować :) To normalne na początku - nie dostaniesz się od razu do ekipy która gra z sobą powiedzmy 10 lat - będą chcieli Cie w sojuszu sami napiszą - albo podbiją ;))
Ale to tylko gra przecież i na tym to polega ;)
 
MrJokerwZ
Tak to jest - albo wchodzisz ze swoją ekipą i grasz od 1 dnia w sojuszu albo czekasz = do końca ochronki jeszcze kupa czasu a już niektóre sojusze potrafiły się skasować :) To normalne na początku - nie dostaniesz się od razu do ekipy która gra z sobą powiedzmy 10 lat - będą chcieli Cie w sojuszu sami napiszą - albo podbiją ;))
Ale to tylko gra przecież i na tym to polega ;)
+1, w sumie +2, bo aż dwa sposoby na znalezienie się w Klanie
 
MrJokerwZ, to w sumie nadal dostałeś grzeczną odpowiedź. Ja tam do teraz śmieje się, co mi odpisał Leito na Dionie na zwyczajne pytanie, które w sumie mogło sugerować, że pracuje dla wroga... więc jak zasugerowałam tak mnie potraktował jak kreta albo konto czyjeś z drugiej strony... :D

A tu Cię zwyczajnie nie znają... :) Powodzenia wszystkim na serwie, dajcie mi dużo golda <3
 
Do góry