[GRA] naliczanie pkt-ów deff

  • Rozpoczynający wątek GwizdeK newt
  • Data rozpoczęcia

naliczanie pkt-ów deff dla wszystkich broniących

  • za

    Głosy: 48 75,0%
  • przeciw

    Głosy: 10 15,6%
  • obojętne

    Głosy: 6 9,4%

  • W sumie głosujących
    64
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Guest
Jego uzasadnienie jest równie mocne jak Twoje :D
GwizdeK Newt napisał:
jeśli programistom by się chciało to nie był by to dla nich żaden problem... tylko się musi chcieć... i podział byłby sprawiedliwy...
 

DeletedUser

Guest
a gdyby po prostu dodać możliwość dzielenia się zdobytymi punktami def , wtedy jeśli wysyła się do kogoś defa i dzięki temu gracz nabija mnóstwo punktów walki co zamienia na punkty kultury mógłby podzielić zdobyte punkty pomiędzy tych którzy mu pomogli .
 

DeletedUser

Guest
umiem czytać ze zrozumieniem. napisałeś, że w jakiejś innej grze jest tak że naliczane są pkt dla wspieranego i wspierających. być może. nie grałem. ale to jest grepolis a nie ta gra:) system nie musi być ten sam, nie sądzisz?
system walki w obu grach (grepo i wymienionej przez ciebie) jest zapewne różny, więc próba porównania obu gier (w tym systemu naliczania punktów) to nie najlepszy pomysł.

przecież to nie ja mam to napisać tylko oni... ja akurat się na tym nie znam więc nie będę się wymądrzał jak co poniektórzy nic nie wiedzący :)...
i podział byłby sprawiedliwy...

ale mógłbyś powiedzieć chociaż jaki system podziału uważasz za sprawiedliwy? programiści wówczas wiedzieliby co od nich wymagamy :)

@Rastafarian, są ważniejsze rzeczy niż przypisywanie punktów pomagającym graczom :) aczkolwiek... można byłoby coś zautomatyzowanego z twoim pomysłem zrobić... np gracz miałby do wyboru zostawić sobie 50% dla siebie a pozostałe 50% podzielić równo np. między 5 wybranych przez siebie wspomagających graczy. gracz miałby 1h od walki na przyznanie punktów (żeby nie czekac w nieskończoność). problem w tym ze system ten podobnie jak inne byłby niesprawiedliwy (a sprawiedliwości myślę każdy oczekuje tutaj)

a tak przy okazji zapominacie o najważniejszym. wspieranie sojuszników powinno być honorowym obowiązkiem każdego a nie chęcią zdobycia punktów. przecież to raz wy a raz oni potrzebują wsparcia i podobnie raz wy zdobywacie pkt walki raz oni... a że jedni więcej inni mniej - trudno...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
a gdyby wrócić do pomysłu procentowego dzielenia punktów def w zależności od poniesionych strat np.

gracze x,y,z bronią gracza W i tak wchodzi atak
gracz X traci 20 jednostek lądowych
gracz Y 70----------
----- Z 10 -----------
w sumie 100 dzielimy to na procenty gracz Y dostaje 70, X 20, Z 10 , oczywiście dochodzą jeszcze straty gracza W które tez były by wliczone ,
i według tego są rozdzielane zdobyte punkty obrony pomiędzy graczy wiadomo ze kto więcej podesłał więcej straci ogólnie ale dostaje za to więcej punktów .
 

DeletedUser

Guest
a gdyby wrócić do pomysłu procentowego dzielenia punktów def w zależności od poniesionych strat np.

gracze x,y,z bronią gracza W i tak wchodzi atak
gracz X traci 20 jednostek lądowych
gracz Y 70----------
----- Z 10 -----------
w sumie 100 dzielimy to na procenty gracz Y dostaje 70, X 20, Z 10 , oczywiście dochodzą jeszcze straty gracza W które tez były by wliczone ,
i według tego są rozdzielane zdobyte punkty obrony pomiędzy graczy wiadomo ze kto więcej podesłał więcej straci ogólnie ale dostaje za to więcej punktów .

po pierwsze
pomysl juz byl

po drugie
jak juz ktos wczesniej napisal (o ogniach w obronie) straty moga byc uzaleznione od rodzaju wojska
w miescie bedzie 100 jednostek deff i 1000 moich off i choc moje padna praktycznie nic nie zabijajac to i tak ja dostane wiecej pkt co by bylo calkowitym bezsensem z drugiej strony nawet kilka jednostek off w obronie doczepionych do wlasciwego deff moze wiele zmienic
krotko mowiac za duzo by bylo z tym roboty i pewnie jesli nawet zostalby wprowadzony ten pomysl to bylo by narzekanie ze jest niesprawiedliwy

po trzecie
jak napisal Kurczak D wspieranie powinno byc bezwarunkowe czyli robione nie dla zysku

po czwarte
zastanawia mnie czemu tak wiele osob wspomina o rankingu deff ja zawsze wolalem ranking off:)

wedlug mnie pomysl do bani
jestem na NIE
 

DeletedUser

Guest
hmm nom tak jak zawsze "za duzo by bylo z tym roboty" ehh... standardowe myślenie ;p

na pewno by musiało być uzależnione od tego jakie wojo w deffie jest i ile od kogo... proporcje ogólnie trudne do zrobienia by nie były skoro już jest cały system walki...

może i był ale nie wszyscy grają tutaj od roku ;p i śledzą wszystkie pomysły ;p

oczywiście, że powinno wspieranie takie być, nie narzekamy na to... ale po kiego jednej osobie tyle pkt-ów na nowe wioski? obecnie czeka na przejęcie u nas 11 wioch niebawem 12 i po co nam to? wolelibyśmy by za to rozwijali się sojusznicy, a nie tylko 1 osoba...

"po czwarte
zastanawia mnie czemu tak wiele osob wspomina o rankingu deff ja zawsze wolalem ranking off"

może dlatego, że o tym jest temat? :D ale nom ciężko było na to wpaść ;p
 

DeletedUser

Guest
procentowe obliczanie jest naj bardziej sprawiedliwe
tyle ile stracił jednostek tyle dosytaje punktów
ale według strat a nie według tego co wysłał
np.
jeden wyśle 10 birem a straci 9 birem
drugi wyśle 20 birem ale straci 3 birem
to według mnie ten co stracił wiecej birem powinien dostać procentowo więcej pónktów
powód poniusł wieksze straty
 

DeletedUser

Guest
Ta, a trzeci wyśle 100 ogni, straci najwięcej, zabije nimi najmniej, i według tego systemu powinien dostać najwięcej punktów... ludzie, myślcie troszkę. Tak działający system procentowy jest idiotyczny ;p
 

DeletedUser

Guest
@GwizdeK newt
proporcje ogólnie trudne do zrobienia by nie były skoro już jest cały system walki...
skoro nie są trudne do zrobienia to czemu ich nie przedstawisz? jak wspomniałem system walki jest tak skomplikowany że nie ustawisz. dodaj do swojego ataku np 10 kawalerzystów a łączne straty jakie poniesiesz się zwiększą (mimo że wysłałeś więcej ofa) a dodasz innych 10 jednostek - straty będą mniejsze.

może i był ale nie wszyscy grają tutaj od roku ;p i śledzą wszystkie pomysły ;p
i dlatego na forum jest wyszukiwarka...

oczywiście, że powinno wspieranie takie być, nie narzekamy na to... ale po kiego jednej osobie tyle pkt-ów na nowe wioski? obecnie czeka na przejęcie u nas 11 wioch niebawem 12 i po co nam to? wolelibyśmy by za to rozwijali się sojusznicy, a nie tylko 1 osoba...
czy w twoim sojuszu pomaga się tylko jednej osobie? każdego czeka prośba o wsparcie. raz ty dostaniesz punkty za to że cię inni wspierają a raz dostaną inni za to że ich wspierasz...

może dlatego, że o tym jest temat? ale nom ciężko było na to wpaść ;p
autorowi chodziło o to, że wiecznie ludziom chodzi o ranking deff. a przecież ważniejszy jest ranking off - on świadczy o tym jak waleczny jesteś:)

@elka170 a jak ja wyślę 100 ogniowych a kolega 50 birem to ja stracę 100 ogniowych a on 20 birem. wtedy procenty sś niesprawiedliwe. no i odsyłam do słownika lub zmień przeglądarkę na taką, w której podkreśla błędy:)
 

DeletedUser

Guest
żal
wiadomo że inaczej nalicza się birmy inaczej ognie
jest przelicznik
wiadomo że za strate jednej birmy nalicza się inaczej niż za strate jednego ognia
to tak oczywiste że chyba nietrzeba o tym pisać
 

DeletedUser8112

Guest
"oczywiście, że powinno wspieranie takie być, nie narzekamy na to... ale po kiego jednej osobie tyle pkt-ów na nowe wioski? obecnie czeka na przejęcie u nas 11 wioch niebawem 12 i po co nam to? wolelibyśmy by za to rozwijali się sojusznicy, a nie tylko 1 osoba..."

"czy w twoim sojuszu pomaga się tylko jednej osobie? każdego czeka prośba o wsparcie. raz ty dostaniesz punkty za to że cię inni wspierają a raz dostaną inni za to że ich wspierasz..."

Kurczak mylisz się. Skoro grasz, powinieneś wiedzieć, że niektórzy gracze potrafią przez nawet 5 miesięcy nie być atakowani, albo nawet i wcale. Wiem to na własnym przykładzie, więc nie mów, że każdy potrzebuje pomocy i może naliczać punkty. A w off o wiele ciężej zdobyć punkty.
 

DeletedUser8112

Guest
"@elka170 a jak ja wyślę 100 ogniowych a kolega 50 birem to ja stracę 100 ogniowych a on 20 birem. wtedy procenty sś niesprawiedliwe. no i odsyłam do słownika lub zmień przeglądarkę na taką, w której podkreśla błędy"

i tu też się mylisz, nie padną wszystkie ognie dopóki są w mieście biremy
 

DeletedUser8112

Guest
Poza tym znam wiele przypadków, gdzie ludzie w akcie desperacji bronili się przed kolonem ogniami np w ilości 250 sztuk i kolon padał, ale widzę, że są u niektórych braki wiedzy co do gry i obrony ;]
 

DeletedUser

Guest
trudno wam dogodzić
nie ma sprawiedliwego naliczania strat przy wspieraniu
można tylko pójść na kompromis
jak kol wiek przeliczysz zawsze będzie ten niezadowolony
więc nie wiem czy warto w tym temacie się sprzeczać
albo można punkty naliczać od strat broniącego
albo od tego co udało mu się zniszczyć
wątpię by któryś ze sposobów był sprawiedliwy
 

DeletedUser

Guest
3/4 osób wypowiadających się nie zna systemu walki jak widać :D skąd w ogóle pomysł, że jak pośle się 100 ogni, a druga osoba 50 birem to ten co posłał ognie dostanie więcej pkt-ów? :D

"Ta, a trzeci wyśle 100 ogni, straci najwięcej, zabije nimi najmniej, i według tego systemu powinien dostać najwięcej punktów... ludzie, myślcie troszkę. Tak działający system procentowy jest idiotyczny ;p"

czytaj ze zrozumieniem co kto pisze ;p

"skoro nie są trudne do zrobienia to czemu ich nie przedstawisz?" <-- przeczytaj nasze wcześniejsze posty to będziesz wiedział czemu..


taa wyszukiwarka i milion nazw mam wpisać by trafić, którąś? :D

tak jak Wirydiana napisała: nie każdy jest atakowany...
 

DeletedUser

Guest
3/4 osób wypowiadających się nie zna systemu walki jak widać :D skąd w ogóle pomysł, że jak pośle się 100 ogni, a druga osoba 50 birem to ten co posłał ognie dostanie więcej pkt-ów? :D
Mówimy o przypadku, gdy punkty z obrony przyznawane by były proporcjonalnie do liczby straconych w obronie ludzi... Ognie padają w obronie gęściej niż biremy i ponadto zajmują więcej miejsca w gospodzie, więc gracz który posłał do obrony ognie dostałby według tego systemu więcej punktów... Takie to trudne do pojęcia? :confused:

Poza tym dyskusja już dawno stała się bezsensowna, bo twórca pomysłu zamiast zaproponować konkretny sposób na naliczanie tych punktów, lub choć z grubsza go przybliżyć, rzucił hasło i oczekuje że programiści wymyślą wszystko za niego... I przy okazji wyzywa od nieznajomości systemu walki tych, którzy trudność problemu starają się na prostych przykładach przedstawić... brawo :p
 

DeletedUser

Guest
oj czepiacie się... te 50 birem i 100 ogni i padanie 20-100 to był po prostu przykład. a skoro potrzeba wam dokładnych danych to zgodnie z symulatorem (szczęście 0, żadnych bonusów):
przy ataku 50 ogniowych na 50 birem i 100 ogniowych pada 33z50 birem (264 ludności) i 67z100 ogniowych (670 ludności).
gdyby zamiast ogniowych wysłać biremy straty byłyby mniejsze po obu stronach. tak więc ci którzy wysyłają ofa na pomoc dostaliby więcej punktów walki systemem, który niektórzy proponowali (czyli im więcej strat u nas tym więcej punktów dla nas). inny system proponowany, czyli jakiś przelicznik 'kto ile zabił' jest dość trudny do znalezienia (o ile w ogóle możliwy). zgodziłbym się tu z elką, że jedynym rozwiązaniem byłby kompromis:) tylko nawet przy jakimś kompromisie znajdzie się spore grono przeciwników.

wiem, że zdarzają się nieatakowani. wiem tez, że bywają tacy którzy mają pechowe położenie i trzeba ich wspierać. nigdy nie liczyło się dla mnie to, że on dostanie punkty. niech ma i niech na zdrowie mu to wyjdzie! liczy się chęć pomocy. jeżeli mam pomoc dostać tylko dlatego, że ktoś chce sobie nabić punktów a nie dlatego, że jest moim sojusznikiem, to wolę nie otrzymywać żadnej pomocy. w takich plemionach z punktów walki nikt nic nie miał i jakoś ludzie sobie pomagali a tu widzę u niektórych pokazuje się chęć zarobienia na pomocy... więc może by tak zrobić pochody tylko z punktów ofensywnych?:D
 
Status
Zamknięty.
Do góry