[Nowość] Grepolis grą bardziej "przeglądarkową" - NOWOŚĆ ZMIENIAJĄCA GRĘ

Czy jesteś za proponowaną zmianą gry ?


  • W sumie głosujących
    21
  • Głosowanie zakończone .
Status
Zamknięty.
Krótko.

Skoro jest w opcji sojuszu, że lider widzi, kto jest on line to znaczy, że gra "widzi " kto siedzi.

Nowość : "ochronka po wylogowaniu - PRZED NOWYMI ATAKAMI" .
Propozycja jest taka , rewolucyjna , żeby można było atakować graczy, którzy są On - line i + do 1 lub 3h po wyjściu z gry i po upływie np. 12h od nielogowania znowu można takiego gracza atakować. Czyli w praktyce w tych podanych przykładowych parametrach gracz między 3h a 12h od nielogowania się na grze ma "ochronkę" i nie można go atakować. Potem po 12h od nielogowania znowu można go atakować.
Czyli tutaj PRZYKŁADOWO jak ktoś się wyloguje to : przez 3h można go atakować potem ma "ochronkę" i po 12h od nielogowania znowu można go atakować.
PROSZĘ NIE SKUPIAĆ SIĘ NA PODANYCH PARAMETRACH CZASU, BO SĄ PODANE PRZYKŁADOWO BY POKAZAĆ CO MAM NA MYŚLI.
Równie dobrze może być tak, że ochronka jest od 2h do 8h od nielogowania się.
Albo od 1h do 6h od nielogowania się.
Te podane wyżej parametry są tylko przykładowe do opisu.

Dla jasności można by to nazwać "ochronką po wylogowaniu przed nowymi atakami".
Czyli :
po wylogowaniu sie można przykładowo przez 3h Cie atakować potem przez kilka h masz ochronkę I po upływie np. 9h znowu można Cie atakować.
Ponowne wejście na grę w "czasie ochronki" WYŁĄCZA ochronkę. Czyli nie ma tak , że ktoś wchodzi na chwilkę zbiera surkę i idzie sobie dalej. NIE. Po zalogowaniu i ponownym wylogowaniu znowu można Cie atakować puki nie miną przykładowo te 3h.
Ochronka dotyczyła by WYSYŁANIA NOWYCH ATAKÓW.
Czyli jeżeli zostały puszczone ataki i gracz zniknie z gry i ataki wchodzą w czas kiedy już jest ochronka , bo szły np. 5h, to ataki wchodzą normalnie.
Jeżeli w tych atakach jest kolon to następuje przejecie miasta lub rozpoczęcie okupacji.
NIE MA WTEDY ODWIEDZANIA MIASTA. To nie ma być urlop czy czas pokoju.


Jeżeli gość siedzi lub był na grze do tych przykładowych " 3h temu" i puszczamy ataki to ataki będą wchodzić.
Jeżeli kolon, też wejdzie.
Powiedzmy, ze gościu za 5min ma już ochronkę przed nowymi atakami to przez te 5 min wysyłam ataki i w pewnym momencie pojawia się info , że " gracz jest pod ochroną nie można wykonać tego polecenia" lub , po prostu " nie można wykonać tego polecenia".

Zalety
1. Urozmaica to rozgrywkę zabierania miasta na żywca lub "prawie nie żywca" .
2. Gracze trochę mniej aktywni ( nowi lub poznający jeszcze grę) i z mniejszych sojuszy zyskują trochę większe szanse.
3. Gracze co mają trochę mniej czasu na grę mogą spokojnie grać - wiele osób nie gra, bo nie ma już czasu tyle siedzieć, praca, rodzina itp. A tak zyskują możliwość gry.
4. Dla mnie najważniejsze. Pozbywamy się toksyczności na grze przez np. nękanie kogoś w nocy - fejkami czy atakami. Oczywiście jest to legalne i dopuszczalne, ale notoryczna taka gra odbiera przyjemność i sprawia, że gracz , który musi się bronić kończy grę i już nie wraca.

Wada
1. Rewolucyjna zmiana zmieniająca istotę gry.
2. Ci co polują "na śpiocha " będą niezadowoleni.

Na razie rzucam taką propozycję czy jest coś takiego możliwe i czy są chętni.
Spróbuję utworzyć ankietę.
Edit : cały czas edytuję i staram się doprecyzować o co mi chodzi i odpowadac na pytania.
Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:
Zdecydowane NIE dla tego pomysłu- dlaczego?
1.Rozbiórki- załóżmy że gracz jest nieaktywny 24h wszelkie próby kontaktu z nim spełzają na niczym. Gracz ma przykładowo 30 miast z czego 10 ,,forntowych"- na jakiej zasadzie jego własny sojusz oraz wrogowie nie mogą go rozbierać?- niedoczytałem tutaj więc nieaktualne xd

2.Akcje- załóżmy że sojusz X w sojuszu Y ma kreta. Kret ten informuje załóżmy że za 5 dni jest akcja na sojusz X. W sojuszu X zarządza się nielogowanie na grę od wieczoru dnia poprzedzającego akcje- Akcje kompletnie stracą sens gdyż mimo tego że już jest ciężko (rolki, bunkry itp.) dodatkowo utrudni się grę na froncie.
To są myślę takie podstawowe rzeczy, które moim zdaniem zdecydowanie zniechęcą i tak już stałą pulę graczy,
 
Ostatnia edycja:
Zdecydowane NIE dla tego pomysłu- dlaczego?
1.Rozbiórki- załóżmy że gracz jest nieaktywny 24h wszelkie próby kontaktu z nim spełzają na niczym. Gracz ma przykładowo 30 miast z czego 10 ,,forntowych"- na jakiej zasadzie jego własny sojusz oraz wrogowie nie mogą go rozbierać?- niedoczytałem tutaj więc nieaktualne xd

2.Akcje- załóżmy że sojusz X w sojuszu Y ma kreta. Kret ten informuje załóżmy że za 5 dni jest akcja na sojusz X. W sojuszu X zarządza się nielogowanie na grę od wieczoru dnia poprzedzającego akcje- Akcje kompletnie stracą sens gdyż mimo tego że już jest ciężko (rolki, bunkry itp.) dodatkowo utrudni się grę na froncie.
To są myślę takie podstawowe rzeczy, które moim zdaniem zdecydowanie zniechęcą i tak już stałą pulę graczy,
1. Napisałem, że " Czyli w praktyce w tych podanych przykładowych parametrach gracz między 3h a 12h od nielogowania się na grze ma "ochronkę" i nie można go atakować. " Ale widzę za mało precyzyjnie to doprecyzuje.

Potem po 12h od nielogowania znowu można go atakować.
Czyli tutaj przykładowo jak ktoś się wyloguje to : przez 3h można go atakować potem ma "cohronkę" i po 12h od nielogowania znowu można go atakować.
I prosze sie nie skupiać na podanych parametrach, bo są przykładowe , bo można by było ustalić np. do 6h albo 8h "ochronkę" .
To jest tylko przykład .

2. No to własnie się nie logują by mieć przykładowo, przy podanych parametrach ochronka od 3h do 12h od nielogowania, przez 9h ochronkę , ale przez 3h nie ma ich na grze i można było by wtedy wbijać kolony. I cała idea "zepsucia " akcji mija się z celem. I wracają po tych 12h i maja kolony w miastach , albo wioski przejęte jak podbój np. trwa 8h . A na nowym i szybkim to już wogle.
 
Ostatnia edycja:
A jak widzisz w tym wypadku celowanie kolonem na światach z podburzaniem , gdzie atak mający przejąć wioskę z założenia wysyła się kilka godzin później ?
OOO dobra uwaga.
To już wtedy ochronkę dostosowuje sie do parametru podboju. Jeżeli podburzanie trwa 12h i potem bunt też 12h to naturalnie taki "cykl "nie będzie trwać 12h. Tylko np 6h. Czyli np 2 h po logowaniu do 6h włącza się ochronka i nie można atakować . Ale nie dotyczyło by to wysłanych ataków. Jezeli atak został wysłany kiedy gość siedział i potem poszedł i atak idzie np 4h a po 3h ma już ochronkę to atak oczywiście wchodzi. Jezeli to kolon to kolon też wchodzi.,

Ochronka dotyczyła by tylko nowych ataków a nie już idących. To nie ma być taki "urlopik kilku h" Tylko ochronka przed nowymi atakami.
 
Ostatnia edycja:
Jak dla mnie zmiana na minus na nowym systemie będzie nadużywane, że miasta z wbitym buntem będą korzystały na tej ochronce, a potem gracz się zaloguje i będą rolki od razu wchodziły.
 
Jak dla mnie zmiana na minus na nowym systemie będzie nadużywane, że miasta z wbitym buntem będą korzystały na tej ochronce, a potem gracz się zaloguje i będą rolki od razu wchodziły.
Ale to właśnie mówię , że nie dotyczyć to by miało ataków , które zostały wysłane.
Czyli , że nie ma "ucieczki przed buntem"
Czyli jak np. mamy parametry 2h -6 h od nielogowania sie ochronki przed nowymi atakami to np.
gościa nie ma od 1h a ochronka włączy sie odpiero za 1h - trwa bunt - wysyłam kolona wejdzie za 2h to kolon wchodzi.
TO MA TYLKO CHRONIC PRZED NOWYMI ATAKAMI A NIE BYĆ TAKIM "URLOPEM"
Oczywiście parametry tej ochronki przed nowymi atakami były by korygowane z czasem podboju zwłaszcza na nowym. , bo na starym to jest okupka.
 
Ale to właśnie mówię , że nie dotyczyć to by miało ataków , które zostały wysłane.
Czyli , że nie ma "ucieczki przed buntem"
Czyli jak np. mamy parametry 2h -6 h od nielogowania sie ochronki przed nowymi atakami to np.
gościa nie ma od 1h a ochronka włączy sie odpiero za 1h - trwa bunt - wysyłam kolona wejdzie za 2h to kolon wchodzi.
TO MA TYLKO CHRONIC PRZED NOWYMI ATAKAMI A NIE BYĆ TAKIM "URLOPEM"
Oczywiście parametry tej ochronki przed nowymi atakami były by korygowane z czasem podboju zwłaszcza na nowym. , bo na starym to jest okupka.
Ale wiesz chodzi o to, że jak kolony idą kilka godzin, to zwykle miasto jest zabunkrowane, im krótsze doloty tym lepiej, a wtedy można się nadziać, że nagle się ochronka odpali. Jak dla mnie zmiana nie ma sensu od tego jest urlop jak ktoś chce mnie wolne.
 
Nie wiem kiedy dotrze co do poniektórych osób, ze kazda zmiana w teorii majaca wspierać mniej aktywnych graczy w końcowym rozrachunku bedzie wykorzystywana przez profesjonalistów. Tak bylo z moralami, ktore z ochrony dla graczy staly sie zatrudnianiem moralowcow do przejmowania miast malym kosztem. Tak tez byloby w tej sytuacji. Skoro wystarczy dobrze sie wylogowac to mozna logujac sie o godzinach w ktorych ataki sa rzadkością wchodzic na gre i miec caly czas ochronke.
Branie miast na zywca cechuje sie tym, ze lecisz kiedy ci pasuje, a przeciwnik ma wejsc na alarm. A nie czekasz czy laskawie moze sie zalogowac i poswiecic chwilę na patrzenie jak mu miasto płonie.
Tak, latalem na synchro wielokrotnie.Gra jest tak skonstruowana, ze agresor musi w niej poswiecic o wiele wiecej czasu, a obronca ma wiele mozliwosci reakcji. Element zaskoczenia jest w tym niezwykle wazny. Szczegolnie na tym najwyzszym poziomie gdzie w powodzeniu akcji lub nie decyduja male błędy jednej ze stron lub po prostu szczęście. Jednak, gdy mam możliwość przesunięcia frontu, bo zlapie nieaktywnego to zawsze jest to lepsza opcja niz pocenie sie przed monitorem. W takim podboju nie ma nic gorszego i nigdy nie będzie. Nie wiem czemu to tak ciezko zrozumiec.
 
Nie wiem kiedy dotrze co do poniektórych osób, ze kazda zmiana w teorii majaca wspierać mniej aktywnych graczy w końcowym rozrachunku bedzie wykorzystywana przez profesjonalistów. Tak bylo z moralami, ktore z ochrony dla graczy staly sie zatrudnianiem moralowcow do przejmowania miast malym kosztem. Tak tez byloby w tej sytuacji. Skoro wystarczy dobrze sie wylogowac to mozna logujac sie o godzinach w ktorych ataki sa rzadkością wchodzic na gre i miec caly czas ochronke.
Branie miast na zywca cechuje sie tym, ze lecisz kiedy ci pasuje, a przeciwnik ma wejsc na alarm. A nie czekasz czy laskawie moze sie zalogowac i poswiecic chwilę na patrzenie jak mu miasto płonie.
Tak, latalem na synchro wielokrotnie.Gra jest tak skonstruowana, ze agresor musi w niej poswiecic o wiele wiecej czasu, a obronca ma wiele mozliwosci reakcji. Element zaskoczenia jest w tym niezwykle wazny. Szczegolnie na tym najwyzszym poziomie gdzie w powodzeniu akcji lub nie decyduja male błędy jednej ze stron lub po prostu szczęście. Jednak, gdy mam możliwość przesunięcia frontu, bo zlapie nieaktywnego to zawsze jest to lepsza opcja niz pocenie sie przed monitorem. W takim podboju nie ma nic gorszego i nigdy nie będzie. Nie wiem czemu to tak ciezko zrozumiec.
Ja to rozumiem , ale staram się znaleźć "Złoty Środek " , gdzie gracze doświadczeni nie wykorzystywaliby tego aż tak bardzo. Myśle, że jak ktoś jest doswiadczony i siedzi to ceniłby sobie bardzie branie sury z wiosek niż kilka h spokoju.
Niestety tak może być jak mówisz. To samo tyczy się bonusów dla nowych graczy. Po prostu doświadczeni gracze zaczęli by wchodzić na nowych kontach.

No i nie miałbyś tak ,ze wchodzisz na gre i masz cały czas ochronkę , bo po zniknięciu masz np. 2-3h gdzie mozna cie atakować a jeżeli wejdziesz na gre np. po 1h , by surki z wiosek pobrać to znowu są kolejne 2-3h gdzie można Cie atakować . A to na ile h ta ochronka to już by zależało od ustawień świata. Czy optymalne byłoby 4h czy 5h czy 6h to już zależy.
Wiem, że wyjaśniam to trochę pokracznie :/
Chodzi mi o to, że np. ktoś przez 5h nie będzie na grze. Bo gdzieś wyszedł i przez 2h od wylogowania mozna go atakowac i wbijać kolony a po tych np. 2h już nie. Ty go wyczaiłeś i siedzisz 1 czy 2ma kolonami i fajnie.

Ale np. może być tak, że kogoś nie ma 5h na grze i przez te np. 2h nikt nie zaatakował i ma wtedy spokój przez te 5 czy 6h .

I gracze doświadczeni mysle, że bardziej by sobie cenili gre i farmienie miast i surki niż posiadanie "ochronki przed atakami " .
 
Nie wiem kiedy dotrze co do poniektórych osób, ze kazda zmiana w teorii majaca wspierać mniej aktywnych graczy w końcowym rozrachunku bedzie wykorzystywana przez profesjonalistów. Tak bylo z moralami, ktore z ochrony dla graczy staly sie zatrudnianiem moralowcow do przejmowania miast malym kosztem. Tak tez byloby w tej sytuacji. Skoro wystarczy dobrze sie wylogowac to mozna logujac sie o godzinach w ktorych ataki sa rzadkością wchodzic na gre i miec caly czas ochronke.
Branie miast na zywca cechuje sie tym, ze lecisz kiedy ci pasuje, a przeciwnik ma wejsc na alarm. A nie czekasz czy laskawie moze sie zalogowac i poswiecic chwilę na patrzenie jak mu miasto płonie.
Tak, latalem na synchro wielokrotnie.Gra jest tak skonstruowana, ze agresor musi w niej poswiecic o wiele wiecej czasu, a obronca ma wiele mozliwosci reakcji. Element zaskoczenia jest w tym niezwykle wazny. Szczegolnie na tym najwyzszym poziomie gdzie w powodzeniu akcji lub nie decyduja male błędy jednej ze stron lub po prostu szczęście. Jednak, gdy mam możliwość przesunięcia frontu, bo zlapie nieaktywnego to zawsze jest to lepsza opcja niz pocenie sie przed monitorem. W takim podboju nie ma nic gorszego i nigdy nie będzie. Nie wiem czemu to tak ciezko zrozumiec.
Streści ktos?
 
Status
Zamknięty.
Do góry