Heliopolis - rozmowy o świecie i nie tylko

Jest to możliwe, zwłaszcza w IT i to po dobrych kierunkach na dobrych uczelniach ale takie pieniądze dostaje z promil ludzi którzy te studia kończą i od razu idą do roboty.
 
Początkujący architekt ma 3k na rękę przez parę lat.
W korpo klepacz kodu nie dostaje na start 15k tylko zaczyna od 2.5k i owocowych czwartków.
X D
nim coś napiszesz zweryfikuj bo powtarzasz głupoty z memów samemu na dany temat nie wiedząc absolutnie nic. 2.5k to się dostaje na słabych praktykach w firmach krzak jak moja. Polecam sprawdzić ogłoszenia dużych firm z branży gier/aplikacji mobilnych i dopiero się wypowiadać.
I wyśmiewam brak ambicji a nie czyjąś pracę, zasuwam na swoje od 17 urodzin i nie mam zamiaru się wstydzić tego co mam ani tego jakie pracę wykonywałem żeby się dorobić pierwszych własnych pieniędzy. Im cięższa praca tym większą wartość ma zarobiony pieniądz a ja osobiście mam większy szacunek do faceta robiącego w jakiejś fabryce plastików co codziennie zapieprza w 50 stopniach na hali niż pani z HR co je sobie sałatkę przy kawce.

Agressive 2 lata temu wystarczyło zapisać się na zamawiany kierunek od azotów na szczecińskim ZUTcie żeby mieć stypendium przez 5 lat edukacji i pewną pracę z zarobkami na poziomie 10k~ po ich skończeniu. Znajomy z klasy z technikum jako programista jeszcze w czasie studiów dostał 6k na rękę(c# i java), teraz nie wiem ile zarabia z dyplomem ale myślę że dyszkę lekko. Pytać nie będę bo głupio po tylu latach.
pierwsze lepsze wyniki po wpisaniu "it" w pracuj z podanymi zarobkami
1644695635701.png
wymagania:
  • wykształcenie informatyczne lub pokrewne
  • przynajmniej rok profesjonalnego doświadczenia
  • dobra znajomość języka angielskiego
no ja serio nie wiem czemu wy wolicie nawalić postów zamiast coś samemu sprawdzić.
 
Co Ty Szoku bredzisz? Nic nie robić? to chyba by mnie szlak z nudów trafił.
Najlepiej nic nie brać socjala i zapiepszać po kamieniołomach za bezcen.
okok.gif

Nie dość że nikt nie ma do CB pretensji że coś masz, to jeszcze wszyscy mają pretensje że nic nie masz.
okok.gif
xD
 
Bo ty Pysio Królisio źle patrzysz na to :)
Kwestia jakie kryteria i priorytety w życiu masz :)
1 Pracuje tam gdzie lubię sama praca sprawia mi przyjemność.
2 Pracuję z fajnymi ludźmi i jest super atmosfera w samej pracy.
3 Stać mnie na utrzymanie rodziny oraz opłacenie rachunków i zawsze coś jest tej kasy.
To dochodzę do wniosku że nie trzeba i nie musze zarabiać 15k msc nie muszę niczym przejmować wystarczy że jest jak jest idę na 8h do pracy niczym się nie przejmuję. Nie muszę też mieć mega wykształcenia :D
Nie ważne gdzie się pracuje i co robi ważne jakim jesteś człowiekiem i jakie masz potrzeby ot tyle :p


Znajomy z klasy z technikum jako programista jeszcze w czasie studiów dostał 6k na rękę(c# i java)

U ja ja jaj :D Tyle to byle kucharz w gastro wyciąga i nie musi być wykształcony :)


A co jak ja skończe studia i bede jeździł wózkiem do pracy za 7k?

2 pieczenie na 1 ogniu :D
Rozwaliłeś królika xD
 
X D
nim coś napiszesz zweryfikuj bo powtarzasz głupoty z memów samemu na dany temat nie wiedząc absolutnie nic. 2.5k to się dostaje na słabych praktykach w firmach krzak jak moja. Polecam sprawdzić ogłoszenia dużych firm z branży gier/aplikacji mobilnych i dopiero się wypowiadać.
I wyśmiewam brak ambicji a nie czyjąś pracę, zasuwam na swoje od 17 urodzin i nie mam zamiaru się wstydzić tego co mam ani tego jakie pracę wykonywałem żeby się dorobić pierwszych własnych pieniędzy. Im cięższa praca tym większą wartość ma zarobiony pieniądz a ja osobiście mam większy szacunek do faceta robiącego w jakiejś fabryce plastików co codziennie zapieprza w 50 stopniach na hali niż pani z HR co je sobie sałatkę przy kawce.

Agressive 2 lata temu wystarczyło zapisać się na zamawiany kierunek od azotów na szczecińskim ZUTcie żeby mieć stypendium przez 5 lat edukacji i pewną pracę z zarobkami na poziomie 10k~ po ich skończeniu. Znajomy z klasy z technikum jako programista jeszcze w czasie studiów dostał 6k na rękę(c# i java), teraz nie wiem ile zarabia z dyplomem ale myślę że dyszkę lekko. Pytać nie będę bo głupio po tylu latach.
pierwsze lepsze wyniki po wpisaniu "it" w pracuj z podanymi zarobkami
View attachment 14087
wymagania:
  • wykształcenie informatyczne lub pokrewne
  • przynajmniej rok profesjonalnego doświadczenia
  • dobra znajomość języka angielskiego
no ja serio nie wiem czemu wy wolicie nawalić postów zamiast coś samemu sprawdzić.

1644696864084.png
A w jakieś firmie nabędziesz rok profesjonalnego doświadczenia nie mając doświadczenia?
Szukają "specjalistów" nikt zaraz po studiach nie jest specjalistą.Nikomu w ciemno nie dadzą pieniędzy o których piszesz.
Po za tym te głupoty to nie memy w internecie, ale np wyobraź sobie, że magazynier czy sprzątacz czy ktokolwiek inny może mieć znajomych w innych zawodach,czasem o wiele lepiej płatnych.Z tymi znajomymi wyobraź sobie się rozmawia.
I nawet w pracy fizycznej,gdy zaczynałem zarobki też były dwa razy do obecnej pensji mniejsze.W innych zawodach także można się doksztalcać, a nie każdy moze/chce być programistą,deweloperem/prawnikiem czy lekarzem.
Czasem chcesz być szarym pracownikiem przyjsc do domu wylaczyc telefon ( nie jesli grasz w grepo xd) i mieć wywalone na caly swiat.A zawody lepiej platne z reguly (chociaz sa wyjatki)tego nie gwarantują.
To nie brak ambicji tylko dostosowanie pracy pod wlasne potrzeby.
Ja nikomu nie wypominam ile zarabia i nigdy nie bede.Tak robią ludzie mali.Dlatego nie rozumiem i jak widac po FO nie tylko ja czemu małe/srednie zarobki= brak ambicji.
 
Rozkład zarobków na stanowisku operator wózka widłowego
Miesięczne wynagrodzenie całkowite (mediana*) na tym stanowisku wynosi 4 130 PLN brutto. Co drugi operator wózka widłowego otrzymuje pensję od 3 690 PLN do 4 700 PLN. 25% najgorzej wynagradzanych operatorów wózków widłowych zarabia poniżej 3 690 PLN brutto.


3-3.5k na łapę to tak se bym powiedział, chyba jednak lepiej skończyć jakiś dobry kierunek inżynieryjny/ekonomiczny i prosto po studiach hapać po 7k+ niż celować w robotę na magazynie
168(średni etat)x 26(stawka)= około 4300 Brutto - 30% podatków to bydzie gdzieś lekko ponad 3k. Pamiętajmy że jeśli ktoś żyje w związku to jeśli druga połówka zarabia podobnie to już mamy 6 tyś. złoty. Niestety moja druga połówka %, raczej bierze niż daje.

i tak najlepiej brać socjal, nic nie robić i mieć kaskę

Oj tak, ja dostaje miesięcznie 2k stypendium z waszych podatków :3

Chyba w ostatecznym rozrachunku liczy się to czy jeśli zadasz sobie pytanie:
"Czy jesteś szczęsliwym człowiekiem" i jesli odpowiedz będzie brzmiała "tak"to nie musisz mieć milionów na koncie i mega wygórowanych ambicji,by ostatecznie skonczyc na pisaniu postów w internecie i chwaleniu się zarobkami.
W kraju gdzie kilka milionów naszych rodaków żyje na granicy ubóstwa i ledwo wiąże koniec z końcem pracując.Czy jednostki chlające na umór żyją z socjalu wyśmiewanie jakiejkolwiek legalnej pracy jest ciezką do skomentowania w cenzuralnych slowach sytuacją.
xd
 
View attachment 14088
A w jakieś firmie nabędziesz rok profesjonalnego doświadczenia nie mając doświadczenia?
Szukają "specjalistów" nikt zaraz po studiach nie jest specjalistą.Nikomu w ciemno nie dadzą pieniędzy o których piszesz.
Po za tym te głupoty to nie memy w internecie, ale np wyobraź sobie, że magazynier czy sprzątacz czy ktokolwiek inny może mieć znajomych w innych zawodach,czasem o wiele lepiej płatnych.Z tymi znajomymi wyobraź sobie się rozmawia.
I nawet w pracy fizycznej,gdy zaczynałem zarobki też były dwa razy do obecnej pensji mniejsze.W innych zawodach także można się doksztalcać, a nie każdy moze/chce być programistą,deweloperem/prawnikiem czy lekarzem.
Czasem chcesz być szarym pracownikiem przyjsc do domu wylaczyc telefon ( nie jesli grasz w grepo xd) i mieć wywalone na caly swiat.A zawody lepiej platne z reguly (chociaz sa wyjatki)tego nie gwarantują.
To nie brak ambicji tylko dostosowanie pracy pod wlasne potrzeby.
Ja nikomu nie wypominam ile zarabia i nigdy nie bede.Tak robią ludzie mali.Dlatego nie rozumiem i jak widac po FO nie tylko ja czemu małe/srednie zarobki= brak ambicji.
Wytłumacz kim wg ciebie jest specjalista, jeśli ktoś kto 5 lat uczy się wykonywać jeden konkretny zawód nim nie jest. I od razu dopisz jak nim zostać bo może muszę zmienić podpis w mailu.

Rok doświadczenia to jest realnie nic i zrobisz go w trakcie studiów pracując po uczelni. Do tego dochodzą obowiązkowe praktyki(2x3 miesiące jesli nic się nie zmieniło) i masz rok lekko jeśli tylko coś robisz ze swoim życiem poza piciem i jaraniem na studiach.

Ewidentnie nie wiesz o czym mówisz, nie znasz realiów panujących na rynku pracy w omawianych tu obszarach gospodarki i tak jak masz w zwyczaju, gadasz żeby gadać próbując mi jeszcze wmówić, że nie szanuję ludzi którzy zarabiają mniej niż ja co jest po prostu nie prawdą. Ludzi oceniam przez pryzmat tego jacy są a nie tego ile zarabiają czy jakie zawody wykonują(z wyjątkiem piłkarzy legii), co może potwierdzić każdy kto mnie jako tako zna.
Jedynie zgodzę się z tym, że nie każdy może pracować w tych "cięższych zawodach" i nie każdy ma do tego predyspozycję, tak samo jak nie każdy może zasuwać z łopatą.

Reasumując, każdy pracujący człowiek zasługuje na szacunek ale w żaden sposób nie trafia do mnie gadania, że mając możliwość mieć więcej, często przy lepszych warunkach zatrudnienia nie wybiera się tej lepszej opcji. Jednak wygodniej się jeździ lexusem niż starym golfem a woda w oceanach jest czystsza i cieplejsza od tej z bałtyku :)

mam nadzieję że temat wyczerpany i dziękuję wszystkim za miłą dyskusję :)
 
Wytłumacz kim wg ciebie jest specjalista, jeśli ktoś kto 5 lat uczy się wykonywać jeden konkretny zawód nim nie jest. I od razu dopisz jak nim zostać bo może muszę zmienić podpis w mailu.

Rok doświadczenia to jest realnie nic i zrobisz go w trakcie studiów pracując po uczelni. Do tego dochodzą obowiązkowe praktyki(2x3 miesiące jesli nic się nie zmieniło) i masz rok lekko jeśli tylko coś robisz ze swoim życiem poza piciem i jaraniem na studiach.

Ewidentnie nie wiesz o czym mówisz, nie znasz realiów panujących na rynku pracy w omawianych tu obszarach gospodarki i tak jak masz w zwyczaju, gadasz żeby gadać próbując mi jeszcze wmówić, że nie szanuję ludzi którzy zarabiają mniej niż ja co jest po prostu nie prawdą. Ludzi oceniam przez pryzmat tego jacy są a nie tego ile zarabiają czy jakie zawody wykonują(z wyjątkiem piłkarzy legii), co może potwierdzić każdy kto mnie jako tako zna.
Jedynie zgodzę się z tym, że nie każdy może pracować w tych "cięższych zawodach" i nie każdy ma do tego predyspozycję, tak samo jak nie każdy może zasuwać z łopatą.

Reasumując, każdy pracujący człowiek zasługuje na szacunek ale w żaden sposób nie trafia do mnie gadania, że mając możliwość mieć więcej, często przy lepszych warunkach zatrudnienia nie wybiera się tej lepszej opcji. Jednak wygodniej się jeździ lexusem niż starym golfem a woda w oceanach jest czystsza i cieplejsza od tej z bałtyku :)

mam nadzieję że temat wyczerpany i dziękuję wszystkim za miłą dyskusję :)
Jesteś specjalistą w wyprowadzaniu mnie z równowagi to jedyne co możesz mieć w stopce maila :)
 
Wytłumacz kim wg ciebie jest specjalista, jeśli ktoś kto 5 lat uczy się wykonywać jeden konkretny zawód nim nie jest. I od razu dopisz jak nim zostać bo może muszę zmienić podpis w mailu.

Rok doświadczenia to jest realnie nic i zrobisz go w trakcie studiów pracując po uczelni. Do tego dochodzą obowiązkowe praktyki(2x3 miesiące jesli nic się nie zmieniło) i masz rok lekko jeśli tylko coś robisz ze swoim życiem poza piciem i jaraniem na studiach.

Ewidentnie nie wiesz o czym mówisz, nie znasz realiów panujących na rynku pracy w omawianych tu obszarach gospodarki i tak jak masz w zwyczaju, gadasz żeby gadać próbując mi jeszcze wmówić, że nie szanuję ludzi którzy zarabiają mniej niż ja co jest po prostu nie prawdą. Ludzi oceniam przez pryzmat tego jacy są a nie tego ile zarabiają czy jakie zawody wykonują(z wyjątkiem piłkarzy legii), co może potwierdzić każdy kto mnie jako tako zna.
Jedynie zgodzę się z tym, że nie każdy może pracować w tych "cięższych zawodach" i nie każdy ma do tego predyspozycję, tak samo jak nie każdy może zasuwać z łopatą.

Reasumując, każdy pracujący człowiek zasługuje na szacunek ale w żaden sposób nie trafia do mnie gadania, że mając możliwość mieć więcej, często przy lepszych warunkach zatrudnienia nie wybiera się tej lepszej opcji. Jednak wygodniej się jeździ lexusem niż starym golfem a woda w oceanach jest czystsza i cieplejsza od tej z bałtyku :)

mam nadzieję że temat wyczerpany i dziękuję wszystkim za miłą dyskusję :)
zobaczyłem wymagania na egzaminach, jak nadal szukasz tego hydraulika to dawaj priv.
 
No jeszcze trzeba napisać cv, powysyłać je i się dobrze pokazać. No przynajmniej tak to u mnie wyglądało parę lat temu. W dzisiejszych czasach to nie jest jakiś wielki problem, przynajmniej tak patrząc po ilości ofert na pracuj i infoludku. Masowo zatrudniają w IT w całej polsce, to samo inżynierów budowlanych czy architektów, ludzi na robotyce rekrutują na 2gim roku studiów i nie wypuszczają po nich.

Jak się studiuje historię czy socjologię albo zakończyło edukację na maturze(czy jak niektórzy tu komentujący jeszcze przed nią) to logiczne, że 7k prosto po studiach jest niewyobrażalną kwotą, ale sorry, nawet w PL idzie zarabiać dobre pieniądze bez większego problemu, wystarczy że się coś umie i ma mocny papier. Dla niektórych 3-4k na łapę to już dość a ambicję kończą się na magazynie ale no cóż, łatwiej narzekać siedząc przed kompem 24/7 niż coś ze sobą zrobić.

Jak nawet w PL, Polska to przecież dość porządny kraj, wszędzie można dobrze zarobić, wystarczy tylko chcieć
 
Widzisz Darek jak to szybko, od zioma do osoby, która najłatwiej cisnąć na forum publicznym, zamiast przyjść na priv i coś sobie wyjaśnić :>
Ładnie ci się tam odklejać zaczęło, skoro bez powodów zaczynasz strzelać w ekipę, która wyciągnęła cie z oślej i nauczyła grać, ale no bywa xd
Wpakuj kolejne korony w złoto, puść massa z konwertem 3 ataków nałożonych na jeden czas i oczekuj poklasku, może w nowej ekipie tego uświadczysz, głęboko ci tego życzę.

Jak w końcu sobie wybierzesz jaki tam masz powód, żeby do mnie sapać, to zapraszam na priv
Akurat mam wolne od kursów na wózki, to możemy sobie wszystko wyjaśnić.
Cześć, Kacper, jak widać potrzebujesz więcej luzu, moje posty to nic osobistego wiec nie bierz tak tego do siebie.
Ps, nie pisz po ludziach, żebym cię odblokował, bo tak się nie stanie, no chyba ze chcesz ucałować pierścień.
)
 
Reasumując, każdy pracujący człowiek zasługuje na szacunek ale w żaden sposób nie trafia do mnie gadania, że mając możliwość mieć więcej, często przy lepszych warunkach zatrudnienia nie wybiera się tej lepszej opcji. Jednak wygodniej się jeździ lexusem niż starym golfem a woda w oceanach jest czystsza i cieplejsza od tej z bałtyku :)
Pięknie napisane jak przystało na największego lidera na polskim grepolis, pozdrawiam serdecznie.
 
Do góry