Skoro tak piszesz to musi być prawdaCTG to nie massówka, znam tam większość graczy.
Co do Ciebie Panie Gołomp... Liżesz tak każdemu tyłek tak samo jak na Carphi, Twój sojusz się rozpadał to już pisałeś do nas o przyjęcie. Chorągiewa nic więcej.
Swoją drogą śmieszny świat widmo dogaduje się z CTG bo dostawali baty, nie wytrzymali tempa czy jak? kasyniarze rzeczywiście wyciągnęli wnioski z poprzednich światów tam unosili się butą i wyższością bo myśleli że są naj jednak kilka światów zbierania batów robi swoje a tu dogadują się z najgroźniejszym przeciwnikiem i będą klepać massówki i dziesięcio osobowe sojusze. Ale pamiętajmy żeby nie umniejszać im zasług bo przecież grają 200 na 300
co Ty gadasz Kasztanovy pisał zupełnie co innego o WidmachWidzę że wyobraźnie macie cały czas tak samo bujną nic się nie zmienia. To czy potrafimy grać weryfikowały poprzednie serwery w sumie wasz poziom też każdy zna... Dlatego każdy tutaj z Was ma bekę że weszliście na świat gdzie nie ma przeciwnika i jeszcze piszecie że wróg ma przewagę graczy i jakie to nie są wyrównane szasne po czym dogadujecie się z najsolidniejszą (nie myl z największą) ekipą z tej ,,koalicji,, i piszecie dalej swoją wielką historie. Jak by był prawdziwy przeciwnik znowu by was życie wzywało itp. Każdy to wie i o tym mówi tylko wy podtrzymujecie swój mit
Radzę się zagłębić w szczegóły. Tam wchodziliśmy w innym celu i na początku było nas tylko 10. Nie wchodziliśmy całą ekipą z Olintu i 120 osobowym składem. Poznaliśmy sporo nowych graczy, którzy w trakcie serwera do nas dołączyli. To pierwsza różnica. Druga to taka, że my nie gramy ekipą na 2 światach jednocześnie. Przypomnę może Olint i Abderę w waszym wykonaniu. Jak się to zakończyło każdy wie. Mamy zasadę, że nie gramy jako sojusz na 2 światach. Jak skończy się imbroz to może gdzieś kiedyś wejdziemy. Takie mamy zasady. To, że ctg tu jest nie spowoduje, że rzucimy inne światy i się tu pojawimy. Bo niby z jakiej racji? Co do wody sodowej-komentuję jak każdy sytuację na tym świecie. Mam swój pogląd na sytuację I czy się z tym zgadzasz czy nie to wyrażam swoje zdanie. Nie przedstawiasz argumentów tylko od razu uderzasz w moim kierunku. Ok, skoro tak wolisz?Wy na Imbroz jesteście Dolarami ? to faktycznie tam od początku mieliście wszystkich na czerwono ))) Mizialiście się wszyscy od początku a jak wyszedł ten świat to nie weszliście bo musicie Imbroz pilnować i dokończyć.
Adam ja myślałem,że to żart z tą wodą sodową w Twojej głowie .
Wraithsc nie gra na imbrozie tak na ścisłość więc w to go nie mieszajTy weź poczytaj nasze wpisy.
Macie bekę ? z siebie ? czy z pilnowania Imbrozu ?
Chłopcze my już nic nikomu nie musimy udowadniać. Jak dożyjesz naszych lat to to zrozumiesz a póki co do lekcji się zabierz.
Może jeszcze kiedyś zagramy to wyjdzie na to,że pierw musimy pisać lub dzwonić kto wbija na świat bo jakieś dzieciaki mają bekę.
Heheheheeee to się doczekaliśmy czasów.