Messyna - rozmowy o świecie i nie tylko!

VVV nie pokonało epidemii. To sparrow ją podzielił robiąc dramy i wyzywając / wywalając z sojuszu graczy, którzy uciekali do Was lub kończyli przez niego grę. Potem tracąc przewagę miast już było tylko po równi pochyłej. I to, że macie nasze miasta nie jest sprawą waszych umiejętności, ale do was to nie dociera. 90% osób na naszym miejscu dawno by się poddała. Nayge w jakie 7-10 osób? gramy w piątkę już ;P

jak mi te mury skasujecie to będę szósty :rolleyes:
 
spróbuj być 24 h na grze bez snu wśród kilkuset wrogich wiosek. Ile byś wytrzymał? 2 dni? może 4 dni? mając co dzień przez 14 h ataki chciałoby się iść spać. Dziwne nie? :)
Taka taktyka zastępująca umiejętności , wysyłanie masy ataków przez cały dzień , aż padniecie.
Jest to dozwolone i skuteczne ale słabe i niesatysfakcjonujące , bynajmniej ja bym się nie cieszył jakbym w ten sposób kogoś wykończył, lepiej by obie strony czerpały przyjemność z gry organizując akcje na siebie. Po zerwaniu paktu zauważyłem ,że od razu zaczęło się wrogie nastawienie do siebie , zamiast traktować siebie jak rywali w grze to następuję wrogość , nienawiść i to tylko dlatego ,że ktoś zapalił się na czerwono. To jest gra , nie wojna :)
 
VVV nie pokonało epidemii. To sparrow ją podzielił robiąc dramy i wyzywając / wywalając z sojuszu graczy, którzy uciekali do Was lub kończyli przez niego grę. Potem tracąc przewagę miast już było tylko po równi pochyłej. I to, że macie nasze miasta nie jest sprawą waszych umiejętności, ale do was to nie dociera. 90% osób na naszym miejscu dawno by się poddała. Nayge w jakie 7-10 osób? gramy w piątkę już ;P

to jeszcze lepiej, ale wiesz... liczyłam mocno optymistycznie... pomijając, że Chodź Słup nie ogarnia, że każdy z nas właściwie broni się polegając przede wszystkim na sobie :D a ten ma plecy i się mu wydaje, że jest nie wiadomo jak mocny

mury? hahahaha jaki Ty śmieszny jesteś xD

Taka taktyka zastępująca umiejętności , wysyłanie masy ataków przez cały dzień , aż padniecie.
Jest to dozwolone i skuteczne ale słabe i niesatysfakcjonujące , bynajmniej ja bym się nie cieszył jakbym w ten sposób kogoś wykończył, lepiej by obie strony czerpały przyjemność z gry organizując akcje na siebie. Po zerwaniu paktu zauważyłem ,że od razu zaczęło się wrogie nastawienie do siebie , zamiast traktować siebie jak rywali w grze to następuję wrogość , nienawiść i to tylko dlatego ,że ktoś zapalił się na czerwono. To jest gra , nie wojna :)

jaki Ty masz nick na grze? No i właśnie ta ich "taktyka" mnie śmieszy... bo pokazuje jak ta gra bardzo idzie na dno
 

DeletedUser33229

Guest
VVV nie pokonało epidemii. To sparrow ją podzielił robiąc dramy i wyzywając / wywalając z sojuszu graczy, którzy uciekali do Was lub kończyli przez niego grę. Potem tracąc przewagę miast już było tylko po równi pochyłej. I to, że macie nasze miasta nie jest sprawą waszych umiejętności, ale do was to nie dociera. 90% osób na naszym miejscu dawno by się poddała. Nayge w jakie 7-10 osób? gramy w piątkę już ;P
Skrypty,fejki i złoto ,wiem to ich zasługa

Taka taktyka zastępująca umiejętności , wysyłanie masy ataków przez cały dzień , aż padniecie.
Jest to dozwolone i skuteczne ale słabe i niesatysfakcjonujące , bynajmniej ja bym się nie cieszył jakbym w ten sposób kogoś wykończył, lepiej by obie strony czerpały przyjemność z gry organizując akcje na siebie. Po zerwaniu paktu zauważyłem ,że od razu zaczęło się wrogie nastawienie do siebie , zamiast traktować siebie jak rywali w grze to następuję wrogość , nienawiść i to tylko dlatego ,że ktoś zapalił się na czerwono. To jest gra , nie wojna :)
ale w grze jest wojna xd
 

DeletedUser8112

Guest
mury u nich to porządek dzienny kacpi,nadasz się
3/4 ludzi z vvv ma mury, co wy się tak uwaliliście na to, że my też je mamy? nie wiem, pokazać Ci rapki swoje, żebyś zmienił światopogląd, czy co? są nawet słupy, które mają wszędzie mury 25. Coś słaby zakres info o swoim soju masz. A skoro Cię wkurzają to znaczy tylko jedno- działają i pozwalają nam się przespać 4 h na dobę
 

DeletedUser33229

Guest
nie napiasłem że ich nie mamy xd sam tez taki mam
jaki Ty masz nick na grze? No i właśnie ta ich "taktyka" mnie śmieszy... bo pokazuje jak ta gra bardzo idzie na dno
*zakochany* taki romantyk z niego
Wwszyscy na mnie naskakują.Kacperek mnie wyzywa non stop,dżejms to samo a o żanie nie będę wspominać nawet.Tutaj chciałem poszukać jakichś miłych osóbek i każdy na mnie źle reaguje
 
3/4 ludzi z vvv ma mury, co wy się tak uwaliliście na to, że my też je mamy? nie wiem, pokazać Ci rapki swoje, żebyś zmienił światopogląd, czy co? są nawet słupy, które mają wszędzie mury 25. Coś słaby zakres info o swoim soju masz. A skoro Cię wkurzają to znaczy tylko jedno- działają i pozwalają nam się przespać 4 h na dobę

on też ma słaby zakres wiedzy na nasz obecny temat, bo nie wiem skąd on wziął, że w większości przypadków mamy murki... ciekawe co nie Wirka? :p
 

DeletedUser8112

Guest
Mam mur w jednym mieście. reszta to nierozebrane po innych, a ziółkosław chyba myśli, że specjalnie bo ciągle rzuca burzenie ;)
 

DeletedUser33229

Guest
Wolałbym na głównym te lajki co dostałem a te niedłgo zniknie :(
 
Do góry