no bo ja jestem generalnie miła i sympatyczna... tylko na początku świata ktoś uznał, że jestem toksyczna... może temu, że jakoś z pół roku temu trochę mi odwalało.... i stąd wyszło jak wyszło... całe moje od czapy wejście na m44 z Astrą by nabić sobie golda xDDDD... i granie w Epi... ale nie żałuję. w sumie fajny jest ten świat... naaaawet