Naukratis - rozmowy o świecie i nie tylko

Mimo wszystko dochodzimy do jednej konkluzji: musi być koalicja by przeciwstawić się silnej i dużej ekipie. Można sobie gadać jakie to nudne ale realnie jedyne słuszne rozwiązanie, dlatego większość światów wygląda w ten sam sposób co jest po prostu nudne. Jednak nudniejsze byłoby gdyby te mniejsze czy też słabsze ekipy grały sobie battle royal i na koniec były rozjeżdżane przez walec
ale to się dzieje głównie na polskich światach, na zagranicznych serwerach często gra na siebie 5 różnych stron konfliktu, kazda chcaca wygrać samodzielnie. Poza tym gra się w mniejszych sojach a nie 120 osobowych molochach co też jest wg mnie na duuuży plus
 
ale to się dzieje głównie na polskich światach, na zagranicznych serwerach często gra na siebie 5 różnych stron konfliktu, kazda chcaca wygrać samodzielnie. Poza tym gra się w mniejszych sojach a nie 120 osobowych molochach co też jest wg mnie na duuuży plus
No właśnie, masz molochy co wchodzą po 120 doświadczony osób i w zasadzie maks co uzbierasz to kolejne 120 takich osób a później nie ma już więcej graczy. I tyle.
 
No właśnie, masz molochy co wchodzą po 120 doświadczony osób i w zasadzie maks co uzbierasz to kolejne 120 takich osób a później nie ma już więcej graczy. I tyle.
Można sobie tak gdybać, nie będzie inaczej, bo to community już dawno jest martwe, są te same osoby a nowe szybko się wykruszają, ale dzieje się to samo w każdej grze, grałem pół roku w jedną pay2win i nie polecam, co dziwne w tych grach nowszych typu pay2win więcej ludzi przychodzi przez ilość reklam, ale wykruszają się 2 razy szybciej i czasami serwer nie potrwa miesiąca bo już zostaje 30-40 aktywnych osób. Poza tym nie pamiętam kiedy widziałem reklamę Grepolis, chyba z 6 lat temu. Jeśli nic się nie dzieje żeby zachęcić nowych graczy to dlaczego ktokolwiek oczekuje że cokolwiek się zmieni.
 
Do góry