DeletedUser
Guest
Dokładnie, w niektórych przypadkach, a nie gra się na "na niektóre przypadki" tylko na sytuacje prawdopodobne. Poza tym opisany tutaj przypadek pokazyje już wioskę prawie wyspecjalizowaną, a nie dwufunkcyjną (proporcje 70:20), więc to raczej logiczne, ze róznica wynosi kilka procent - czym bliżej specjalizacji tym różnica mniejsza. Dziwnie przyjmujesz te procenty, bo czy robisz offa czy deffa to i tak w koszarach (lub porcie), więc co za róznica czy wioska jest dwufunkcyjna (off plus deff) czy jednofunkcyjna? I tak tracisz 50% produkcji i jeszcze dodatkowe procenty na rozdzielenie populacji na offa i deffa.Pamatama skoro mowimy o wioskach dwufunkcyjnych to w twoim przykladzie powinny byc dwa oddzialy po 125, a nie cztery po 50, prawda? W takim wypadku roznica to 14,8%, a nie 30%, czyli tyle ile mowilem... A wioski dwufunkcyjne to wcale nie musi byc 50/50 obu rodzajow wojsk, offa nie da sie laczyc w ataku, ale defa juz tak i dlatego przykladowo to moze byc np 70,80% offa i po 20,30% defa w takich wioskach i wtedy z 14,8% robi nam sie kilka procent roznicy w niektorych przypadkach...
No widzisz, dla Ciebie może 5:50 czy 500:5000 to mało, bo dla Ciebie liczą sie proporcje, dla mnie realne wartości. W dodatku ja biorę swój przykład z praktyki, bo atakowałem już takimi oddziałami (tzn 5000 ogników), gdy Ty spróbujesz i opiszesz swoje wnioski praktyczne a nie teoretyczne, może wtedy to co piszesz będzie dla mnie bardziej przekonujące, wszak każdy może miec swój styl gry.Rzucasz liczbami, a calkowicie zapominasz o czyms takim jak proporcje... Strata 5 ogniowych wiecej przy 50 calosci wydaje sie niewielka liczba, ale juz strata 500 przy 5k to juz ogrom... A tu i tu mamy 10%... Ale oczywiscie ludzie to czytajacy na takie rzeczy nie zwroca uwagi, prosty chwyt psychologiczny, gratuluje...
A i tam powinno byc 40 atakow po 125 ogniowych, a nie 100 atakow- ale o tym juz pisalem wyzej...
Wcale nie powinno być 2x125 ogni, chyba, że Cię nie rozumiem. Ale skro liczy się dla Ciebie tempo produkcji to w takim razie w ciągu doby zrobisz przykładowo ponad 1100 procarzy, ale tylko 94 ogniki (chyba, biorę to z pamięci - oczywiście mówię o predkości joty) zakładając, że masz na to surowce. Daje to 2040 mieszkańców. Teraz dodaj transporty i już nie masz ludzi w mieście. I to jest najkorzystniejsza (czasowo) proporcja budowy w mieszanych wioskach - czyli wyślesz nie dwa oddziały po 125, a 3 po 80, 90 ogników.
Oczywiście możesz powiedzieć, że Ty zrobisz tak, że będzie 125 ogni i proporcje nie muszą być 50:50 (czasowo), ale w tym wypadku:
- tracisz to co na początku chwaliłeś czyli tempo odbudowy, bo robiąc 125 ogni musisz zastopowac koszary ze względu na populację
- jednocześnie tracisz zalety specjalizacji
- zmniejszając straty ogniowe do "tylko" kilkunastu procent poprzez zwiększenie proporcji ogników, jednocześnie zwiększasz straty lądowe przed obniżenie ilości offa lądowego - nie ma nic za darmo robiąc 94 ogniki możesz sobie pozwolić na ok 1200 procarzy (oczywiście zależy to też od rozbudowy wioski, ale wielkości są podobne do opisanych tutaj), robiąc 125 ogników zrobisz tylko ok 900 czyli zwiększając skuteczność ogni obniżasz skuteczność lądu
To byl przykład, gram specjalizacją już od chyba 15 wioski (na epsilonie, bo to był mój pierwszy świat i jeszcze nie znałem jej zalet), na innych zaczynałem już od 3 wioski.Mowilismy tu o 20+ wioskach, a nagle wyskakujesz z 70 swoimi czy nawet jeszcze wieksza iloscia (przy 20 samych ogniowych)... To juz zupelnie inna skala porownan... Przy takiej ilosci wiosek tez raczej sklanialbym sie juz calkowicie ku specjalizacji, bo a takie zabawy jak jeszcze przy 20 wioskach nie mialbym ani czasu, ani ochoty... Poza tym do tego czasu gra juz calkowicie by mi sie znudzila i pewnie nawet bym tak dlugo nie wytrwal... Ale 20+, a 70+ wiosek to juz ogromna roznica i o tym my tu nie piszemy (przynajmniej ja nie mialem tego na mysli wyzej)...
No i tu się mylisz, grając naprawdę aktywnie czyli gdzieś do 40 wioski, w wioskach specjalistycznych spokojnie można utrzymać produkcję całodobową i wcale nie trzeba byc na koncie 24h. Mając dobre farmy, można zakolejkować w ciągu dwóch godzin ~130 ogników co daje Ci spokój na jakieś 3 doby (na eps)Oczywiscie nie jestes w stanie caly czas utrzymywac produkcje na 100% w koszarach i porcie jesli nie jestes nolifem... No ale majac wioske specjalistyczna tez nie zawsze produkujesz tam jednostki 24h na dobe... Duzo zalezy od poszczegolnych przypadkow i dla kazdego bedzie to inna wartosc dlatego orientacyjnie podalem tu 50%... Ale czy to bedzie dla danej osoby 40%, czy 60% to duzego znaczenia nie ma, chodzi o sam fakt nie uzywania jednego z dwoch budynkow...
To juz jest kwestia indywidualna kazdego gracza, oba rozwiazania maja swoje plusy i minusy... Tu zyskujesz lepszy bilans strat w czasie walk, a tu masz szybsza regeneracje wojska oraz slabszy oglad przeciwnika na podzial wlasnych wiosk na ogniowe/biremowe itd i wieksza mozliwosc rotacji rol wiosek dla zmylenia przeciwnika... Cos za cos...
Wioski specjalistyczne to jeden ze schematow gry wymyslonych na beta testach czy na pierwszych serwerach w jakims kraju tej gry... 95% ogarnietych graczy stosuje takie wlasnie schematy w swojej grze kopiujac je od bardziej doswiadczonych graczy czy poslugujac sie pomoca forum... Daje to im przewage nad tymi nieogarnietymi i wiekszosc takich schematow jest dobrze dopracowana... Ale pozostaje 5%, ktorzy proboja tworzyc wlasne schematy, nie graja kopiujac najprostsze rozwiazania, pewne niuanse zauwazaja szybciej, niz inni i staraja sie je wykorzystac... Oczywiscie nie kazdemu sie to udaje, ale to kazdy ma wolny wybor jak chce grac... Niektorzy wola isc na latwizne, inni nie- to juz jest osobisty wybor kazdego...
Nie wiem kto wymyślił ten schemat i ile graczy go stosuje, bo ja do zalet specjalizacji doszedłem sam używając symulatora i własnych raportów. Zresztą podobnie jak wielu innych graczy z mojego sojuszu. Kiedyś mialem podobne zdanie co Ty, ale jak się zaczęły trochę większe bitwy to szybko mi przeszło.
Co do tych "wyjątkowych" 5% to wybacz, ale muszę Cię zmartwić - nie jesteś pierwszym, który wymyślił mieszane wioski, nie jesteś nawet 1000nym... Z tym, że widzę raporty z walk i niestety w topce raczej nie ma graczy stosujących wojska mieszane (nie mówię o topce eko). Widzisz ulepszanie na siłę schematów, by być innym niż reszta nie zawsze wychodzi na dobre. Poza tym patrząc na Twoje pkt walki w kontekście liczby wiosek dochodzę do wniosku, że nie za często atakujesz (no chyba, ze często topisz wojsko) a skoro tak to zaleta szybkiej odbudowy w wioskach dwufunkcyjnych jest przez Ciebie marnowana, a więc jaki sens w takich wioskach?
Na koniec w kwestii festynów to chyba troszkę oszukujesz i robisz je dużo dłuzej niż tydzień, co łatwo policzyć i sprawdzić w statach Ale nie o to chodzi, bo festyny to nic złego, sam je robię jak magazyny się przelewają. Chodzi raczej o autorytarny ton wypowiedzi, mimo jak sam piszesz małego doświadczenia w tej grze (no chyba, ze tylko tak piszesz, a grasz pod innym nickiem i się nie przyznajesz).