Raporty z Walk

  • Rozpoczynający wątek Peloponez
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Nie wiem co sie stalo z tematem :p tydzien mnie nie bylo , wiec nie do konca poinformowany :)

no tak sie pochwale po przerwie raporcikiem...ale od reki przyznaje sie ,ze to czysty przypadek , zlekcewazylem przeciwnika i polecialem tylko po surke a tu zaskoczenie dosyc spore :)

img.php
 

DeletedUser

Guest
dobrze, że szczęście 27%, a nie -27%. :D ładny atak, graty.
 

DeletedUser

Guest
więcej szczęscia niż rozumu. Kolejny gracz, który ryzykuje budując armię konnicy. Konnica już dawno nie jest najlepszą jednostką ofensywną.

współczynniki obrony Twojego przeciwnika to dyst: 1,173; tnąca: 1,267; obuchowa 1,366 (im mniej tym gorzej dla niego)

Jaki z tego wniosek: gdybyś zaatakował procami miałbyś 20% strat surowców mniej. Czyli jakieś 10.000 surowców.
Jakby powołał milicję 30% strat więcej na konnicy zamiast 20.

Atak udał się Tobie tylko dlatego, że miałeś dobre szczęście.

Ciekawe ilu tu jest graczy co robią armie konnic i rydwanów jako off...
 

DeletedUser

Guest
konie szybko się zwracają, bo do farmienia są bezsprzecznie no.1.

choć procarze w armii to podstawa, co myślisz o stosunku 2proc:1koń w offie? :)
 

DeletedUser

Guest
jaki argument przemawia za ich bezsprzecznością do farmienia?
Czy to, że jeśli ktoś powoła milicję to mają spore straty?
A może fakt, że zajmują miejsce popa nie mając najlepszego stosunku atak/pop?

Sorry, ale nie rozumiem tej bezsprzeczności... Wybuduję sobie 500 proc i też będę tym dobrze farmił. Jak farma ma pojemne magazyny to wyślę jeszcze z 50 koników albo 200 łuczników. Na pewno jednak nie będę marnował surowców i popa na budowę armii konnicy.

Jeśli chodzi o stosunek ataku, to wszystko zależy od tego czym dysponuje przeciwnik. Z tego co do tej pory w grze spotykałem to inwestowałem mniej więcej w stosunku 7:2:1 (proca, hoplita, koń). Oczywiście każdorazowo należy sobie policzyć jakiego rodzaju wojska nie opłaca się wysyłać. Ale od tego już mam swój skrypt.
 

DeletedUser

Guest
farmy - co budują najczęściej? szermierzy. procarze na szermierzy zdecydowanie się nie nadają. mamy wybór między hoplitami, a konikami - koniki są kilka razy szbysze i kilka razy bardziej pojemne.

zresztą pisząc o farmieniu miałem głównie na myśli zielone wioski - graczy farmi każdy inaczej - jak pisałeś, w zależności od posiadanych przez obrońcę jednostek. a do farmienia wiosek kompa BEZSPRZECZNIE najlepsze są konie. :) najszybsza jednostka w grze i najbardziej pojemna.

co do stosunku wojsk - tak dużo procarzy? szermierz to najczęściej spotykana jednostka w wioskach defensywnych(przynajmniej ja się często z nią spotykam, np. kilkanaście minut temu wytłukłem 450+ szermierzy, innego rodzaju wojsk brak :D), co w przypadku kiedy u gracza atakowanego dominują szermierze? nie wysyłasz procarzy(duża strata potencjału, zostaje ci koło 130 koni i 260 hoplitów przy pełnej zagrodzie) czy wysyłasz pomimo to? czy wtedy straty nie są większe jak w przypadku wysłania 300 koni i 600 procarzy? :p to chyba bardziej uniwersalne zestawienie - pasuje na każdy rodzaj obrony. wiadomo - najlepiej robić off pod danego przeciwnika - ale co w sytuacji kiedy jeszcze nie mamy obranego celu, a wojsko trzeba już robić? :D
 

DeletedUser

Guest
całkowicie mylisz się w swojej analizie.
Wychodzisz z intuicyjnego założenia, że jeśli proce są złe na szermierzy i jeśli farmy mają dużo szermierzy, to konnica jest lepsza w ataku niż proce.
To jednak nie jest prawda...

Współczynnik optymalności:
proca vs szer: 0,71, vs łuk 1,92, vs hop 3,79
konnica vs szer: 0,98, vs łuk 2,48, vs hop 0,95

wszystko powyżej 1,00 to opłacalny atak
dodajmy do tego oddział milicji, który jest o 50% silniejszy przeciwko konnicy niż przeciwko procom.

Teraz pytanie jest co wysyłać przeciwko armiom mieszanym...
to że szemierze są dobrzy na proce - ok ale z drugiej strony proce wyśmienicie radzą sobie z łukami i hoplitami.
I tu teraz się różnimy... ty bawisz się w intuicję, ja to dokładnie liczę...

weźmy jakąś armię mieszaną:
250 milicji, 200 szermierzy, 100 łuków, 50 hoplitów
Wydaje się, że konnica super wejdzie...
A to nie jest prawda. Współczynnik ataku procami to 1,145 Konnicą 1,201
różnica 5% na korzyść ataku samymi procami.

Ja osobiście spotykam raczej bardziej zrównoważone armie w stylu:

250 milicji, 150 szermierzy, 150 łuków, 50 hoplitów
W tym przypadku to już 14% różnicy na rzecz proc...

Dodaj do tego niezwykłą skuteczność proc przeciwko jednostkom ofensywnym.

W tej grze skupianie się na intuicji jest błędem. System walki jest bardzo interesujący i lepiej samodzielnie sobie liczyć, czy napisać skrypt optymalizujący wojsko do ataku (jak ja uczyniłem), niż powtarzać błędy mas... tym bardziej, że optymalne wysyłanie wojsk pozwala zaoszczędzić BARDZO DUŻO surowców.

A jeśli chodzi o wioski górskie... kiedy zaczniesz intensywnie podbijać kolejne osady zobaczysz, że najlepsze rozwiązanie to wybudowanie tych 200 łuków i farmienie nimi, niż powolne budowanie konnicy.
 

DeletedUser

Guest
Arien , nie wiem o jakim powolnym budowaniu konnicy mowisz...no ale niech Ci bedzie , moze rzeczywiscie u Ciebie idzie wolniej . Nie narzekam na konnice , jest szybka i skuteczna , straty poniesione to fakt - ale to tylko gra . Moment i jest wszystko odbudownae...pozatym ten serwer traktuje bardziej jako zabawe . Pobiegac troszke po faremkach . Jakos niemam ciesnienia na gre . W kazdym badz razie na Epsilonie , jechalem wszystko jak leci proce , hopy i konie (rydwanow nie uznaje - lepiej juz hoplitow do obrony-taniej - a na transie predkosc sie nie liczy) , wiec wiem o czym mowisz . Ale nie narzekam na koniki , bo to pozwala zaoszczedzic mi czas na lepsze rzeczy niz bieganie od wioski do wioski. Nie chce mi sie siedziec ,i zapierdzielac lukami ,coby zwozic surke , a tak pol godziny i koniki 48k sury zwoza + sporo z farm . Ale tak jak mowilem , grac za bardzo mi sie tutaj nie chcialo w ostatnim czasie...stad jestem gdzie jestem . A co do rozumu - to puki co nie narzekam , ale widze perspektywa TOP 1 uderza czasami do glowy. Pamietaj to nie wszystko...
 

DeletedUser

Guest
A tutaj jeszcze raz , tym razem szczescie nie dopisalo , dlatego starty o wiele wieksze... no i brak dowodcy :p gdzie przy wczesniejszym mialem dowodce ;p 2 dni i wojsko odrobione i hulaj dusza , biegamy dalej . Male miasto , wiec malo oplacalne do podbicia :p bo na co komu takie miasteczko jak moje :p no chyba ,zeby mnie uciszyc :p a to tylko da mi satysfakcje - bedzie powod by rzucic nalog ;p W tym przypadku , akurat bardziej powiedzialbym , brawa dla Obroncy , ktory mogl pomyslec , i stalbym sie jego farma w tym momencie. A tak bedzie farmiony sam niestety dalej :p

img.php
 

DeletedUser

Guest
A teraz "świeżynka" :)

Nasz zawodowy Szef Kuchni - Wacuś przygotował na dzisiejszą kolację specjalne przysmaki.

W MENU:
* żabki gotowane na miękko
* żabki pieczone z przyprawami orientalnymi
* żabki smażone w polewie miodowej
* żabi off na ostro
* żabi deff na słodko
* zupa z żabiego kolonizatora

Do wyboru, do koloru :)

A na deser zapowiada się "żabie polis w polewce ze śmiechu" :)

Życzymy smacznego!


atak1fo.png



atak2fo.png



atak3fo.png



kolonfo.png
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Sorki że tak niewyraźne ( poprawione)


atak2.png
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Od jakiej liczby woja warto zacząć farmić innych graczy o poziome polis 200-300, tak by bilans zaczął wychodzić dodatni?
Jakie były wasze doświadczenia?
Nie chodzi o precyzyjne szczegóły, a o przybliżenie
np 50-100-200 procarzy?
 

DeletedUser

Guest
zależy ile mają wojska(pewnie 0?), zresztą SYMULATOR PRAWDĘ CI POWIE.
 

DeletedUser

Guest
Jednak pkt to nie doświadczenie w grze ziomuś z 11k pkt chciał mnie podbić używając tylko kolona i około 70 transportowców na birmy i ogniowe ziomuś atakujący to bodanowicza:p
 

DeletedUser

Guest
Narine fajnie sie obroniles/las :p
Ile tych birem nazbierales/las ??;)
 
Do góry