Recenzja Helbreath Olympia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser25745
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser25745

Guest
Helbreath. Ah jak to miło wspominać HB PL, kiedy to na serwerze, podczas krucjat walczyło ze sobą tysiąc ludzi... O tak! To największa zaleta tego kultowego MMORPG - walka pomiędzy graczami, a właściwie pomiędzy czerwonym miastem Aresden, a niebieskim Elvine. Mechanika PvP, to największa zaleta tej gry. Podejście do przeciwnika i złapanie go w odpowiednim miejscu i czasie, rzecz która daje najwięcej satysfakcji przed załatwieniem go. Kiedy moi rówieśnicy expili poziom w Tibii, ja grałem w tą kultową grę , którą jest Helbreath. I nie żałuje ani minuty spędzonej online przy niej, a nawet powiem więcej, czekam z niecierpliwością na jej powrót w wielkim stylu , w stylu Olympia.

Helbreaht Olympia, jej najnowsza wersja to najlepsza kontynuacja po siedemnastu latach istnienia Helbreath. Na czym to polega? Otóż od pewnego czasu Helbreath ma otwarty silnik gry, dzięki czemu fani tego zacnego MMO z całego świata, mogą w nim zmieniać lub tworzyć wszystko na nowo. Pewnego pięknego dnia w końcu znalazła się osoba, która jest w tym tworzeniu mistrzem! Mowa tutaj o adminie całego projektu, który występuje pod nickiem Cleroth. Człowiek znający się bardzo dobrze na programowaniu całej gry, słuchający graczy oraz posiadający niezliczone pokłady kreatywności, poświęca swój wolny czas, by Helbreath w odświeżonym stanie i z masą nowości, wróciło w wielkim stylu do szerszego grona graczy, tych którzy mieli okazję już w to grać oraz wszystkich nowych.

To było kilka słów o kreatorze, teraz trochę szerzej o grze Helbreath.
Klimat, niewątpliwie ma tutaj swój urok. Znajdzie go ten, który gra z sentymentu oraz nowy gracz. W grze zaczynamy na osobnej mapie, z której wychodzimy bardzo szybko (no bo kto niby chciałby siedzieć długo na newbie zone), jednak to tutaj wchodzimy w jedno z dwóch przejść, które prowadzi do Aresden lub Elvine. Miasta wyróżniają się swoimi unikalnymi mapami, takie jak przedmieście miasta, a właściwie jest to tzw. mapa farma oraz między innymi swoimi ogrodami, gdzie przeciwnicy mają ograniczony dostęp. Obszar między miastami wypełnia Middleland, największa kraina w całej grze, na której roi się od potężnych potworów, ale głównie jest to mapa największych potyczek w ciągu tygodnia i części operacyjnej krucjaty, która odbywa się w niedzielę. Jest tam także ważne przejście do przeciwnego miasta. Warto także wspomnieć o lądzie nadziei (Promise Land) pomiędzy farmami obu miast. Tym miejscem nie można przedostać się na ziemie przeciwników, jednak jest to ważny obszar dla nisko i średnio poziomowych postaci do zdobywania doświadczenia oraz walki pomiędzy graczami. Oprócz tych podstawowych krain, jest wiele przejść do innych światów, takich jak Lodowa Kraina, Infernia, Labirynt czy podwodne miasto Durcian, wiele podziemi, czy wież, po których wchodzimy wyżej, a wraz z tym rośnie w nich poziom mieszkających tam potworów.

Nasza postać w fantastycznym świecie RPG, czyli droga rozwoju naszego bohatera, o której myślimy godzinami.
Podstawowymi klasami postaci w HB jest wojownik oraz mag. Tutaj jednak nie wybieramy klasy postaci klikając jeden przycisk, ponieważ "wojo" i "wiz", to tylko podstawa przyjęta przez graczy. Tak naprawdę to kim tutaj jesteś, zależy od tego jak rozdasz statystyki takie jak siła, zręczność, inteligencja, magia, żywotność i charyzma. Możesz grać czystym magiem, który będzie miał dobre grzmotnięcie, dodając nieco sił co by mógł nosić lekki pancerz, bądź możesz używać trochę słabszej magii, ale za to dodać punkty w zręczność oraz siłę i dodatkowo uderzać z broni białej. Analogiczna sytuacja z wojownikiem, który głównie buduje swoje umiejętności pod siłę, zręczność, żywotność i odrobinę inteligencji do słabszych czarów obronnych. Może on dodać nieco więcej punktów w inteligencje oraz magię i używać dodatkowych czarów z większą skutecznością. W Helbreath Olympia pojawia się nowość, czym są talenty. Talenty sprawiają, że postacie różnią się od siebie jeszcze bardziej, a gracz musi wybrać jedno kosztem drugiego, ale możecie mi uwierzyć - to są bardzo trudne wybory, ponieważ gra jest wyśmienicie zbalansowana i będziecie musieli się dobrze zastanowić, co wybrać, a co zostawić.

Expienie, czyli słów kilka o zwiększaniu poziomu i wypadaniu przedmiotów.
Zdobywanie doświadczenia różni się, w zależności, czy niszczysz potwory z czarów czy z broni białej, w dużej mierze jest to zabijanie potworów w kółko, a w międzyczasie naprawa ekwipunku, uzupełnienie mikstur many i leczenia oraz zabranie nowego questa. Brzmi banalnie i nudno? I tak by na pewno było, gdyby nie wyśmienity system grania w zespole. System poziomowania jest o tyle usprawniony, że najbardziej opłaca się grać w drużynie, ustalać między sobą role i wspólnie kombinować, w jaki sposób najszybciej zdobywać doświadczenie. Czasami jednak jest to trudne, ponieważ przeciwne miasto może zawsze uderzyć w twoją drużynę, która sielankowo wytłukuje na masową skalę ogry. Wracam tutaj do mojego drugiego zdania w tej recenzji. Helbreath jest stworzone dla graczy PvP, którzy kiedy zaczyna się akcja, rzucają wszystko i razem ze swoją gildią lub drużyną biegną wspomóc swoje miasto i rozgromić przeciwnika. Za każdego zabitego gracza z przeciwnego miasta, zdobywamy punkt EK, a po uzbieraniu ich wystarczającej ilości, możemy kupić część uzbrojenia z setu bohatera. Jeśli chodzi o itemy, wszystkie podstawowe możemy kupić u kowala, są one bez efektów dodatkowych, jednak ich ulepszone wersje (czyt. dodające efekty) można zdobyć jedynie z zabitych potworów lub graczy (tak, po zabiciu gracza wypadają mu itemy, ale nie bójcie się o to - są specjalne jajka, które zapobiegają temu). I tak do płytowej zbroi, możemy dostać większą regeneracje życia lub większą szanse na uniki, a do naszej broni przeróżne efekty poprawiające eksterminację naszych wrogów.

Czary, czyli klasyczna fantastyka w dobrym wydaniu.
W Helbreath czarami posługuje się każda postać. Teoretycznie można w ogóle nie używać czarów, jednak wiele silnych czarów defensywnych wymaga niewielkiej ilości inteligencji, więc nawet wojownicy chętnie podnoszą tą statystykę o kilka punktów, by móc z nich korzystać. Do wyboru są czary o różnej mocy ochrony przed magią, stanie się niewidzialnym, przywołanie kreatury, która walczy po naszej stronie bądź tropi wrogów, teleportacja, czary odnawiające oraz czary niszczące różnych żywiołów. W Helbreath Olympia najmocniejsze czary wybieramy za pomocą talentu ognia, lodu, ziemi i błyskawic. Każda ze szkół ma swoje plusy i minusy, rozpoczynając od obszaru, jaki dosięga czar, a kończąc na bonusach, które daje dany żywioł. I tak dzięki błyskawicy szybciej rzucamy czary, ziemia daje nam przebicie magiczne, ogień dodatkowo podpala przeciwnika, a lód go zamraża. Czary w świecie Helbreath są o tyle ciekawe, iż o ile zadają bardzo duże obrażenia, trzeba trafić nimi przeciwnika, ominąć jego obronę magiczną i nie dać mu przerwać naszego czaru, co zdarza się dosyć często, choć rzucanie ich nie trwa nawet dwie i pół sekundy.

Helbreath to niewątpliwie gra, której trzeba dać się wciągnąć w niepowtarzalny klimat, stworzony jeszcze w końcówce ubiegłego wieku, ale zachowany w tak samo dobrym wydaniu jak kiedyś. Helbreath Olympia to serwer, który ma najlepiej zoptymalizowany silnik gry, ponieważ postawiono tutaj na dynamikę, by zachęcić graczy do wykazania się zręcznością i sprytem, przy masowych walkach, jak i dużych polowaniach. Jeśli chodzi o połączenie z serwerem - jest solidne, czasy oczekiwania ping pozwalają na przyjemną grę, bez skoków w łączeniu. Aktualnie serwer jest w fazie późnej bety, na której co trzy tygodnie wgrywana jest nowa aktualizacja, eliminująca ostatnie niedociągnięcia, wprowadzająca nowe rzeczy i usprawnienia. Start planowany jest w lipcu, prawdopodobnie na początku miesiąca i wiem, że będzie to jeden z najlepszych startów serwera Helbreath od wielu lat! Zapraszam do wspólnej gry!

98.png
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Status
Zamknięty.
Do góry