Rozwój Sojuszy

  • Rozpoczynający wątek Squnqs
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser202

Guest
jeśli chodzi o kwestie ilosci ludzi w sojuszu to sprawa nie jest tak prosta jakby sie moglo wydawac gdyz
jak sami zauwazylismy w pierwszym tygodniu gry zarejestrowalo sie ok 18,000 graczy najwiecej jak do tej pory w grepolis
z tego co pamietam to poczatkowe swiaty plemion liczyly polowe zarejestrowanych graczy mniej
chcial nie chcial sojusze musza byc liczniejsze:confused::confused::confused:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Masówka ma szanse przetrwania. Wszystko zależne jest, w którym momencie wyczysczą noobstwo i leserów ;). Dla mnie najrozsądniejszy jest przedzial 70-100 graczy. Im więcej tym wiekszy problem jest konfliktu interesów poszczególnego gracza ;).
 

DeletedUser

Guest
W sumie w grepolis to nie powinno być wiele osób w sojuszu, bo to nie ma najmniejszego sensu. Gdzie oni mają się pomieścić? Chyba nie na jednej wyspie, bo rozgrywka zamieni się w kanibalizm.
Poza tym tak na oko trzech graczy wystarczy w zupełności na jednej wyspie. Nic im po innych, którzy są dalej. Bo kto będzie wysyłać wojska z wyspy na wyspę, w tym momencie oczywiście. Dlatego plemię do 50 osób jest już naprawdę wystarczające, na mój gust powinno starczyć 30. Po 3 osoby na wyspę, czyli 10 różnych wysp w plemieniu. Dosyć sporo do ogarnięcia, każda wyspa rządzi się własymi prawami przecież, tak jak kontynenty, jednak tutaj zamiast kilu tysięcy wiosek, jest ich 15? 10?
 

DeletedUser

Guest
Ale musisz też przyjąć że jak jest słabszy sojusz to potrzebuje i 5-7 osób na wyspę żeby w miare na niej jakoś walczyć. Co już zwiększa maksymalną ilość osób do 50-70, różne są sojusze.
 

DeletedUser

Guest
Według mnie ograniczeń co do liczby członków nie powinno być.Ale tak jak w plemionach do rankingu powinny sie liczyć punkty np TOP30-40.
Ale według mnie 3 graczy na wyspe to w sam raz i tak z 10 wysep jak już ktos wspominał
 

DeletedUser

Guest
Hmm szczerze mówiąc to mam tu mieszane uczucia. Na plemionach nie było z tym problemu, robiła się masówka to się jechało skoczków z plemienia. Tu masówka ma racę bytu o ile rekrutacja będzie zrobiona z głową a plany rozwoju sojuszu wybrną nieco do przodu. Do tego jednak będzie potrzebny sojusz naprawdę zgrany, a przynajmniej taki w którym członkowie wykonują rozkazy, czy polecanie...
 

DeletedUser

Guest
Do pytania twórcy tematu...

Moim zdaniem co do pytania twórcy tematu to ja osobiscie WIEM bo gram w takie gierki nie od dzis ( hehe zapraszam na ikariam i plemionka bo sam osobiscie gram :):):) ) ze te sojusze nic nie wniosą dobrego szanse maja sojusze stworzone teraz lub w niedlugim czasie gdyz jakby znały się tam osoby na "DOWODZENIU" to mysle ze daly by rade stworzyc sojusz 20 np. osobowy i sie rozwijac :cool:
 

DeletedUser

Guest
Wiadomo, że każdy sojusz dąży do pozycji top1 ale właśnie takie myślenie może zgubić graczy. Za wszelką cenę top1 i zapomina się o wojsku, skupia się tylko na budowaniu.
Oczywiście są gracze, którzy mają już doświadczenie w grze i umieją sobie poradzić z tym problemem czyli wojsko + punkty.
 

DeletedUser

Guest
o kurde ja też wojska nie mam :eek:

a tak na serio w tej grzę jedna punkty dobrze oddają stan wojska ;) nie można naklepać np.1500ptk bez wojska i farmienia ;)
 

DeletedUser

Guest
Cóż, sytuacja się pewnie zmieni, gdy wszyscy gracze będą mieli więcej punktów. Wystarczy dużo wojska i dobra taktyka i można z powodzeniem atakować graczy, którzy mają o wiele więcej punktów (jeśli się oczywiście się trafi na takiego, który stawia bardziej na punkty) Z resztą od razu po wioskach położonych w środku wysp widać, że twórcy zwrócili dużą uwagę na farmienie.
 

DeletedUser

Guest
Z resztą od razu po wioskach położonych w środku wysp widać, że twórcy zwrócili dużą uwagę na farmienie.

nie zgodzę się... właśnie przeciwnie ograniczyli farmienie
Bo nie można farmić miast tych co dają surkę na innych wyspach
Twórcy gry raczej ograniczyli grę do rozbudowy miasta i by Ci aktywni 24/7 nie mogli aż tyle surki zwozić ile by faktycznie mogli Jeśli można by było zwozić surkę z innych wysp (nie licząc jechania graczy) to pewnie już nie jedna osoba miała by po 5-6k ptk
przynajmniej takie jest moje zdanie i odczucia w porównaniu do plemion
 

DeletedUser

Guest
Sojusz Aten

Jesteśmy morskim Impeium handlowym. Zapraszamy wszystkich chętnych.
 

DeletedUser

Guest
Pomalutku sytuacja zaczynię się stabilizować jeśli chodzi o sojusze.
Jeśli chodzi o ranking to naprzód nadal wysuwają się te z dość licznymi załogami i w przeciwieństwie do Plemion, czyli siostrzanej gry Grepolis, to tu jak wspominał już Rati sumują się punkty wszystkich członków sojuszu, co będzie powodować ze będą one dość długo w czołówce .
Chyba ze dojdzie w nich do podziałów, lub będzie w inny sposób ubywać im członków. ;)
No, cóż pomału kończy się zima i idzie wiosna, a wiosną jak to wiosną , koty się marcują, kwiaty kwitną, bociany przylatują.
 

DeletedUser

Guest
Jak dla mnie sytuacja diametralnie się zmieni gdy dojdzie do badań z przejmowaniem miast ;) Ci lepsi pomimo że mniej liczni zaczną łupać miasta a masówki będą dopiero miały piertra ;D
 

DeletedUser

Guest
Pomalutku sytuacja zaczynię się stabilizować jeśli chodzi o sojusze.
Jeśli chodzi o ranking to naprzód nadal wysuwają się te z dość licznymi załogami i w przeciwieństwie do Plemion, czyli siostrzanej gry Grepolis, to tu jak wspominał już Rati sumują się punkty wszystkich członków sojuszu, co będzie powodować ze będą one dość długo w czołówce .
Chyba ze dojdzie w nich do podziałów, lub będzie w inny sposób ubywać im członków. ;)
No, cóż pomału kończy się zima i idzie wiosna, a wiosną jak to wiosną , koty się marcują, kwiaty kwitną, bociany przylatują.

cieszy mnie to ze juz niedlugo przyleca bocki :)... troche pracy beda miec :p
 
Do góry