Sojusze

  • Rozpoczynający wątek andrev1
  • Data rozpoczęcia

Robin65

Zespół Grepolis
Tu bardzo łatwo zbudować niesamowite bunkry.
No niestety gra ma bardzo dużo ułatwień dla obrońcy. I jakoś nie widać innych tendencji. Co do sojuszy to myślę, że w niedalekim czasie zaczną się przetasowania. Co na niższych pozycjach rankingu zaczyna być widać, ale myślę, że dotyczyć będzie nie tylko ich.
 

DeletedUser

Guest
Remember of the Death - masowka, ktora swojego czasu byla top3, a nawet bodajze top2 sie rozpadla. Podobno Legion Atenski zniszcyl ja od srodka:)

W tej chwili Legion przyjmuje do siebie graczy z Remember of the Death i zaczyna sie wpraszac na m34. Wyglada na to, ze szykuja sobie teraz kolejny front.

Co do obecnego top4 - ktorys z tych sojuszy moze albo zniszczyc ktos "od srodka", chociaz najprawdopodobniej szybko by sie po tym odbudowaly lub musialaby powstac jakas koalicja - 2 czy 3 sojusze z tego top na reszte i nie tylko gadanie tylko prawdziwe dzialania. Akcje, akcje i zgranie.

Jesli do tego nie dojdzie sojusze z top4 jeszcze dlugo beda w top4.
 

DeletedUser

Guest
My w ostatni czasie mieliśmy 2 ciekawe i udane przejścia do nas,dzięki czemu w południowo-wschodnim krańcu mapy staliśmy się głównym rozgrywającym. Nasze perspektywy wyglądają obiecująco-totalna dominacja w swoim rejonie, brak silnego wroga i skład który potrafi działać więc myślę że będzie dobrze.

LA trochę duży się zrobił, jeśli faktycznie zebrali ekipę z Remember of the Death to ryzykują że odwali im podobny numer jak zaczną się kłopoty.
 

DeletedUser

Guest
Wszystko ok, ale wasza średnia plemienna jest troszkę cieniutka.
Ale super ze na swoim morzu jesteście debeściaki.
 

DeletedUser

Guest
3 AtlantiS 8954316 89 100610
4 The Empire 6206259 62 100101


Fakt najwyższa średnia świata jest niezbyt wysoka:) Widać następni też nie bardzo się starają:)
 

DeletedUser3480

Guest
uuu widać pod moją nieobecność ciut to spadło:

1 Legion Ateński 13957736 176 79305

no ale chyba jakoś niedługo się to zrówna do czołówki

ludzie lubią punkty, statystyki :) - ludzie lubią rywalizacje bo gdyby nie rywalizacja to gra nie miała by sensu.
 

DeletedUser

Guest
manfred

W statystykach,punkcikach itd tkwi urok tych gier:) Tu jak w mmorpg nie masz levelków i ekwipunku...

Prawda jest taka że rankingi,rankingami ale do póki jakiejś wojny światowej nie będzie to to ich nie zweryfikujemy.
 

DeletedUser3480

Guest
no i dla tego muszę przyznać że najsilniejszym sojuszem na tym świecie jest TROJA.
Bo przeprowadziła najwięcej wojen - jest (była) w fatalnym miejscu.

generalnie radzi sobie w tych atakach - oby takich więcej

a te mocne sojusze które są w TOP są na uboczu i nie mają za bardzo z kim walczyć.

no ale minie chwila i wszyscy znajdziemy się blisko siebie :)
 

Robin65

Zespół Grepolis
manfred

W statystykach,punkcikach itd tkwi urok tych gier:)

Zachłystywanie się statystykami może prowadzić na manowce, w końcu statystycznie bodajże co 5 człowiek to chińczyk. Piszecie, że 3 i 4 pozycja w rankingu ma większą średnią o czym to świadczy ano tylko o tym, że ich miasta są bardziej rozbudowane. Dopiero poważniejsze konflikty będą w stanie cokolwiek zweryfikować.
 

DeletedUser3480

Guest
Zachłystywanie się statystykami może prowadzić na manowce, w końcu statystycznie bodajże co 5 człowiek to chińczyk. Piszecie, że 3 i 4 pozycja w rankingu ma większą średnią o czym to świadczy ano tylko o tym, że ich miasta są bardziej rozbudowane. Dopiero poważniejsze konflikty będą w stanie cokolwiek zweryfikować.

oj kolego to nie o tym świadczy że mają miasta rozbudowane tylko że mają graczy o większej ilości punktów - czyli brak u nich w szeregach graczy z małą ilością pkt lub jest ich bardzo mało


ps. co piąty człowiek to chińczyk - to pewnie ja :)
 

DeletedUser

Guest
Robin65

nie rozumiem twojego toku myślenia, chyba oczywiste jest że przejmujesz jak najlepsze miasto. Kolejna sprawa to jest to że może mamy po prostu więcej tych miast.

Rank: 3.
Name: AtlantiS
Members: 89
Points: 9,026,374
Cities: 866


Rank: 5.
Name: Atlantyda DA
Members: 91
Points: 5,471,659
Cities: 585


Jak widzisz na przykładzie mojego sojuszu i 5 w rankingu przy podobnej liczbie graczy mamy prawie 300 polis więcej. Czołowa 4 we wszelkich rankingach prowadzi -punktów,walki. I większość topowych graczy z nich się wywodzi. Statystki tych sojuszy i to że trwają od początku ś pokazują że są to grupy stabilne i sprawnie działające.
 

Robin65

Zespół Grepolis
Zdecydowanie nie zostałem zrozumiany celem mojej wypowiedzi było jedynie stwierdzenie, że statystyki nie mówią wszystkiego i ekscytowanie się tylko cyferkami może prowadzić na manowce. Kwintesencją mojej wypowiedzi było to o chińczykach, a prawdziwą siłę każdego sojuszu pokaże czas i stoczone walki.
 

DeletedUser

Guest
No bez wojny jakieś dużej nie przekonamy się dokładnie jak się układ sił przedstawia. A na tą chwile jest masa słabszych polis do przejęcia więc jakaś duża wojna jest bezsensowna. Potyczki to oczywistość i codzienność ale poza "Zimną Wojną" nic więcej nie opłaca się bo tylko może spowolnić rozwój sojuszy i jak się to mówi gdzie 2 się bije tam 3 korzysta:)
 

DeletedUser

Guest
Kolega wyżej ma sporo racji, nie śledzę tego tematu od początku, ale powiem, że moje "wojowanie" na świecie Beta wygląda inaczej. Załatwiam z wszystkimi dookoła sojusze osobiste i mam spokój. Walczę słowem :) A przejmuję miasta albo opuszczone, albo takie które nie mają sojuszu :) a jak mają to słaby :) Bo z resztą mam sojusze osobiste :)
 

DeletedUser

Guest
A moim zdaniem walka ma sens. Bo Ci najbardziej waleczni mogą więcej zyskać kultury niż na festynach (w przeliczeniu surowca na pkt kultury). Ale niestety jest to gra wtedy bardziej wymagająca (głównie chodzi o czas poświęcony grze a nie myślenie).

Co do sojuszy to tak naprawdę zamienił się top 1 w jedną wielką masówkę. Nie ma na tym serwerze większej masówki....

Nie chciałbym być złym prorokiem ale to wygląda na początek końca tego sojuszu w TOP 1.
 

DeletedUser

Guest
O i tu się nie mogę do końca zgodzić. Masówka-ale świetnie skoordynowana masówka. Chłopaki naprawdę dają radę (nie jestem w LA, lecz w SPARTA). No cóż jest to masówka-ale złożona prawie że z czołowych beta :)
 

DeletedUser3480

Guest
Co do sojuszy to tak naprawdę zamienił się top 1 w jedną wielką masówkę. Nie ma na tym serwerze większej masówki....

Nie chciałbym być złym prorokiem ale to wygląda na początek końca tego sojuszu w TOP 1.

sztuką jest rozwalić sojusz od środka :)
A duża ilość graczy to też dyscyplina punktowa i też trzeba walczyć o takie punkty :)
 

DeletedUser

Guest
Anderv pewnie zapomnial przerzucic na ostatnia strone:p

A co do tematu. Zobaczcie sobie na grepostats The Empire i Atlantis i zobaczcie sobie Legion Ateński. Mam tu na mysli przejecia miast. Od kilku dni (dalej nie ogladalem) nikt nie przejal zandej wioski z sojuszu The Empire czy AtlantiS, a z LA??

The Empire i Atlantis swietnie zaczely - kontorla na swoim morzu i wyjechanie na nastepne. Maja naprawde dobra i zgrana ekipe, a w LA z ta iloscia graczy nie da sie wszystkiego skontrolowac, sa rozsypani po calym swiecie i atakowani ze wszystkich stron, a w dodatku dalej zapraszaja nowych graczy i probuja ekspansji.

Moim zdaniem to poczatek ich konca, nie mam na mysli rozsypu calego sojuszu, ale na pewno pozbeda sie wielu graczy i wielu terytorii w najblizszych dniach.. z wielu powodowow..
//edit:

Odnosnie postu Tregrata -
Zgadza sie, nie ma zadnych watpliwosci, ze górujecie rankingami nad nami, ale wielu graczy zaczynalo tu dlugo po starcie swiata, nawet teraz gdy zaczynasz na Becie w polnocno-zachodnim kierunku zaczynasz na m34, na ktorym my sie w wiekszosci znajdujemy. Nie mamy tylu topowych graczy, ale jestesmy zgrani i na naszym morzu jestesmy gora.

Rankingi to duzo, ale tez trzeba brac pod uwage czas, w ktorym gre sie zaczelo. My jestesmy powiedzmy jeszcze nowym sojuszem(kilka fuzji, kilka przejsc). Wiele osob narzekna, ze jestesmy noobkami, bo mamy akademie. Ale duzo przejetych graczy z innych morz zaczyna tutaj, duzo graczy w ogole zaczyna tutaj z tad akademia. Dzieki niej maja szanse na dobry(czasem ponowny) rozwoj.

Nie ma co porownywac naszych dwoch sojuszy i mowic, ze jestesmy slabi przez rankingi. Gracze z Legionu Ateńskiego na naszym morzu przekonuja sie, ze wcale tacy slabi nie jestesmy:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry