Sojusze

  • Rozpoczynający wątek andrev1
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
nie no manfred jak ty swój sposób pisania nazywasz prośbami to ja nie chcę wiedziec jak u ciebie wygląda rozkazywanie

chyba ze trochę złagodniałeś i odpuściłeś i teraz kaliszaneczka rozstrzyga wszystkie spory i łagodzi ewentualne problemy - chociaż dziwię się że jej czasu nie szkoda bo bardzo dobrze gra
 

DeletedUser3480

Guest
oj Chaos nie liczy się sposób tylko czy cel zostanie osiągnięty.

Kaliszaneczka to złota kobieta i bez niej bym nie dał rady - czemu ma niby czas tracić. Nie tylko punkty się tu nabija - są inne przyjemności w tej grze
 

DeletedUser

Guest
nie no manfred jak ty swój sposób pisania nazywasz prośbami to ja nie chcę wiedziec jak u ciebie wygląda rozkazywanie

chyba ze trochę złagodniałeś i odpuściłeś i teraz kaliszaneczka rozstrzyga wszystkie spory i łagodzi ewentualne problemy - chociaż dziwię się że jej czasu nie szkoda bo bardzo dobrze gra

Chaos ja wiem, że dla Ciebie dobry sojusz to 300 osób z istnym chaosem w środku :D Ale my w LA mamy trochę inne zdanie na ten temat. Nie sztuką jest stworzyć sojusz TOP1, to każdy potrafi, sztuką jest go utrzymać. Wiadomo dopilnowanie sojuszu ponad 100 osobowego trochę czasu zajmuje ale przy odpowiedniej organizacji radzimy sobie z tym całkiem nieźle. Żadnych większych sporów to już dawno nie widziałam (wiesz kiedy był ostatni :D, potem zapanował spokój).
Co do mojego czasu to dla takiego sojuszu jestem w stanie poświęcić go tyle ile będzie potrzeba.
Co do tyrani Mańka to nie wiem skąd bierzesz takie informacje, trochę w LA jestem i czegoś takiego nie zauważyłam. Robi po prostu to co jest konieczne dla dobra wszystkich aktywnych graczy i my go w tym wspieramy. Gdyby pozwalał każdemu na wszystko to LA nie byłoby tak dobrym sojuszem.
 

DeletedUser3480

Guest
złota kobieta i do tego jest najlepsza na beta :)

jak ktoś chce poznać mój słaby punkt to właśnie nim jest Kali - wykończ ją a wtedy i ja padnę hehe
 

DeletedUser

Guest
Maniek rozumiem, że chcesz mi załatwić najtańszą kulturkę? Przydałoby się ale jelenie coś ostatnio wyginęły :D
 

DeletedUser3480

Guest
hehe a myślałem że pomoże :), no nic znajdziemy inny sposób
 

DeletedUser

Guest
Coś "osiadł" ten wątek...a mnie ciekawią losy sojuszu *Sparta* (jak grałem na becie, byłem w tym soju); istnieje wogóle jeszcze? Pamiętam, że był w top10...ale to dawno było...
 

DeletedUser

Guest
a jak tam ludzie ze starego legionu ateńskiego - gra ktoś jeszcze? manfred, ikillu, kulski itd. czyli ekipa z samego początku.
 

DeletedUser

Guest
Witam wszystkich. Ja tam niezgadzam sie z wami uważam że sojusze gdzie jest dużo graczy są pewniejsze bo więcej graczy może ci pomóc jak ktos cie zatakuje:cool:

--------------

A szczególnie jak atakują graczy którzy zaczeli nie dawno grać:p




// Nie piszemy post pod postem
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser4923

Guest
oj żebyś się nie zdziwił jak ci tylu graczy od razu wyśle pomoc, gwarantuję ci że na 100 graczy w soju , będzie sobie pomagało aktywnie około 15 osób :eek:
 

DeletedUser

Guest
Panowie i panie powiem tak gralem w nie jedna gre i co do sojuszow wiec tak
1)Masowki
a) Sa dobre dla poczatkujacych graczy z powodu ze duzo osob na srednim poziomie boi sie atakowac osob z masowek
b) Mozna sie dosc szybko dowiedziec jak i co zeby bylo dobrze z powodu jest wiadomosc i jest sporo graczy ktorzy moga odpisac cos sensownego
c) Sa rowniez minusy, dosc duzy nielad malo graczy tak naprawde gra ze soba z np 200 jest grupa 10 ktorzy tak naprawde dzialaja razem i nie patrza na innych tak jest zawsze w masowkach
2) Male
a) Bardzo dobre klany dla osob ktore cos juz potrafia umias sie zebrac i zorganizowac
b) W malych klanach typu 20-40 osob przydaje sie a wrecz powinien byc Team Speak z powodu jest szybka komunikacja i w czasie wolnym mozna sie poznac
c) Sa rowniez minusy typu ze jak masowka w wysokosc 200 graczy zacznie atakowac klan 20 graczy jest ciezko do obrony ale jest to mozliwe

Wiec sami powiniscie zdecydowac co jest lepsze to jest;)
Moja opinia jest taka ze lepsze sa klany ok 20-40 osob z Team Speakem niz masowki
 

DeletedUser

Guest
Ale piszecie o masówka a ile masówek jest od 1 do 20 miejsca w rankingu sojuszów powyżej 60 graczy i co do nie masówka po zajmuje wysokie miejsce w rankingu
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Właśnie powstaje super masówka a nazwa to Falanga,już maja ponad 160 ludzi ale pewnie to nie koniec
 

DeletedUser

Guest
:D
Saymon! Ja wiem dlaczego o tym wspominasz. FALANGA, to sojusz, którego głównym celem jest eliminacja GNIEWu ;)
Dajcie im ze 2-3 lata, to zobaczycie gdzie raki zimują!!!!
 

DeletedUser

Guest
Saymon! Ja wiem dlaczego o tym wspominasz. FALANGA, to sojusz, którego głównym celem jest eliminacja GNIEWu
Dajcie im ze 2-3 lata, to zobaczycie gdzie raki zimują!!!!

A do co Falanga ma wojnę z GNIEWU???
 

DeletedUser

Guest
:D
Saymon! Ja wiem dlaczego o tym wspominasz. FALANGA, to sojusz, którego głównym celem jest eliminacja GNIEWu ;)
Dajcie im ze 2-3 lata, to zobaczycie gdzie raki zimują!!!!


2,3 lata to niewiem czy farmerzy z Falangi tyle wytrzymaja zycze im powodzenia
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odświeżę temat, gdyż reszta zacnego grona graczy Grepolis pomyśli, że na naszej ukochanej Becie nudy;)
Nie będę wnikał, w sytuację na świecie, gdyż dla zainteresowanych jest znana:)
Nie będę wnikał w to, że kolony same zawracają, że chłopi w polis znikają, że nagle w gospodzie -X ludności i inne ciekawe rzeczy:rolleyes:

Tak dla rozrywki zerknąłem na ranking i o dziwo zmienił się Top1, Herciu III spadł na trzecią pozycję:eek: Jednak zapewne mu się już znudziło bicie co 9h (przerwa świąteczna) festynów w 70 polis;)

Oto to przykład mężnego, walecznego gracza, który nawet w swoje ogromnej mocy był wstanie pobić limit średniej liczby punktów na wioski, która wynosi 13716... Tak nie mylisz się czytelniku, oto:




Reasumując, na Grepolis jest wszystko możliwe;)


Zapewne Herciu poprosił Bogów o te dodatkowe punkty, ale sprytny admin mu je już odebrał :cool:
 

DeletedUser

Guest
Noooo... I dlatego warto grać w Grepolis, bo tu zdarzają się prawdziwe cuda.
 
Do góry