[Ulepszenie] Stary system podboju a szaraki

[S.G-1]

Witam ,

zastanawia mnie dlaczego do tej pory odkąd pojawiły się światy z nowym podbojem

w nowych światach ze starym systemie podboju nie zaimplementowano rozwiązania z przejmowaniem szaraków
na zasadzie udanego ataku ze statkiem kolonizacyjnym bez konieczności prowadzenia okupacji w takim mieście ...
jakie to rozwiązanie ma miejsce przy światach z nowym systemem podboju gdzie wysyła się po prostu atak z kolonem bez konieczności wbijania buntu w takim opuszczonym mieście.

co wy na to ?

-------------------------------------------------------------------------------------------
edycja odnośnie co się stanie jak gracz postanowi wyszarzeć podczas okupacji lub w trakcie nadciągającego ataku ze statkiem kolonizacyjnym


na przykładzie starego systemu - jeżeli okupywany delikwent wyszarzeje w trakcie trwania okupacji - to okupacja trwa nadal na takim opuszczonym mieście - chociaż tutaj przychyliłbym się do tego że okupacja powinna się zakończyć a miasto zostać przejęte

natomiast jeżeli delikwent wyszarzeje w trakcie podróży kolona na jego miasto to kolon wchodzi normalnie (przy zwycięskim ataku) do miasta (tak jak to ma miejsce na nowym systemie podboju)

 

[DeletedUser]

Nie grałem nigdy na nowym systemie podboju, ale ten pomysł z szarakami podoba mi się.

 

[DeletedUser21146]

Mnie osobiście odpowiada obecny system podboju szaraków, jak jest za łatwo to też niedobrze

 

[DeletedUser24377]

Jestem na nie. Dlaczego? otóż byłoby to za łatwe zwłaszcza gdy ktoś walnie np szaraka na cudaku pod cudakami to co wyślesz kolona i już przejęte? za łatwe. tak musisz się napracować powalczyć o miasto z innymi graczami jeśli nie jest to wymarły świat ubijając wrogie kolony

 

[DeletedUser24377]

zmieniłbym może to by nie atakować np własnej okupacji w szaraku bądź dostawać pw za Twoje wojska stacjonujące w nim

 

[DeletedUser]

Jestem na nie. Dlaczego? otóż byłoby to za łatwe zwłaszcza gdy ktoś walnie np szaraka na cudaku pod cudakami to co wyślesz kolona i już przejęte? za łatwe. tak musisz się napracować powalczyć o miasto z innymi graczami jeśli nie jest to wymarły świat ubijając wrogie kolony

I tak i nie, ale nie mam zbytnio czasu wchodzić w dyskusję

 

[S.G-1]

Jestem na nie. Dlaczego? otóż byłoby to za łatwe zwłaszcza gdy ktoś walnie np szaraka na cudaku pod cudakami to co wyślesz kolona i już przejęte? za łatwe. tak musisz się napracować powalczyć o miasto z innymi graczami jeśli nie jest to wymarły świat ubijając wrogie kolony

tak jest w nowym systemie podboju , po prostu obstawiasz szaraka i wyścigi kto pierwszy go przejmie i uwierz mi nie zawsze jest łatwo
i też są cudaki które spadają jak ktoś wyszarzeje i jakoś sobie radzą w przejęciu takiego szaraka na cudzie właściciele owego cudu ...

szarak to szarak nie ma co okupować po prostu powinno się go przejmować od razu ... po wcześniejszym wyczyszczeniu go ze stacjonujących wojsk

 

[DeletedUser21146]

tak jest w nowym systemie podboju , po prostu obstawiasz szaraka i wyścigi kto pierwszy go przejmie i uwierz mi nie zawsze jest łatwo
i też są cudaki które spadają jak ktoś wyszarzeje i jakoś sobie radzą w przejęciu takiego szaraka na cudzie właściciele owego cudu ...

szarak to szarak nie ma co okupować po prostu powinno się go przejmować od razu ... po wcześniejszym wyczyszczeniu go ze stacjonujących wojsk

Stary system podboju zarówno tak jak i nowy ma swoje plusy i minusy. W starym systemie wioskę można przejąć stosunkowo szybko, jeśli jest się dobrze przygotowanym, nowy wymaga już według mnie większych kombinacji, szczególnie, gdy gra się przeciwko bardziej wymagającym ekipom. Odróżniające je metody podboju szaraka trochę to rekompensują-w starym systemie trzeba pobawić się podobnie jak przy zwykłym mieście, w nowym "pyk" i wiocha Twoja... Takie niuansiki różniące te dwa systemy są moim zdaniem potrzebne-właśnie dlatego, że nowy a stary to nie to samo... Takie są moje odczucia, być może mylne, bo zazwyczaj gram na serwerach ze starym systemem, z drugiej strony właśnie niego temat dotyczy. Dlatego dla mnie jako osoby, która grywa na starym systemie, propozycja nie jest w żaden sposób atrakcyjna, nieraz są fajne zatargi o szaraki. Jednak pewne zmiany bym wprowadziła, tak jak zaznaczył Polish Dog.

 

[DeletedUser19286]

Uważam, że przejęcie szaraków powinno być takie samo na obu systemach. Argument, że za łatwo, dotyczy zarówno ewentualnych broniących (kiedy ktoś zszarzeje), jak i zdobywających.

 

[DeletedUser21146]

A co z sytuacją, kiedy hipotetycznie wbiłabym komuś kolona a koleś by poszarzał?
Okupacja trwa? Czy przejmuję miasto, mimo, że ktoś próbując odbijać wysłał ataki na okupację?
Myślę, że z takiego typu powodów taka propozycja raczej nie ma racji bytu.

 

[DeletedUser19286]

Tak, w takiej sytuacji, według mnie sytuacja tego konkretnego miasta nie mogła by sie zmienić. Gość jest szary, ale jego miasta pod okupacją pozostają w stanie z przed takiej decyzji.

 

[DeletedUser21146]

To dla mnie już tym bardziej bez sensu. Jednego szaraka przejmować z okupacją, innego bez? Nie przemawia to do mnie kompletnie.

 

[DeletedUser19286]

Chciałbym jeszcze dodać coś do tej dyskusji, jako zwolennik nowego systemu podboju. Szare miasta często są polem ciekawych rozgrywek i walk.

To dla mnie już tym bardziej bez sensu. Jednego szaraka przejmować z okupacją, innego bez? Nie przemawia to do mnie kompletnie.

Miasto pod okupacją (zanim zostało opuszczone) nie jest szarym miastem, nie powinien o tym decydować zdesperowany gracz.

 

[DeletedUser21146]

Chciałbym jeszcze dodać coś do tej dyskusji, jako zwolennik nowego systemu podboju. Szare miasta często są polem ciekawych rozgrywek i walk.

W starym systemie również
I prawdę mówiąc pierwszy raz spotykam się z kimś, komu przeszkadzają okupacje w szarakach. One również są bardzo ciekawe, szczególnie, kiedy o miastko bije się kilka sojuszy.

Miasto pod okupacją nie jest szarym miastem, nie może o tym decydować zdesperowany gracz.

Nie jest szarym, to jakim? Miasta z wbitymi okupami zostają "czyjeś", skoro okupacja ma być dokończona a reszta szarzeje?

 

[DeletedUser19286]

Nie jest szarym, to jakim? Miasta z wbitymi okupami zostają "czyjeś", skoro okupacja ma być dokończona a reszta szarzeje?

Nie widzę sprzeczności.

I jeszcze jedno, nie przeszkadza mi obowiazujacy obecnie system szaraków. Dyskutujemy tu tylko nad ewentualnymi zmianami.

 

[DeletedUser21146]

A ja widzę.
Ktoś zrobi reset, tak naprawdę go nie robiąc. Jest to jasna informacja, w których miastach siedzą kolony. To raz.
Dwa, co się stanie z miastem, jeśli okupacja zostanie rozbita?
"Powróci" do gracza, który się zresetował, czy stanie się szarakiem?
Propozycja jest moim zdaniem ciut niedopracowana albo nie do końca w całości przedstawiona. Prosiłabym autora aby przedstawił, jak on to widzi. Trudno się domyślać, co by było gdyby, jeśli nie znamy całkowitego zarysu planu takiej zmiany.

 

[DeletedUser19286]

A ja widzę.
Ktoś zrobi reset, tak naprawdę go nie robiąc. Jest to jasna informacja, w których miastach siedzą kolony. To raz.
Dwa, co się stanie z miastem, jeśli okupacja zostanie rozbita?
"Powróci" do gracza, który się zresetował, czy stanie się szarakiem?
Propozycja jest moim zdaniem ciut niedopracowana albo nie do końca w całości przedstawiona. Prosiłabym autora aby przedstawił, jak on to widzi. Trudno się domyślać, co by było gdyby, jeśli nie znamy całkowitego zarysu planu takiej zmiany.

Zgadzam się, żeby autor wyjaśnił te kwestie, choć w przypadku opisanej powyżej sytuacji, kiedy okupacja zostaje rozbita, to chyba jasne, że miasto jest opuszczone..." Ktoś zrobi reset, tak naprawdę go nie robiąc." Nie wiem co to znaczy? Reasumując, to nie ma o co kopii kruszyć. Rozmawiamy tutaj o ewentualnych zmianach. Każdy może zaprezentować swoją opinię.

 

[DeletedUser21146]

Zgadzam się, żeby autor wyjaśnił te kwestie, choć w przypadku opisanej powyżej sytuacji, kiedy okupacja zostaje rozbita, to chyba jasne, że miasto jest opuszczone..." Ktoś zrobi reset, tak naprawdę go nie robiąc." Nie wiem co to znaczy? Reasumując, to nie ma o co kopii kruszyć. Rozmawiamy tutaj o ewentualnych zmianach. Każdy może zaprezentować swoją opinię.

Reset to reset. Nie może być tak, że resetowi podlega tylko część miast. Opcja "zacznij od nowa" nie może pozostawiać gracza jedną nogą w zaświatach. Jeśli wiesz, co mam na myśli. No bo jak w takim razie gracz zacznie od nowa, mając na koncie miasta pod okupacją?

 

[S.G-1]

odnośnie resetu :
na przykładzie starego systemu - jeżeli okupywany delikwent wyszarzeje w trakcie trwania okupacji - to okupacja trwa nadal na takim opuszczonym mieście - chociaż tutaj przychyliłbym się do tego że okupacja powinna się zakończyć a miasto zostać przejęte

natomiast jeżeli delikwent wyszarzeje w trakcie podróży kolona na jego miasto to kolon wchodzi normalnie (przy zwycięskim ataku) do miasta (tak jak to ma miejsce na nowym systemie podboju)

 

[DeletedUser24377]

Skoro jesteście zwolennikami nowego systemu to po co proponujecie zmiany na starym czegoś co jest dobre? dla mnie propozycja jest bez sensu i nie podoba mi się ani trochę. to jest moje zdanie. głos na nie. stary system to stary i są okupację a jak ktoś woli szaraki przejmować wjazdem do niego od razu to niech idzie na nowy