Strata punktów kultury przy stracie miasta

Jestem:


  • W sumie głosujących
    48
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Guest
Na samym wstępie chciałbym nadmienić, że propozycja nie jest moja i nie chcę jej sobie w żaden sposób przywłaszczać. Informuję, że propozycja należy do -el- ;)

A czy team zastanawial sie kiedys nad zmiana zasad podboju.Mam na mysli to by gracz,ktory traci miasto tracil tez pkt kultury.
Skad ten pomysl-a stad,ze (przynajmniej na swiecie alfa) gra staje sie coraz nudniejsza.Wielu graczy zostawia gra a po nich dziesiatki miast opuszczonych i rozwinietych.W momencie gdy mam pkt zastanawiam sie czy przejac miasto gracza wrogiego sojuszu czy takie opuszczone.Kilkakrotnie zdecydowalem sie na to pierwsze i niestety to taka syzyfowa praca bo traci sie wojsko,czas takie akcje nie zawsze wychodza a rezultat jest taki,ze gdy mi sie uda to gracz,ktory stracil miasto ma za dwa dni inne bo przejal takie opuszczone i nic go to nie kosztowalo.
Moj pomysl to taki by graczowi razem ze straconym miastem odbierac tez pkt i wtedy przejmowanie wrogich miast maloby sens bo w ten sposob rzeczywiscie oslabia sie przeciwnika,gra stalaby sie bardziej interesujaca i w koncu bylaby gra strategiczna i wojenna bo w tej chwili to zaczyna sie zmieniac w jak to wielu mowi Sims'y.Gdyby ktos w tej chwili zapytal mnie o co chodzi w grepolis to powiedzialbym mu,ze chodzi o przejmowanie opuszczonych miast i ich rozbudowa i jeżeli ktoś Ci to miasto przejmie to nic się nie dzieje bo są następne opuszczone przejmiesz następne.


BTW: Głosuję za, ale to nie mój pomysł więc mam prawo ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser6062

Guest
Za, ale trzeba dopracować.
NP. mam wroga na wyspie i go podbijam, ale nie chcę mieć dwóch miast na jednej wyspie więc je oddaje sojusznikowi. Mam wtedy tracić kulturę? Moim zdaniem powinna istnieć możliwość oddawania miast.
 

DeletedUser

Guest
Za, ale trzeba dopracować.
NP. mam wroga na wyspie i go podbijam, ale nie chcę mieć dwóch miast na jednej wyspie więc je oddaje sojusznikowi. Mam wtedy tracić kulturę? Moim zdaniem powinna istnieć możliwość oddawania miast.

To by było za łatwe: ktoś chce cię podbić, a ty mu oddajesz miasto i zostajesz z kulturą... Wychodzi na to samo, co jest teraz :D
 

DeletedUser6062

Guest
Ech.. A nie pomyślałeś, żeby nie było strat w kulturze dla przejęć członków sojuszu???
Mogło to by po prostu też zależeć od agresora czy odbierze kulturę czy nie. Jeżeli podbija miasto wrogowi to mu nie zostawi pkt na kolejne.
 

DeletedUser

Guest
Mogło to by po prostu też zależeć od agresora czy odbierze kulturę czy nie. Jeżeli podbija miasto wrogowi to mu nie zostawi pkt na kolejne.

Na to się zgadzam i sądzę, że jest to dobre wyjście z sytuacji ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Niewątpliwie ubarwniłoby to grę. Pomysł niewątpliwie godny rozważenia. Miejmy nadzieję, że projekt ten zostanie wprowadzony w życie.
 

DeletedUser

Guest
Na pewno Wszyscy dużo bardziej pilnowali by miast, gdyby wraz z nimi tracili punkty kultury.
 

DeletedUser

Guest
Jestem na nie możesz mieć 24 miasta bo tyle masz punktów kultury brakuję ci np.3 do następnego miasta a tu ci ktoś zabiera i je tracisz jestem na nie
 

DeletedUser7343

Guest
Mi się tak średnio podoba...ktoś np ma 60 miast i ma 1 pkt do 61 i nagle wszystko to traci i musi zdobyć tyle samo.Gdyby np komuś zalało mieszkanie a ma wojnę z jakimś sojuszem to tak na miesiąc zostaje wyłączony z gry i zamiast 40 miast zastaje 10... i musi się męczyć i nabijać dziesiątki tysięcy punktów walki żeby zdobyć ten jeden punkt.

Przeciw
 

DeletedUser

Guest
Osobiście MOŻE bym się zgodził, gdyby istnał sposób na odzyskanie tego poziomu kultury. Nie każdy siedzi 24/7, a jeśli ma się już kilka miast i ktoś się uprze, można stracić miasto nawet starając się je bronić.

Dlatego powinno móc się odzyskać ten poziom kultury, jeśli przejmie się z powrotem to miasto LUB inne miasto tego gracza. Dzięki temu przeciwnik nie będzie bunkrował w nieskończoność tego polis, skoro równie dobrze celem może być inne.
 

DeletedUser7343

Guest
Podałem przykład jako zalanie mieszkania,osoba może również poważnie zachorować i co wtedy? Jeżeli ktoś leży w szpitalu to nie myśli chyba o urlopie w grepolis.W przypadku ,kiedy gracz nagle zostaje pozbawiony dostępu to internetu(nawet kilka dni) to wrogowie dzięki obserwacjom zauważają że jest nieaktywny i rozpoczyna się ofensywa.
 

DeletedUser

Guest
POMYSL SWIETNY ale z POPRAWKAMI

Mamy taka sytuacje:
Gracz A - posiada 10 miast (na 10 miasto potrzeba bylo np. 20 pkt kultury)
Gracz B - posiada 20 miast (na 20 miasto potrzeba bylo np. 40 pkt kultury)

Opcja I
Gracz A traci miasto na rzecz Gracza B
Gracz A traci - 20 pkt kultury, Gracz B zyskuje 20 pkt kultury

Opcja II
Gracz B traci miasto na rzecz Gracza A
Gracz B traci - 40 pkt kultury, Gracz A zyskuje 40 pkt kultury

Dzieki temu gra stalaby sie duzo bardziej interesujaca (oplacaloby sie przejmowac miasta innych graczy) i mozliwy bylby szybszy podboj (dodatkowe pkt kultury)
 

DeletedUser

Guest
Uważam że pomysł jest ciekawy ale do wprowadzenia na innym nowym świecie.
Ta propozycja jest za radykalna na świecie który tak długo istnieje już i doprowadziła by do zniechęcenia grą graczy którzy stracili by nawet tylko jedno miasto.
Zaczęły by się kombinacje którego gracza wyeliminować z gry.
I jeszcze jeden argument to aktualne położenie miast i związana z tym strategia która ma na celu dążyć do zwycięstwa a po wprowadzeniu takiej zmiany była by u niektórych graczy niemożliwa do zmiany.
 

DeletedUser

Guest
nie rozumiem Twojego rozumowania.

Gracz maly atakuje gracza duzego i zyskuje duzo. A gracz duzy atakujac malego zyskuje malo.

Dzieki temu silni walczyliby sobie glownie z silnymi a nie bili malutenkich.
 

DeletedUser

Guest
Zyjesz w złudzeniach :) Wielu graczy nie ryzykowałoby walki z "dużymi" graczami, gdyż obawialiby się klęski. Raczej chętniej przejmowaliby słabszych, gdyż byłby to niezły dodatek do festynów.
 

DeletedUser

Guest
Zyjesz w złudzeniach :) Wielu graczy nie ryzykowałoby walki z "dużymi" graczami, gdyż obawialiby się klęski. Raczej chętniej przejmowaliby słabszych, gdyż byłby to niezły dodatek do festynów.

Dlaczego ryzykowali kleski. Nie przejmiesz miasta - to nic nie zyskasz nic nie stracisz. Ale jak przejmiesz to zyskasz bardzo duzo.
 

DeletedUser1888

Guest
w grze chodzi o to aby:
robic kulture by moc podbijac a nie o podbijanie aby kulture podoscic...
wszystko fajnie ale na to nie pojda...za duze skoki kulturowe by byly...
ewentualnie moglo by byc ze strata miasta=stracie jakiejs ilosci kulturki
pozdr
 

DeletedUser

Guest
Popieram jednego z przedmówców który napisał "
Uważam że pomysł jest ciekawy ale do wprowadzenia na innym nowym świecie."
Ja też myślę że pomysł dobry ale TYLKO NA NOWYCH ŚWIATACH bo starzy gracza w większości nie chcą takiego utrudnienia a na nowych światach może sobie grać każdy
głosuje na NIE ale gdyby była opcja Tak ale na nowych światach to bym na to zagłosował
 

DeletedUser

Guest
bo starzy gracza w większości nie chcą takiego utrudnienia

ale to jest ulatwienie :) podbijasz wroga - zyskujesz miasto i kulture na nastepne miasto. Super sprawa
 
Status
Zamknięty.
Do góry