Sytuacja na świecie Apollonia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser19313

Guest
ale jednak nie ma na PL grepolis sojuszu ktory potrafi poradzic sobie ze wszystkimi,ostatnio takie miejsce mialo na KOS gdzie SiH ogral caly swiat,bez zieleni,bez ukladow.

Dzięki Dominik za dobre słowo. Tak jak już pisano, serwer serwerowi nierówny. SIH wygrało trzy serwery z rzędu, ale tylko na ostatnim bez najmniejszego PONa.
Ktoś też pisał, że wiecznie grać na 100% nie można, i to tez prawda. Uważam, że zdecydowanym czynnikiem zaangażowania topowego soja w serwer jest jakość przeciwników. Pewnym jest, że jakby spotkała się pewna ilość graczy, pewnych soji, to i zaangażowanie w gre wyglądałoby inaczej, bez znaczenia tez byłaby prędkość serwera. Nawet Jakubkrak byłby zachwycony jedynką.
 

DeletedUser19924

Guest
Hehe...raczej bardzo w to wątpię :) Ja na jedynce pograłem może dzień...jak widziałem te ślimaczące się budowy, to sobie dałem spokój :) Akcja pewnie raz na dwa tygodnie zanim się wszyscy odbudują:)
 

DeletedUser9983

Guest
Dzięki Dominik za dobre słowo. Tak jak już pisano, serwer serwerowi nierówny. SIH wygrało trzy serwery z rzędu, ale tylko na ostatnim bez najmniejszego PONa.
Ktoś też pisał, że wiecznie grać na 100% nie można, i to tez prawda. Uważam, że zdecydowanym czynnikiem zaangażowania topowego soja w serwer jest jakość przeciwników. Pewnym jest, że jakby spotkała się pewna ilość graczy, pewnych soji, to i zaangażowanie w gre wyglądałoby inaczej, bez znaczenia tez byłaby prędkość serwera. Nawet Jakubkrak byłby zachwycony jedynką.

Tylko trzy światy??? A jasne bo to kilka dekad trwało.. Wnuków nikt Wam nie zbanował za pilnowanie Wam kont??
 

DeletedUser19313

Guest
Hehe...raczej bardzo w to wątpię :) Ja na jedynce pograłem może dzień...jak widziałem te ślimaczące się budowy, to sobie dałem spokój :) Akcja pewnie raz na dwa tygodnie zanim się wszyscy odbudują:)

Pewnym jest, że jakby spotkała się pewna ilość graczy, pewnych soji, to i zaangażowanie w gre wyglądałoby inaczej, bez znaczenia tez byłaby prędkość serwera. Nawet Jakubkrak byłby zachwycony jedynką

Don, miałem na myśli to, że odpowiedni przeciwnik sprawiłby, że nawet Jakub nie mógłby się nudzić na jedynce, a co dopiero na 1,5x
smiley_emoticons_lol.gif
 

DeletedUser11134

Guest
@ Don - nie uprawiałam hazardu tylko handel. Hazardziści z dobrego serca użyczyli mi gościny w Kasynie. A na Apo nie gram.
@ Jakub - przez to, że serwer x 1 jest w czasie rzeczywistym nie znaczy, że ten czas szybciej płynie na jedynkach. Więc niestety nie trwają one dekady, i wnuków się nie dorobiliśmy. Zresztą ta spinka w różnych wariantach była już tyle razy uskuteczniana, że jest po prostu nudna.
 

DeletedUser19924

Guest
Hini przecież ja to wszystko wiem...z autopsji nawet
smiley_emoticons_grepolove.gif
Tak tylko sobie trochę pożartować chciałem, ale dzisiaj widzę nikt mnie nie rozumie
smiley_emoticons_daumendreh2.gif
 

DeletedUser17153

Guest
No jednak po cos jest cos takiego jak odznaczenie za wybudowanie 4z7 jako pierwszy na swiecie...?i to mimo wszystko przypada zawsze tylko jednemu sojuszowi...a koronke mozna rozdawac w nieskonczonoac,poki Ci sie nie znudzi.
A co do "zielonego stolika", jak nazwiesz sytuacje gdy 2sojusze maja po 3cudaki wybudowane,7 w budowie na styku,jednak jedni pomimo potencjalu i duzego prawdopodobienstwa wybudowania go jako pierwsi odpuszczaja budowe na rzecz innego sojuszu..." no bo tak ustalilismy"...?

Ile to razy byl poruszany temat,ze ktos mentalnie czy militarnie w trakcie serwera czul sie wygranym,ale zawsze byly argumenty,ze trzeba bylo to pokazac w trakcie cudow,udowodnic i "wygrac"...?

To już jest tak niszowa gra, że mniejsze czy większe sukcesy nie mają znaczenia.

Wygram przy stoliku czy po dominacji... Kogo to obchodzi?

Cuda to patologia.
 

DeletedUser15806

Guest
To już jest tak niszowa gra, że mniejsze czy większe sukcesy nie mają znaczenia.

Wygram przy stoliku czy po dominacji... Kogo to obchodzi?

Cuda to patologia.
A jednak obchodzi, skoro ludzie nie zwiazani z okreslonymi sojuszami zauwazaja efektownosc zwyciestwa lub jej brak.
 

DeletedUser26311

Guest
Mam wrażenie, że niektórym tutaj umknął bardzo ważny szczegół... a mianowicie, pragnę przypomnieć, że rozmawiacie na temat GRY. Przeglądarkowy klikacz, który ma sprawić trochę frajdy, być trochę odskocznią od rzeczywistości, a wy próbujecie się przekonywać o efektywności ZWYCIĘSTWA, w komputerowej gierce... Kopara opada
 

DeletedUser15806

Guest
Mam wrażenie, że niektórym tutaj umknął bardzo ważny szczegół... a mianowicie, pragnę przypomnieć, że rozmawiacie na temat GRY. Przeglądarkowy klikacz, który ma sprawić trochę frajdy, być trochę odskocznią od rzeczywistości, a wy próbujecie się przekonywać o efektywności ZWYCIĘSTWA, w komputerowej gierce... Kopara opada
Efektownosc , nie efektywnosc. A to w gierce stanowi wazny element. Dlatego np pokazujesz fajne raporty innym czlonkom sojuszu.
 

DeletedUser17153

Guest
A jednak obchodzi, skoro ludzie nie zwiazani z okreslonymi sojuszami zauwazaja efektownosc zwyciestwa lub jej brak.

Generalizowałem.

Grono "obchodzących" się zawęża.

Byłem na serwerze międzynarodowym (1.0) - cmentarzysko.
 

DeletedUser26311

Guest
Efektownosc , nie efektywnosc. A to w gierce stanowi wazny element. Dlatego np pokazujesz fajne raporty innym czlonkom sojuszu.
Wpisujesz sobie w CV wygrane światy ? (pytanie retoryczne) Oczywiste, że nawet w gierkę gra się po to, żeby wygrać, no ale kuźwa bez przesady, żeby się kłócić o to jakie i czyje zwycięstwo jest bardziej zwycięskie. Moja prawda jest najmojsza i ch ! Jak małe dzieci.
Pozdrawiam Cię i życzę samych efektownych zwycięstw. Bez odbioru
 

DeletedUser3480

Guest
Efektownosc , nie efektywnosc. A to w gierce stanowi wazny element. Dlatego np pokazujesz fajne raporty innym czlonkom sojuszu.
ale ile można być tym ef...cos tam? potem sie to nudzi i szkoda czasu, grasz tylko dla znajomych a nie dla wielkiego lol
a świetnie rozegrane serwery są już dawno za nami ( pamiętasz en heliours czy jakos tak?)
 

DeletedUser9244

Guest
ale ile można być tym ef...cos tam? potem sie to nudzi i szkoda czasu, grasz tylko dla znajomych a nie dla wielkiego lol
a świetnie rozegrane serwery są już dawno za nami ( pamiętasz en heliours czy jakos tak?)

NY było świetne.
Ale Retimno też niczego sobie.
Mamut, grasz tutaj?
 

DeletedUser3480

Guest
NY było świetne.
Ale Retimno też niczego sobie.
Mamut, grasz tutaj?
Nie no nie gram, zalogowałem się na chwile by popatrzeć ale moi kompani byli daleko a tylko art został (nic tylko go bronić musiałem :))
a tak serio nie chce mi się grać w grepo, brak motywacji
może jeszcze by mnie namówili jak by się wybierali na jakiś zagraniczny serwer
 

DeletedUser9983

Guest
Niedługo rusza nowy świat i zbieram na niego ekipę. Warunki następujące:
-nie możemy się znać
-nie możecie być zaznajomieni z zasadami gry
-doświadczenie zerowe
-nie będziemy od siebie wymagali aktywności
-pozwolimy się pobić i będziemy płakać na FO, że gra zrobiła się nudna bo wygrywają zgrane ekipy

Proszę o pw.
 

DeletedUser15806

Guest
Niedługo rusza nowy świat i zbieram na niego ekipę. Warunki następujące:
-nie możemy się znać
-nie możecie być zaznajomieni z zasadami gry
-doświadczenie zerowe
-nie będziemy od siebie wymagali aktywności
-pozwolimy się pobić i będziemy płakać na FO, że gra zrobiła się nudna bo wygrywają zgrane ekipy

Proszę o pw.
Kubus, mam tu taki sojusz teraz. Tylko my sie znamy cholera ;)
 

DeletedUser9983

Guest
Kubus, mam tu taki sojusz teraz. Tylko my sie znamy cholera ;)

Grzechu to ja się nie piszę.. Ponoć to zbyt łatwe i źle odbierane na FO. W ten sposób wypatrzymy tą grę .. W sojuszu muszą być sami kiepscy i nieznani sobie grajkowie.
 
Do góry