Sytuacja na świecie Apollonia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia
Wez, to dyskusja jest a nie klotnia :p i nadal duzo lepsza niz nawolywanie sigmy do buntu czy pisanie ze sa akademia kogos, wyjasniamy niewyjasnione z kolega :)
 

DeletedUser29075

Guest
Wez, to dyskusja jest a nie klotnia :p i nadal duzo lepsza niz nawolywanie sigmy do buntu czy pisanie ze sa akademia kogos, wyjasniamy niewyjasnione z kolega :)

O to to to to właśnie!
A ja tam z nudów jak się nic nie dzieje to jakieś bazgroły sobie tam na FO robię.
 

DeletedUser29075

Guest
A macie po jednym
smiley_emoticons_mttao_wassermann.gif
smiley_emoticons_panik4.gif
 

DeletedUser22646

Guest
Damian zelkow w to nie wpasowuj,bo Tu dopiero przj...ne mielismy,jak w sam srodek sie zachcialo wskoczyc "pograc na relaksie" na x4 i wszystkim dookoła sie nasze miasta podobały
smiley_emoticons_irre4.gif


a w tej całej dyskusji chyba chodzi o to,ze gdzies ktos stwierdzil,"ze gra sie tak jak przeciwnik pozwala",ale gdy 2najepsze sojusze(po roznych perturbacjach na serwie) sa po tej samej stronie. nie ma jak powiedziec ktory z nich jest lepszy:)


Sorry ale już coraz większe bzdury piszecie,może wam się nie podobać to co się dzieje między Sigmą a Pijakami ale

po 1sze po co mają zmieniać coś co dobrze już działalo na poprzednim świecie
po 2 to ich polityka i to oni o niej decydują a nie mają robić to co przeciwnicy od nich wymagają ,śmieszne te żale
po 3 to nie raz zła dyplomacja czy rekrutacja(np bumy na zakrosie gdzie Gmart popełnił mase błędów,a tutaj jeszcze daje rady innym chyba rtylko po to by położyć och sojusz..)położyły sojusz.

Zamiast płakać to sami coś stwórzcie organizacyjnie podobnego i tyle,byłem w żaglach i tam był taki bałagan że po wejściu było wiadomo że długo to nie potrwa.
 

DeletedUser15806

Guest
Drogi kolego, Ja nie udzielam rad. I rowniez napisalem, ze uklad gdzie 2 silnych bije slaba reszte jest korzystny dla tych 2 silnych. Problem tkwi tylko w braku ambicji jednych z tych silnych i w tym, ze ten swiat jest nudny, bo jednostronny.
 

DeletedUser19924

Guest
Brak ambicji? Jak się już trochę wygrało na Grepo, które od lat nie oferuje nam niczego nowego, to po co na siłę coś kombinować...lepiej postawić na sprawdzone rozwiązania.
 

DeletedUser15806

Guest
To sie wlasnie nazywa brak ambicji. Jesli gra nie oferuje nowych wyzwan to mozna je stwarzac samemu. Nie jest sztuka wejsc w 2 zgrane sojusze i na luzie rozgrywac sobie swiat. Mozna, choc to trudniejsze wejsc, zalozyc sojusz i poprobowac powalczyc , stworzyc cos nowego. Tak naprawde z 10-20 graczy PiZ czy Sigmy moglaby to zrobic. To sa doswiadczeni i aktywni gracze. Byloby ciezko, ale napewno ciekawiej.
 

DeletedUser6237

Guest
To sie wlasnie nazywa brak ambicji. Jesli gra nie oferuje nowych wyzwan to mozna je stwarzac samemu. Nie jest sztuka wejsc w 2 zgrane sojusze i na luzie rozgrywac sobie swiat. Mozna, choc to trudniejsze wejsc, zalozyc sojusz i poprobowac powalczyc , stworzyc cos nowego. Tak naprawde z 10-20 graczy PiZ czy Sigmy moglaby to zrobic. To sa doswiadczeni i aktywni gracze. Byloby ciezko, ale napewno ciekawiej.

Grzesiek przecież mogłeś to być Ty? Na nikaii szczerze mówiąc miałeś lepszy start niż pijacy.
Jak coś ma solidny fundament to szybko nie upadnie :) po to był regulamin żeby było czarno na białym, dlatego to trwa do tej chwili :)
 

DeletedUser15806

Guest
Grzesiek przecież mogłeś to być Ty? Na nikaii szczerze mówiąc miałeś lepszy start niż pijacy.
Jak coś ma solidny fundament to szybko nie upadnie :) po to był regulamin żeby było czarno na białym, dlatego to trwa do tej chwili :)
Tylko ja wlasnie nie lubie , zeby bylo lekko, łatwo i przyjemnie
 

DeletedUser19924

Guest
Pijacy mieli tutaj w pewnym momencie jeden sojusz na zielono (no dobra, dwa SB i SBF), a na czerwono pokolorowane było 15-20 sojuszy. Jakby było bez ambicji, to przecież z Anonimowymi równie dobrze Pijacy mogli mieć PON/PAKT...bo takie zapytanie było. A jak się z kimś wygrało świat w koalicji i gra razem kolejny, to jak dla mnie dziwnym zachowaniem byłaby wojna między Pijakami a Sigmą. Choć historia pokazuje, że te dwa sojusze też przecież już walczyły między sobą...może w trochę innym wymiarze, ale walczyły :)

A co do Sigmy, to się o ich ambicjach wypowiadał nie będę...nie mnie ich oceniać :)

PS: Grzesiek ja w pewnym sensie rozumiem Twoje spojrzenie na tę sprawę...można to odbierać jako brak ambicji, może nawet w pewnym sensie tak jest. Jednak z drugiej strony ta gra przejadła się już wielu osobom, wielu nie gra już na 100%. A przy takiej sytuacji lepiej mieć komfort niż go nie mieć :) A dobry sojusznik to skarb...szkoda go tracić, bo komuś coś się ubzdurało :)

A teraz wracam się urlopować, kaca trzeba wyleczyć, a jeszcze wyjazd na mecz i kolejne pijaństwo :)
 

DeletedUser15806

Guest
Pytanie, czy przypadkiem nie przejadla sie wlasnie przez to powielanie schematu. Wcisniecie sie w jego ramy powoduje zanik ambicji i inwencji. Zwycieza wygodnictwo. Poczucie wlasnej wartosci jako gracza nie cierpi zbytnio bo przeciez wygrywamy, a o to chodzi. A w glowie wypacza sie obraz rozgrywki , no bo przeciez nas tez atakuja. Wypiera sie ze swiadomosci prawdziwy obraz roznicy potencjalu. Wymysla sie, ze przeciez mamy 20 sojuszy na czerwono, a tylko jeden na zielono. Walczymy z calym swiatem. Jestesmy swietni. A nie widzi sie, ze te 20 sojuszy jest slabsze niz 25 % wlasnego sojuszu. To tak troche jakby zamiast zadac sobie trud i poderwac dziewczyne pojsc na panienki. Pare zlotych a efekt ten sam. W grze wygrana tu orgazm. A dla tych bez kasy , zawsze jest jeszcze reczna robotka ;););)
 
To sie wlasnie nazywa brak ambicji. Jesli gra nie oferuje nowych wyzwan to mozna je stwarzac samemu. Nie jest sztuka wejsc w 2 zgrane sojusze i na luzie rozgrywac sobie swiat. Mozna, choc to trudniejsze wejsc, zalozyc sojusz i poprobowac powalczyc , stworzyc cos nowego. Tak naprawde z 10-20 graczy PiZ czy Sigmy moglaby to zrobic. To sa doswiadczeni i aktywni gracze. Byloby ciezko, ale napewno ciekawiej.
Grześ to mam lepszy pomysł żeby było ciekawiej to graj sam i jak masz więcej niż 10 wiosek to je oddawaj wtedy to byłoby coś acha i nie używaj złota i premki bo trzeba robić tak żeby było ciekawiej bo inaczej jesteś dla mnie graczem bez ambicji jak tak nie będziesz grał -bo ja to gracz bez ambicji więc tak nie zagram ale Ty to jesteś gość i pewnie tak zagrasz bo masz ambicję i jesteś
smiley_emoticons_skullhaufen.gif
super gracz
 

DeletedUser13617

Guest
Przeczytałem całą tygodniówkę! Od dechy do dechy!

Jakbym był chamem to bym odpisał tylko - słychać wycie? znakomicie!

Ale jestem miły i miły i sympatyczny to napiszę inaczej.
Wygranie z takim sojuszem jak nasz to żadna sztuka. Trzeba naprawdę minimalnego zaangażowania, IQ powyżej 80 i 2-3 godziny dziennie.
I już macie równe szanse.

Te wszystkie bajki co tu opisujecie są po prostu śmieszne.
Gra bez paktów jak SiH na Kosie?
Na tym Kosie to cała reszta graczy razem wzięta w eko nie miała połowy punktów co SiH. Podpisali by jeden pon i nie mieliby kogo bić bo tylko jeszcze jeden sojusz tam oprócz nich grał :D
Tutaj okoliczna koalicja na nas miała sporą punktowa przewagę.
i nie jest to spinka do sihów których sporo z nami gra. To są fakty.

Co do Sigmy to miała tutaj wcale nie grać. Z tego powodu kilku sigmoli weszło tu z nami od początku. A że im się plany zmieniły i zagrali to naturalne, że daliśmy ich na zielono w takiej sytuacji.

Na koniec gamrt.... No tu się ubawiłem
smiley_emoticons_lol.gif
Paktowanie nam zarzuca koleś tworzący Koalicje na 2 tygodnie przed startem świata. I pisze o braku ambicji, ktoś komu się nie chce ogarnąć swojego sojuszu nawet na podstawowym poziomie przez co cierpią gracze.
Ambitniak!
smiley_emoticons_lol.gif
 

DeletedUser15806

Guest
Przeczytałem całą tygodniówkę! Od dechy do dechy!

Jakbym był chamem to bym odpisał tylko - słychać wycie? znakomicie!

Ale jestem miły i miły i sympatyczny to napiszę inaczej.
Wygranie z takim sojuszem jak nasz to żadna sztuka. Trzeba naprawdę minimalnego zaangażowania, IQ powyżej 80 i 2-3 godziny dziennie.
I już macie równe szanse.

Te wszystkie bajki co tu opisujecie są po prostu śmieszne.
Gra bez paktów jak SiH na Kosie?
Na tym Kosie to cała reszta graczy razem wzięta w eko nie miała połowy punktów co SiH. Podpisali by jeden pon i nie mieliby kogo bić bo tylko jeszcze jeden sojusz tam oprócz nich grał :D
Tutaj okoliczna koalicja na nas miała sporą punktowa przewagę.
i nie jest to spinka do sihów których sporo z nami gra. To są fakty.

Co do Sigmy to miała tutaj wcale nie grać. Z tego powodu kilku sigmoli weszło tu z nami od początku. A że im się plany zmieniły i zagrali to naturalne, że daliśmy ich na zielono w takiej sytuacji.

Na koniec gamrt.... No tu się ubawiłem
smiley_emoticons_lol.gif
Paktowanie nam zarzuca koleś tworzący Koalicje na 2 tygodnie przed startem świata. I pisze o braku ambicji, ktoś komu się nie chce ogarnąć swojego sojuszu nawet na podstawowym poziomie przez co cierpią gracze.
Ambitniak!
smiley_emoticons_lol.gif
Z tym ostanim, to nie wiem skad to wziales . Ktos Ci glupot nagadal. Jeszcze mi sie nie zdazylo koalicji robic przed startem. W jedna zostalem bezwiednie wpisany, ale na szczescie szybko zajeliscie moje miejsce. Na wiekszosc swiatow wchodzilem sam, a ile czasu poswiecalem sojuszowi to wiedza Ci co ze mna grali. Podobno za duzo. A moje tu wpisy stwierdzaja fakty , jakiego schematu np Ty sie trzymasz. I jeszcze jestes z tego dumny. Juz Cie kiedys porownalem do boksera wagi ciezkiej ktory przywalil przedszkolakowi i oczekuje medalu bo temu kredki wypadly z tornistra. Popatrz uczciwie w jakich ukladach gracie kolejny swiat a potem mniej pretensje do mnie, ze sie z tego smieje i zarzucam wygodnictwo.
 

DeletedUser13617

Guest
Miałem ci odpisać Gmarcik, że ja przez całą karierę na grepo nie miałem tylu paktów ile ty potrafisz na jednym świecie podpisać ale nie napiszę, bo podobno jesteś po zawałach to się nie będę kłócił i ci zdrowia rujnował. Masz plusa a ja se już idę
smiley_emoticons_biggrin.gif
 
Do góry