Sytuacja na świecie Edessa

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

no to czemu w sojuszu był tylko jeden założyciel??

jak się nie nadawał to trzeba było zrobic więcej osób założyciela tym bardziej jak się mu nie ufa bo może odwalic jakiś numer. A jak już mu wszyscy zaufali to trzeba było pogodzic się z jego decyzją a nie uciekac z sojuszu

dla tego uważam że tu nie popełnił błąd założyciel a gracze.

Założyciel podjął decyzje bo miał takie prawo i jak coś ustalił i zmienił to gracze się na niego wypieli

- - - Automatycznie połączono posty - - -

Z tego co wiem Manfred to KS96 nawet nikomu z rady nie przedstawił sytuacji, ani tego co chce zrobić :D

może nie musiał jak był jednym założyciele i wszystkim to odpowiadało.

wiesz jak działa demokracja (patrz nasz rząd - ale nie ten )

- - - Automatycznie połączono posty - - -

Z całym szacunkiem, ale skoro masz o nich takie zdanie, to po co chcieliście się z nimi układać?

nie wiem kto tam chciał się z wami układac - ale ja bym się ze szczurami nie układał.
 

DeletedUser23808

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

no to czemu w sojuszu był tylko jeden założyciel??

jak się nie nadawał to trzeba było zrobic więcej osób założyciela tym bardziej jak się mu nie ufa bo może odwalic jakiś numer. A jak już mu wszyscy zaufali to trzeba było pogodzic się z jego decyzją a nie uciekac z sojuszu

dla tego uważam że tu nie popełnił błąd założyciel a gracze.

Założyciel podjął decyzje bo miał takie prawo i jak coś ustalił i zmienił to gracze się na niego wypieli

- - - Automatycznie połączono posty - - -



może nie musiał jak był jednym założyciele i wszystkim to odpowiadało.

wiesz jak działa demokracja (patrz nasz rząd - ale nie ten )

- - - Automatycznie połączono posty - - -



nie wiem kto tam chciał się z wami układac - ale ja bym się ze szczurami nie układał.

Niby tak ale graczy należy poinformować o zmianach, a nie zacząć wszystko wyrzucać usuwać a gracze zdziwieni bo nie wiedzą co się dzieje :)
 
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

My się chcieliśmy układać? Przecież to do Was przyszli z propozycją wystąpienia przeciw naszej koalicji;)
 

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Niby tak ale graczy należy poinformować o zmianach, a nie zacząć wszystko wyrzucać usuwać a gracze zdziwieni bo nie wiedzą co się dzieje :)


no pewnie masz rację. Nie ma nic gorszego jak niewiedzą. Ale czy wyjście z sojuszu jest nie jest gorsze?

- - - Automatycznie połączono posty - - -

My się chcieliśmy układać? Przecież to do Was przyszli z propozycją wystąpienia przeciw naszej koalicji;)

my nie wiem kto to my a wiec nie jestem w stanie odpisać.

a co to za koalicja - może mnie dołączycie do niej ?:)
 

DeletedUser7014

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Ja tam bylem tylko tydzien i bylo tak
-Zalozyciel zabral calej radzie uprawnienia.
-zerwal wszystkie pakty
-nic nikomu nie powiedzial
-zalozyl nowe pakty bez wyjasnien
I tu sie zaczely schody bo kazdy gracz nie wiedzial co sie dzieje, forum skasowane chaos straszny.
Zaczynaja atakowac byli sptrzymiezency bo wszystkie miasta byly na wyspach z nimi bo taki byl pierwszy ponoc cel zeby sie razem umacniac.
ludzie nie wiedzieli co sie dzieje bo nikt niczego nie wiedzial a szefcia brak.
Rano dalej cisza buntow coraz wiecej nie ma tym kto sterowac, zostalo 41 osob w sojuszu czekajac na decyzje co dalej i nagle sojusz siie rozwiazal....


I tyle w temacie jak uwazasz ze to wina graczy to spoko, moim zdaniem sojusz ucierpial przez Zalozyciela
 
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

pierwszy raz był na mnie kolon na tym świecie
smiley_emoticons_panik4.gif
 

DeletedUser25721

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

a ja Was prosze nie wypowiadajcie sie o sytuacji SPQR skoro nie wiecie co sie dzialo tam ;]
ja tam tutaj nikogo wybielac nie bede ani faworyzowal... opowiem Wam jak bylo ;]

sprawa wyglada nastepujaco.... KS96 fakt ukladal sie mozna powiedziec za plecami paktowiczow z kims innym.... powod byl miedzy innymi taki ze byly problemy z rezerwacjami i paktowicze nawzajem sobie miasta rozkradali i wojsko wybijali i jak juz doszlo do tlumaczenia to rzucane bylo najgorsze mieso... najbardziej obrywalo SPQR gdyz ja twierdze ze KS96 nie mial jaj zeby sie PCJ postawic.... sytuacja z paktami wygladala nastepujaco ze zmiana paktow miala nastapic w niedziele 1 listopada ale nie wiem co sie stalo ze to nastapilo 27 pazdziernika.... co do zabrania uprawnien... nie wiem ilu tam radnych bylo wczesniej wiem ze po tym jak pozabieral uprawnienia to zostala ich 4 chyba ale w dalszym ciagu nie ufal nawet tej trojce dlatego ukladal sie za ich plecami z kims innnym... no wiec przejdzmy do feralnego dnia 27 pazdziernika :D
rano informacja na forum z paktowiczami sie pojawila ze o polnocy zostaje z nimi pakt... SG nie zostalo poinformowane wogole.... i jak KS96 zaczal przygotowywac forum w glownym sojuszu bo cale forum bylo zalozone w bratnim sojuszu.... poznikalo wspoldzielenie zakladek i tematy w niektorych zakladkach.... doszly mnie sluchy ze nie zrobil tego KS96 tylko jeden z radnych.... na ile to prawda to sie nie dowiemy nigdy bo obaj sie beda wypierac tego
smiley_emoticons_lol.gif
, zerwanie paktu z bratnim sojuszem bylo dlatego ze KS96 nie ufal zalozycielowi tego bratniego i stad ta cala akcja.... i kolejna sprawa... rozwiazanie sojuszu dzisiaj... nie wiem czemu tak sie stalo ale postaram sie dowiedziec gdyz mnie to tez bardzo ciekawi :D
czyli skracajac to do kilku wyrazow to bedzie tak.... KS96 nie ufal radnym i za ich plecami zmienial koalicje z X na Y, gdyz w koalicji X SPQR bylo traktowane jak smieci i niestety na to pozwolono... a co mu odwalilo ze rozwiazal sojusz tego nie wiadomo....
 

DeletedUser14304

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Ja tam bylem tylko tydzien i bylo tak
-Zalozyciel zabral calej radzie uprawnienia.
-zerwal wszystkie pakty
-nic nikomu nie powiedzial
-zalozyl nowe pakty bez wyjasnien
I tu sie zaczely schody bo kazdy gracz nie wiedzial co sie dzieje, forum skasowane chaos straszny.
Zaczynaja atakowac byli sptrzymiezency bo wszystkie miasta byly na wyspach z nimi bo taki byl pierwszy ponoc cel zeby sie razem umacniac.
ludzie nie wiedzieli co sie dzieje bo nikt niczego nie wiedzial a szefcia brak.
Rano dalej cisza buntow coraz wiecej nie ma tym kto sterowac, zostalo 41 osob w sojuszu czekajac na decyzje co dalej i nagle sojusz siie rozwiazal....


I tyle w temacie jak uwazasz ze to wina graczy to spoko, moim zdaniem sojusz ucierpial przez Zalozyciela

Bo widzisz kolego,bycie szefem to duza odpowiedzialnosc,nie kazdy potrafi to udzwignąc.Przyczaiłem sie w jednym sojuszu na tym swiecie i matko jedyna co tam sie wyrabia:)Totalny haos,99% graczy z super doswiadczeniem:)Szefowsto,naj naj na swiecie tym i wielu poprzednich:)Troche juz w to gram ale nie sadzilem ze tak mozna i sie da:)A w waszym przypadku to sprawa chyba prosta,jak gracz focha zrobil,było kliknac swoj soj,graczy pospraszac na nowo i klikac dalej.A i mnie Uchodzcy bic zaczynaja:( trzeba bedzie ...... uchodzic
 

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Bo widzisz kolego,bycie szefem to duza odpowiedzialnosc,nie kazdy potrafi to udzwignąc.Przyczaiłem sie w jednym sojuszu na tym swiecie i matko jedyna co tam sie wyrabia:)Totalny haos,99% graczy z super doswiadczeniem:)Szefowsto,naj naj na swiecie tym i wielu poprzednich:)Troche juz w to gram ale nie sadzilem ze tak mozna i sie da:)A w waszym przypadku to sprawa chyba prosta,jak gracz focha zrobil,było kliknac swoj soj,graczy pospraszac na nowo i klikac dalej.A i mnie Uchodzcy bic zaczynaja:( trzeba bedzie ...... uchodzic

no właśnie Ciebie wpatrzyłem. Może chcesz zostać na chwile dużej ?

- - - Automatycznie połączono posty - - -

Ja tam bylem tylko tydzien i bylo tak
-Zalozyciel zabral calej radzie uprawnienia.
-zerwal wszystkie pakty
-nic nikomu nie powiedzial
-zalozyl nowe pakty bez wyjasnien
I tu sie zaczely schody bo kazdy gracz nie wiedzial co sie dzieje, forum skasowane chaos straszny.
Zaczynaja atakowac byli sptrzymiezency bo wszystkie miasta byly na wyspach z nimi bo taki byl pierwszy ponoc cel zeby sie razem umacniac.
ludzie nie wiedzieli co sie dzieje bo nikt niczego nie wiedzial a szefcia brak.
Rano dalej cisza buntow coraz wiecej nie ma tym kto sterowac, zostalo 41 osob w sojuszu czekajac na decyzje co dalej i nagle sojusz siie rozwiazal....


I tyle w temacie jak uwazasz ze to wina graczy to spoko, moim zdaniem sojusz ucierpial przez Zalozyciela

trzeba było szefa wywalić na taczce i założyć swój własny sojusz z poprzednią radą.

- - - Automatycznie połączono posty - - -

a ja Was prosze nie wypowiadajcie sie o sytuacji SPQR skoro nie wiecie co sie dzialo tam ;]
ja tam tutaj nikogo wybielac nie bede ani faworyzowal... opowiem Wam jak bylo ;]

sprawa wyglada nastepujaco.... KS96 fakt ukladal sie mozna powiedziec za plecami paktowiczow z kims innym.... powod byl miedzy innymi taki ze byly problemy z rezerwacjami i paktowicze nawzajem sobie miasta rozkradali i wojsko wybijali i jak juz doszlo do tlumaczenia to rzucane bylo najgorsze mieso... najbardziej obrywalo SPQR gdyz ja twierdze ze KS96 nie mial jaj zeby sie PCJ postawic.... sytuacja z paktami wygladala nastepujaco ze zmiana paktow miala nastapic w niedziele 1 listopada ale nie wiem co sie stalo ze to nastapilo 27 pazdziernika.... co do zabrania uprawnien... nie wiem ilu tam radnych bylo wczesniej wiem ze po tym jak pozabieral uprawnienia to zostala ich 4 chyba ale w dalszym ciagu nie ufal nawet tej trojce dlatego ukladal sie za ich plecami z kims innnym... no wiec przejdzmy do feralnego dnia 27 pazdziernika :D
rano informacja na forum z paktowiczami sie pojawila ze o polnocy zostaje z nimi pakt... SG nie zostalo poinformowane wogole.... i jak KS96 zaczal przygotowywac forum w glownym sojuszu bo cale forum bylo zalozone w bratnim sojuszu.... poznikalo wspoldzielenie zakladek i tematy w niektorych zakladkach.... doszly mnie sluchy ze nie zrobil tego KS96 tylko jeden z radnych.... na ile to prawda to sie nie dowiemy nigdy bo obaj sie beda wypierac tego
smiley_emoticons_lol.gif
, zerwanie paktu z bratnim sojuszem bylo dlatego ze KS96 nie ufal zalozycielowi tego bratniego i stad ta cala akcja.... i kolejna sprawa... rozwiazanie sojuszu dzisiaj... nie wiem czemu tak sie stalo ale postaram sie dowiedziec gdyz mnie to tez bardzo ciekawi :D
czyli skracajac to do kilku wyrazow to bedzie tak.... KS96 nie ufal radnym i za ich plecami zmienial koalicje z X na Y, gdyz w koalicji X SPQR bylo traktowane jak smieci i niestety na to pozwolono... a co mu odwalilo ze rozwiazal sojusz tego nie wiadomo....

no widzę że ktoś to ocenił rozsądnie
 

DeletedUser12136

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

No czegoś takiego to się nie spodziewałam :D Ale nie oszukujmy się.. kiepski szef jeśli nie potrafił zapanować nad swoją gromadką. Dlatego ja nie szefuję, bo nikomu nie ufam, nikogo nie lubię i wszystkich bym wyrzuciła
smiley_emoticons_ins-auge-stechen.gif
 
Do góry