Sytuacja na świecie Edessa

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser24204

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

no nie wierze ze tak sie dajesz zdominowac , ale jak mowia miłosc jest slepa ;)
ale ty tez niegrzeczna jestes kolegow mi lejesz ;)
 

DeletedUser12136

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

no nie wierze ze tak sie dajesz zdominowac , ale jak mowia miłosc jest slepa ;)
ale ty tez niegrzeczna jestes kolegow mi lejesz ;)

Ja? niemożliwe :D Ale w sumie po akcji w podsumowaniu zostałam wyróżniona słowami - redka zawstydziła offowców i przejęła 3 miasta :D hahaha

A co do ślepoty i dominacji.. to lubię być zdominowana ;)
 

DeletedUser24204

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

to sie wygodnie tam urzadziłas :)
zreszta dodalabym ze jak zawsze :p
 

DeletedUser9983

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Ja tam się cięszę domki buduje :) Wkońcu cisza i spokój:)

Jak wielką czujesz frustrację i rządzę zemsty w stosunku do sojuszu Nic śmiesznego xx w skali od 0 do 10?

Jaką masz szansę na wyładowanie swojej frustracji i dokonanie aktu zemsty na sojuszu Nic śmiesznego xx w skali od 0 do 10?


P.S. Bardzo Cię szanuję za upór i chęć dążenia do celu po górkę...Bo oboje wiemy, że łatwiej było się "ustawić"
 

DeletedUser20310

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Jak wielką czujesz frustrację i rządzę zemsty w stosunku do sojuszu Nic śmiesznego xx w skali od 0 do 10?

Jaką masz szansę na wyładowanie swojej frustracji i dokonanie aktu zemsty na sojuszu Nic śmiesznego xx w skali od 0 do 10?


P.S. Bardzo Cię szanuję za upór i chęć dążenia do celu po górkę...Bo oboje wiemy, że łatwiej było się "ustawić"

Jestem wyluzowany jak nigdy dotąd :)Nie ma złości pykam sobie na luzaczku :) ale tak między nami 99% graczy w mojej sytułacji skończyło by grę a ja jak widzisz od zera prawie ruszyłem i jakoś idzie:)
 

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Jestem wyluzowany jak nigdy dotąd :)Nie ma złości pykam sobie na luzaczku :) ale tak między nami 99% graczy w mojej sytułacji skończyło by grę a ja jak widzisz od zera prawie ruszyłem i jakoś idzie:)

tacy przeciwnicy są najtrudniejsi. Walisz w niego całą siłą non stop aż pada - Ty odchodzisz i myślisz że już po kłopocie a tu nagle patrzysz a on znowu stoi z gardą. Nie przestraszy go nic - od razu przypomina mi się REDKA.

50% graczy ucieka z serwera po pierwszej akcji
kolejne 20% po dwóch akcja
następni kandydaci di szarości lub rozbiórek znikają po 3 akcjach i to jest następne 10%
Ci naprawdę wytrwali to kolejne 10% i na nich potrzeba parę tygodni ostrego lania
5% to urlopowicze czekający na nowe lepsze czasy (czytaj sulejmna)
4% to gracze typu warior lub reszta LAMEK - pełen szacunek. Z takim można wgrać świat :)
1% to sisi :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser20310

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

tacy przeciwnicy są najtrudniejsi. Walisz w niego całą siłą non stop aż pada - Ty odchodzisz i myślisz że już po kłopocie a tu nagle patrzysz a on znowu stoi z gardą. Nie przestraszy go nic - od razu przypomina mi się REDKA.

50% graczy ucieka z serwera po pierwszej akcji
kolejne 20% po dwóch akcja
następni kandydaci di szarości lub rozbiórek znikają po 3 akcjach i to jest następne 10%
Ci naprawdę wytrwali to kolejne 10% i na nich potrzeba parę tygodni ostrego lania
5% to urlopowicze czekający na nowe lepsze czasy (czytaj sulejmna)
4% to gracze typu warior lub reszta LAMEK - pełen szacunek. Z takim można wgrać świat :)
1% to sisi :)

Sisi pobiłaś wszystkich :)
 

DeletedUser12136

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Tylko, ze mnie laliście Mamutku przy ok. 40-50 wioskach.. więc na inne morze się nie wybierałam ;) Ale zabawa była przednia.. już nigdy później takiego lańska nie dostałam :( Teraz to nawet trudno zobaczyć na liczniku więcej niż 10 ataków.. gdzie te czasy, gdy paliło się 600 mieczy :D
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

tacy przeciwnicy są najtrudniejsi. Walisz w niego całą siłą non stop aż pada - Ty odchodzisz i myślisz że już po kłopocie a tu nagle patrzysz a on znowu stoi z gardą. Nie przestraszy go nic - od razu przypomina mi się REDKA.

50% graczy ucieka z serwera po pierwszej akcji
kolejne 20% po dwóch akcja
następni kandydaci di szarości lub rozbiórek znikają po 3 akcjach i to jest następne 10%
Ci naprawdę wytrwali to kolejne 10% i na nich potrzeba parę tygodni ostrego lania
5% to urlopowicze czekający na nowe lepsze czasy (czytaj sulejmna)
4% to gracze typu warior lub reszta LAMEK - pełen szacunek. Z takim można wgrać świat :)
1% to sisi :)

No aż muszę skomentować. Jaki szacunek dla Lam? Zdradzili swoich paktowiczów, złamali ustalenia Ponów, a na końcu ułożyli się z najsilniejszym sojuszem na świecie. Faktycznie, wzór godny naśladowania. ;>

Szacunek należy się tym graczom, którzy pomimo ostrych batów się nie poddają. Gra polega na walce, przegra się to się przegra, ale z honorem.
 

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

No aż muszę skomentować. Jaki szacunek dla Lam? Zdradzili swoich paktowiczów, złamali ustalenia Ponów, a na końcu ułożyli się z najsilniejszym sojuszem na świecie. Faktycznie, wzór godny naśladowania. ;>

Szacunek należy się tym graczom, którzy pomimo ostrych batów się nie poddają. Gra polega na walce, przegra się to się przegra, ale z honorem.

punkt widzenia zależy od siedzenia :) ale uznajmy że masz rację.

choć z tym najsilniejszym to takie grubą nicią szyte :)
 

DeletedUser22391

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

No aż muszę skomentować. Jaki szacunek dla Lam? Zdradzili swoich paktowiczów, złamali ustalenia Ponów, a na końcu ułożyli się z najsilniejszym sojuszem na świecie. Faktycznie, wzór godny naśladowania. ;>

Szacunek należy się tym graczom, którzy pomimo ostrych batów się nie poddają. Gra polega na walce, przegra się to się przegra, ale z honorem.

wiesz my się z nikim nie układaliśmy na końcu , nie mieliśmy powodów atakowania się na wzajem i tak zostało
A co do zdradzania paktowiczów, to ciekawy zarzut, na pewno ma coś wspólnego z tym że w nocy zaatakowaliśmy sojuszników, pisząc im wieczorem o problemach ale nie że zawiązaliśmy koalicje przeciw min i zapomnieliśmy ludzi uświadomić że ataki nie mają wchodzić przed 7;00,
Dlatego o piątej rano miałam osobiście poczyszczone wioski

A swoją drogą poinformujesz swoich graczy o faktycznych powodach zaatakowania nas
Wiesz wojny są ok tylko wariaci są nie do zniszczenia, ale nie wiem czy byłabym taka zadowolona z siebie jak ty, gdybym potrzebowała kumpli do toczenia wojny z jednym sojuszem
My walczyliśmy z PCJ i naszą zdradą wobec was było to że nie było pozwolenia na ataki na was
I nie powiem mieliśmy 3 pony , w tym jeden w sumie koleżeński, z mocnymi sojuszami
Zaatakowali nas sojusznicy a pomogli koledzy
Wielki szacun za pomoc nie świecącym się na zielono lamom
 

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

bo ja wam kobiety już dawno pisałem. Wy się nie zajmujcie rządzenie a gotowaniem i prasowaniem. A rządzenie zostawicie facetą o ile nie będą takimi leniami jak ja czy Lolo :)

ja z chęcią bym się dowiedział jak było naprawdę i kto jest ten zły - lamy czy dorośli :)
 

DeletedUser22651

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

czytam czytam Maniuś zawsze co piszesz
smiley_emoticons_freddus_pacman.gif

A jak Ci aż tak bardzo przeszkadza kolor brązowy to jest opcja zmień kolor na Niebieski
 

DeletedUser22391

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Grzesiu jeszcze cie lubię

- - - Automatycznie połączono posty - - -

lamy zawsze były złe
A jak opluwać potrafią
 

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

czytam czytam Maniuś zawsze co piszesz
smiley_emoticons_freddus_pacman.gif

A jak Ci aż tak bardzo przeszkadza kolor brązowy to jest opcja zmień kolor na Niebieski

haha wiedziałem że zareagujesz :)

Dobra Doktorek wracaj i graj. Dam Ci czasu na przejście do swoich - pasuje?
 
Do góry