Sytuacja na świecie Eubea

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia
[CENZURA]
Weź skończ pisać bajki, bo biegasz za mną po forach i wypisujesz jakieś swoje wymysły. Nigdy nie dostałem nic od Exa, ale widocznie musisz coś napisać, aby się dowartościować. Piszę po raz kolejny faceci mnie nie interesują, znajdź sobie inny obiekt adoracji forumowej :)

Już nie płaczesz jak na Tebach, że nie wiesz, co zrobić, nie nadajesz się i myślisz o szarakach? Jesteś taki kozak, że siedzisz sobie na jakimś tragicznym "froncie", wjeżdżają Ci kolonem deffowym jak dziecku, prosisz o miasta przy mocniejszym froncie, a później znowu piszesz o miasta, gdy ktoś kończy i rozwalasz wojsko o siebie. Nie masz pojęcia o czym tutaj skrobiesz, ale co tam. Wodzianka forumowa zawsze ma rację, nawet pisząc bajki :)

Ps. Nie chcę mi się tworzyć w twoim nikłym kierunku nowych wiadomości. A zanim zaczniesz sobie szczekać to przypomnę bajkopisarzu , że odpuściłem grę nie po jakimś tam pokonaniu czy czymś w twoich wyobrażeniach, tylko na własne życzenie

Twoje staty z okresu blisko 4 miesięcy trwania serwera
35 wioch, nie wiem, ile masz slotów
Max ranks
Points 193
Fight points 175
Attack 185
Defence142

Odpuściłem grę po 2 miesiącach od startu serwera
25 wioch plus kilka slotów
Max ranks
Points 136
Fight points 195
Attack 288// nie używam offa
Defence 77
gdybym sobie nie skończył gry na własne życzenie, to miałbym znacznie lepsze staty od Ciebie i to bez zbędnego biadolenia. Taki z Ciebie sztuczny wojownik :)

Nie jest moim problemem, że chwalisz się cofkami, synchrem czy czymś innym, a robisz w sojuszach za ogony i musisz dobijać sztucznie punkty.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser29075

Guest
Hm... tak sobie czytam.

\*Hoopoe\* jakoś nie kojarzę, nie mieliśmy przyjemności chyba grać na jednym świecie.

weterana kojarzę, jak jeszcze nie był weteranem grepo.

Jak Wam się tu gra podoba?
Gra tutaj jest całkiem OK, tylko ja to szary deffowiec więc i tak sobie siedzę w rogu gdzieś tam i się nie wychylam. :D Natomiast co do samego serwera - porównując sobie inne serwery to tutaj nie ma jakoś szczególnie wysokiego poziomu, ale co czyni go ciekawym jest to, że jaki by to poziom nie byłto jest wyrównany dla obu stron barykady. u każdego gra ktoś wartościowy a zaraz paru nubków i tak to się równoważy wszystko. :p

Różnica tylko taka, że NZ/NP wbili już jako zgrana ekipa a my jako mieszańce 3 jak nie więcej różnych ekip i zanim się wszystko wyklarowało dostatecznie to śpiochy już dużą przewagę miały i tak to wyszło.

Co by jednak nie było - serwer ciekawy i na pewno nie z takich co to kończą się po 3 akcjach i dalej to już dogorywanie do cudaków.
smiley_emoticons_grin.gif


A weteran to taki emeryt jak ze mnie offowiec - atencji tylko szuka i lata po tych forach bo mu się nudzi i czeka na jesień, już mi na PW pisał że wszystkie skałki jego na prędkości 2.
smiley_emoticons_biggrin.gif
smiley_emoticons_biggrin.gif
 
Nie szukam hopciu. Obserwacyjnie sobie siedzę na jednym i pilnuję byś się zachowywał xd

Ps. Będziesz jeszcze prosił o wiochę, to powiem, byś sobie skałkę zasiedlił xddd
 

DeletedUser29075

Guest
Szczerze to wątpię - po tym serwerze to już chyba całkowicie przejdę na palikowanie. :D Dostać wiochę pod deffa to naprawdę nie lada wyzwanie, ale odgonić się od PW "masz coś deffa?" jeszcze ciężej
smiley_emoticons_biggrin.gif
 

DeletedUser29075

Guest
Ja wiem, że jest dobre, ale jak te wiochy dostawałem i mogłem 10x szybciej deffa naklepać to miałem odmawiać i palikować?
smiley_emoticons_bussi2.gif
A tutaj coś wyprosić to jest istna masakra :D Jakby nie Yavus czy gmart na początku to bym zdechł od tych palików albo co gorsza - zrobił offa.
smiley_emoticons_flucht2.gif
smiley_emoticons_biggrin.gif
 
Ale Hopuś, w takim samym czasie robiąc wiochy z palików mam defff wielkości Twojego, gdy sobie zbierasz miasta z rozbiórek

Jeśli mi coś odbije i będę grał na jakimś nowym normalnie, to będziemy mogli się zmierzyć w tempie budowy deffa :D
 

DeletedUser29075

Guest
No już nie gadaj bo na Apolonii to miałem dobre tempo czy na Nikai :D no i ni chodzi tylko o rozbiórki ale też po prostu dostawanie miast w ramach darowizny od offowców :D W sumie na Apolonii to chyba bady miał jedynie więcej deffa ale ten to się nie liczy, za punktami jak hiena latał i miliony slotów
smiley_emoticons_lol.gif
A ja musiałem bunty za niego obstawiać
smiley_emoticons_biggrin.gif
smiley_emoticons_biggrin.gif
 
Na Apolloni grałem głównie na moralach, to już nie sprawdzałem, Na Nikai mieliśmy podobnie, bo biegałem sobie z jakimś offem eventowym :D
Mądry był, klepał festyny, miał pw dodatkowo z wojska. Właśnie tak się gra: festyn, rolniki, slot i dokładanie z pw. Nie wiesz, co straciłeś xd
 
Wystarczy napisac o Tobie 1 zdanie i już całe poematy piszesz .
Statystyki to nie wszystko. Suche liczby , które nic nie mówią. Już dawno straciły sens. Nie ma czym sie chwalić . ;) ;)
A PW nie ma jak nabijać ;) Ukłon w strone festyniarzy;) 1ni robili sloty rozwalając wojsko. A inni robią festyny ;) Jak kto woli. Nikt nic nie zabraniał.
Nie rozumiem Twojego "zalu" o rozwalanie wojsk. Kazdy nabijał sloty po swojemu. 1 robią festyny inni rozwalają wojsko i robią pochody.
I..... nie pisze bajeczek i nie musze się dowartościowywać ;)
Dobranoc Dla Ciebie i hoopka
 

DeletedUser4218

Guest
Gra tutaj jest całkiem OK, tylko ja to szary deffowiec więc i tak sobie siedzę w rogu gdzieś tam i się nie wychylam. :D Natomiast co do samego serwera - porównując sobie inne serwery to tutaj nie ma jakoś szczególnie wysokiego poziomu, ale co czyni go ciekawym jest to, że jaki by to poziom nie byłto jest wyrównany dla obu stron barykady. u każdego gra ktoś wartościowy a zaraz paru nubków i tak to się równoważy wszystko. :p

Różnica tylko taka, że NZ/NP wbili już jako zgrana ekipa a my jako mieszańce 3 jak nie więcej różnych ekip i zanim się wszystko wyklarowało dostatecznie to śpiochy już dużą przewagę miały i tak to wyszło.

Co by jednak nie było - serwer ciekawy i na pewno nie z takich co to kończą się po 3 akcjach i dalej to już dogorywanie do cudaków.
smiley_emoticons_grin.gif


A weteran to taki emeryt jak ze mnie offowiec - atencji tylko szuka i lata po tych forach bo mu się nudzi i czeka na jesień, już mi na PW pisał że wszystkie skałki jego na prędkości 2.
smiley_emoticons_biggrin.gif
smiley_emoticons_biggrin.gif

Poziom tworzą ludzie grający. I nie wymiguj się tekstami, że wbiło NZ/NP zgraną ekipą. To tak samo jak Wy :)
 

DeletedUser29075

Guest
Poziom tworzą ludzie grający. I nie wymiguj się tekstami, że wbiło NZ/NP zgraną ekipą. To tak samo jak Wy :)
Skoro uważasz, że pociągi wbiły tutaj zgraną ekipą to nie obraź się ale nie masz absolutnie pojęcia jak wyglądał początek tego świata i jak powstał ówczesny orient :).
 

DeletedUser4218

Guest
Coś tam obserwowałam. Chodzi mi o to, że w pociągach są zgrane ekipy, które już nieco przeszły wspólnie na grepo.
W NZ/NP pewnie też, ale w obydwu sojuszach to nie jedna zgrana ekipa, a tylko jej człon. Sytuacja więc podobna.
 

DeletedUser29075

Guest
Coś tam obserwowałam. Chodzi mi o to, że w pociągach są zgrane ekipy, które już nieco przeszły wspólnie na grepo.
W NZ/NP pewnie też, ale w obydwu sojuszach to nie jedna zgrana ekipa, a tylko jej człon. Sytuacja więc podobna.
W pociągach mamy jakąś małą część kasyna, motywacji, AP i Bóg wie czego jeszcze, nawet nie wiesz jak ciężko było wypracować wspólny styl, bo niestety nie wszyscy to ludzie ze stażem pozwalającym bezproblemowo prowadzić grę tak jak to zwykło się robić w najlepszych sojuszach. Jak NZ i NP bili wszystkich dookoła na początku świata to ja dużemu gronu tłumaczyłem... jak się bronić i dlaczego tak a nie inaczej. :) Polityka pewnych "nieodpowiedzialnych" doprowadziła do tego że w oriencie mieliśmy większość noobów, którzy dopiero się uczyli - ja przeciwko takim ludziom nic nie mam, jeśli mają chęci do nauki, bo ja sam gram jak gram ale co mogę to podpowiem, tylko że tam było spore grono, które pomimo tego, że nic nie umieli to wdawali się w dyskusje i twierdzili, że to oni mają rację. :D Sytuacja wyglądała tak, że deffa było na obstawę 4 buntów na krzyż i nikt nie ugrałby nic z taką ekipą :D Tak więc jak już NZ i NP sobie bili co chcieli to my przechodziliśmy już całkowity rozpad sojuszu i wtedy było widać ten brak zgrania po sojusz na samym początku podzielił się na parę osób z kasyna i na resztę AP i motywacji. Dopiero po paru dniach połączyliśmy się tak jakby z powrotem ale na dużo ostrzejszych warunkach. Tak że dopiero teraz mamy ekipę, która jest w stanie zagrozić NZ/NP i zapewne to zrobi, bez dwóch zdań.
Z kolei NZ i NP to w większości ludzie, którzy już się ze sobą znają szmat czasu, grali w podobnym składzie jak nie takim samym i dobrze wiedzą co mają robić. :D My musieliśmy robić przyspieszone kursy obsługi grepolis dla co niektórych. :D Także sama widzisz, że to takie kolorowe nie jest, ale tak jak mówię - paradoksalnie tutaj wyszło to na plus, bo jaki by to poziom nie był, to mamy sporo osób które ten poziom właśnie ciągną do góry, sporo które go zaniżają, ale jest on równy i same akcje są ciekawe. :) Nie tak jak np. na Nikai gdzie po pierwszych 4/5 akcjach jedyny opór jaki można było spotkać to rolki i bunkier w 2 miastach, czy na Apolonii gdzie w sumie... było to samo. :p Mi tam się to podoba.

malogram - ty to nie dość że mało grasz to mało myślisz jeszcze najwidoczniej.
smiley_emoticons_blush-pfeif.gif
 

DeletedUser4218

Guest
Przepraszam, że zapytam, ale jakie to sojusze motywacja i AP?
Kasyno kojarzę oczywiście, ale widywałam ich w sojuszach o różnych nazwach.
 

DeletedUser29075

Guest
Przepraszam, że zapytam, ale jakie to sojusze motywacja i AP?
Kasyno kojarzę oczywiście, ale widywałam ich w sojuszach o różnych nazwach.
AP - Anonimowi Pijacy to sojusz np. z Apolonii, ekipa Brondera.
Motywacja - też z Apolonii, ekipa gerczixa np. :)
 

DeletedUser19924

Guest
AP, koleżanko Sisi, powinnaś kojarzyć:) Nasz sojusz z Idalium po części...
 
Do góry