Sytuacja na świecie Gela

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser11447

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

piffko jestem zła, zmęczona i nie chce mi się

ale skoro nie słuchasz względnie grzecznej prośby kierowanej do ciebie to napiszę o uważam i ja na Twój temat i "wielkiego" Twojego sojuszu

Po pierwsze - jesteś jak ta jątrząca się rana. Stale wyciągasz jakieś dawno zapomniane historie ze starych serwerów i jęczysz, jęczysz, jęczysz... Nie wiem, czy Ty liczysz na moją amnezję? Przecież pamiętam, że gracz z mojego sojuszu złamał postanowienia porozumienia bo ruszył z atakiem jeszcze zanim zdążyłam posłać masa o zawieszeniu broni. Wasi gracze też nie byli świeci, ale oczywiście o tym nie pamiętasz.

Po drugie - chyba też Ci się coś w główce poprzewracało, albo pozapominało, ale zdaje się, że też na każdym serwerze ostry łomot dostajecie i jakoś Wam nie za bardzo wychodzi. Wiesz, ja jestem jedną, małą, skromną, może trochę pyskatą, ale starającą się być grzeczną kobietką, która gra na tyle, na ile czasu wystarcza i chęci. Nic na siłę... Wy zaś uważacie się za bogów grepolisowych i Wam nie wychodzi.

Powiem Wam nawet czemu nie wychodzi - bo tworzycie kółeczko wzajemnej adoracji. Nie jeden odchodzący od Was gracz pisał mi na priva, że akcje robicie tylko dla siebie, bawicie się sami, a całą resztę macie w głębokim poważaniu, krótko mówiąc - macie ludzi gdzieś, nie szanujecie ich, bo zakochani jesteście tylko w sobie.
Wydaje się Wam, że pożarliście wszystkie rozumy, a naprawdę są mądrzejsi od Was i to dużo mądrzejsi. Tylko Wasz egoizm nie pozwala Wam ich zobaczyć.

Skoro Ty grzebiesz w starych światach, to też Ci coś przypomnę - pamiętam doskonale i nawet mam zachowane privy z Akcjum, gdy ludzie od Was odchodzili bo mieli dość chorej dyktatury. Nie zmuszaj mnie, abym kontynuowała temat. Po prostu odczep się ode mnie i tyle

bo jak zaznaczyłam we wstępie, jestem dziś zła i zmęczona
 

DeletedUser14968

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

A ty pani marto 969 pisalas kilka dni temu, ze konczysz z grepo...i wpis za wpisem...po co?

Nie bylo oczekiwanych lamentow okraszajacych zakonczenie gry przez tak honorowa forogwiazde, wiec trzeba pisac dalej?

Bo nie gram juz i nie chce, ale pokaze jak mnie w balona zrobili...no i jaka ja chonorowa jestem a reszta to dno....hihi szkoda z toba dyskutowac...co swiat zmieniasz opcje i popierasz wrogow swoich wrogow przypisujac sobie niezwykla honorowosc....a czy nie podstawowa cecha honoru jest jego niezmiennosc bez wzgledu na okolicznosci?
 

DeletedUser18058

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

święty...
Wielu z tych co tu starają się nam wmówić co to jest honor w życiu nie zrozumie co napisałeś.

Ja rozumiem i powiem Ci tak... mistrzostwo:)
 

DeletedUser11447

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

Jeszcze żeby za każdym razem napisał ortograficznie słowo "honor", "honorowa" :eek:

Wiesz święty - Ty nie rozumiesz tej gry i nie wiesz, że każdy świat niesie nowe rozdania i nową rzeczywistość. To, że np. na Akcjum czy na Retimno grałam przeciwko MDG nie znaczy, że mam zawsze grać przeciwko nim. Zwłaszcza, że pewne decyzje nie były zależne ode mnie tylko od władz mojego sojuszu - to po pierwsze.
Ponadto - jak już pisałam - nie podobały mi się epitafia pisane np. przez Gloriana zaraz na początku serwera; tak samo nie podobała mi się polityka wtykania przez wszędzie kretów i przyjmowania zdrajców do sojuszu. Uważacie, że jest to fajne i świadczy o Was dobrze - dla mnie i dla wielu osób takie coś przemawia o Waszej słabości, a nie o sile.

I święty - ja w przeciwieństwie do Ciebie, czy do wielu innych z grepo nigdy o drugim człowieku nie napisałabym, że jest dnem.

A co do mojej gry, bądź pisania na forum - to wybacz, ale jest to moją sprawą i nic Ci do tego. Nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser14968

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

Święty nie rozumie tej gry- mistrzostwo świata
smiley_emoticons_lol.gif

Nie chodzi mi o to przeciw kopmu grasz, tylko jak zawsze kończysz
smiley_emoticons_smilenew.gif

Z sojuszami jest tak, że jak komuś nie podoba się w jakimś to szuka innego...od nas gracze odchodzą...od Ciebie też...ty nazywasz ich zdrajcami...przecież powinni utonąć razem z nieudolnym zarządem
smiley_emoticons_segen.gif
.

bezpośrednio nikogo dnem nie nazwałaś, ale siebie samą opisujesz jako jedną z 5% honorowej, wyjątkowej części populacji...95% to ludzie gorszego sortu...
smiley_emoticons_opa_boese2.gif


Jeśli grasz w grę społecznościową i udzielasz się na ogólnym forum to każdy uczestnik tej gry jest w pełni uprawniony do komentowania twoich wpisów i gry
smiley_emoticons_winken4.gif
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

Do Marty:

Epitafium (z gr. ἐπιτάφιος epi-taphios, „nad grobem”, „na kamieniu nagrobnym”[1]) – napis umieszczony na nagrobku lub pomniku upamiętniający lub sławiący zmarłego.

Sądzę, że chodziło Ci o:
Epistoła z (z łac. epistula – list)
W przenośni żartobliwe określenie długiego, rozwlekłego, najczęściej nudnego listu.

Odradzam używania słow, których znaczenia się nie zna.

Pozdrawiam,
Playa
 
Odp: Sytuacja na świecie Gela

mieliście taką okazje się zmierzyć , a tu glorek urlop , a turek koniec ? haha
smiley_emoticons_lol.gif


ale może w końcu będzie spokój na swiecie
smiley_emoticons_seb_detektiv_ani.gif
 

DeletedUser18058

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

nie wierzę w ten rozpad MDG:D

za szybko. jeszcze się nawet nie zdążyliśmy rozkręcić:(
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

Z dniem 08.02.2016 sojusz Most Dangerous Group kończy przygodę z gp
Powodem zakończenia jest brak porozumienia między radnymi po za tym wypalenie starej rady i brak większych chęci do gry co można było zobaczyć na przykładzie Turka
szkoda że MDG kończy z gp w takim stylu no ale cóż takie sytuacje przytrafiają się i najlepszym
Jeśli ktokolwiek zobaczy MDG na innym świecie to nie będzie już to MDG zarządzane orginalną radą
Chciałbym podziękować wszystkim za wspólną grę na tym jak i na poprzednich światach osobą które grały u nas jak i tym przeciw
Życzę powodzenia w dalszej grze na świecie Gela
pozdrawiam

ps. oczywiście Niepokorni będą zaraz pisać jak to nas zjechali lub coś w tym stylu prawda jest taka że wojna z nimi nie miała największego wpływu na koniec naszego sojusz :/ zarówno jak i my jak i oni podbijaliśmy sobie miasta tyle na temat tej dość krótkiej wojny
to prawdopodobnie ostatni mój wpis na fo także nie będę odpisywał na hejty które zaraz spłyną na fo ze strony Niepokornych
keelah se’lai
 

DeletedUser18058

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

oczywiście dziwnym trafem rozlecieliście się na pierwszym świecie gdzie trzeba było powalczyć wojskiem na nie paplaniną.
 
Odp: Sytuacja na świecie Gela

MDG nadal istnieje a rezygnacja 1 osoby nie oznacza że sojusz kończy grę :p póki co nie widać by "stara rada" też miała w planach zakończenie
 

DeletedUser22713

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

Poczekałbym jeszcze z tym końcem MDG, chociaż to im na pewno nie pomoże. Niekoniecznie wszyscy muszą kończyć
Z drugiej strony ciekawe czy Niepokorni znaleźliby motywację bez MDG :)
 

DeletedUser20532

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

o motywacje bedzie trudno ...
pierwszy raz od kilku serwerow mielismy bezposredni front z mdg a sam "szeryf" uciekl zanim zabawa zaczela sie na dobre trudno poszukamy sobie innych przeciwnikow pozatym cos tam jeszcze zostalo z tego mdg a noz widelec teraz skrzydla rozwina i pokaza klase??
smiley_emoticons_thumbs-up_new.gif
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser18058

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

Motywacją dla nas były te wszystkie kłamstwa na nasz temat.
To fikanie do 20 osobowej furii na akcjum, zmyślanie, przekręcanie. Wiadro pomyj zamiast uznania za Korynt. Ten populizm zmieszany z obłudą, którym częstowani byli gracze niezrzeszeni. To była motywacja.
Co teraz?
teraz będziemy się lać dalej.

Osobiście trochę mi szkoda, że to rypło tak szybko. Nastawiałem się na zabawę a są szaraki:p
 

DeletedUser18058

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Gela

Buahahaha... Mdg bez Turka to będzie tylko i wylącznie mięso armatnie a nie sojusz. Mdg już nie ma i nie będzie.

Zresztą nie wierze w to ze MDG by się rozpadło gdyby miało samych leszczy w koło.
 
Do góry