Odp: Sytuacja na świecie Gythium
Jak czytam te niektóre wypociny, to ręce opadają.
Po tym właśnie można poznać Polaka.
Jeśli przegra, szuka winnych wszędzie dookoła. Nawet skrót SB niedobry bo jeden z drugim tłumaczą go po swojemu - po mimo, iż właściwa nazwa i analogia dotyczy zupełnie czego innego. Za takie insynuacje, powinieneś ty dostać bana globalnego, bo przynajmniej ja się czuje urażony i zniesmaczony - zwłaszcza twoim poziomem merytorycznym.
Zamiast pogratulować i spróbować na innym świecie, próbujecie zwalać na nas gorycz przegranej i szukacie pretekstów.
Przez ponad rok Evo, Dystrykty, LFXy czy jak się ten sojusz ostatecznie nazywa wraz z BG mieli czas na rozbicie Sigmy
Nie tylko nie uczynili tego - będąc w zdecydowanej przewadze - ale nawet byli w odwrocie. Jedynie na dalekich rubieżach, walczyli na równi, ale nie przeszkodziło nam to w dążeniu do zwycięstwa.
Dzięki temu, iż praktycznie wszyscy mamy doświadczenie z innych światów i wielu z nas zna się prywatnie,
WYGRALIŚMYten świat.
A brak właściwej organizacji po stronie przeciwnej tylko nam pomógł, choć przyznam że spodziewałem się większego wyzwania i walki.
Po cichu liczyłem, że świat potrwa jeszcze trochę i będziemy odbijać 1-2 cudaki. Po przegranym pierwszym cudaku, LFX przestał walczyć.
Co do banów, włamań, jeśli takowe miały miejsce, to nie jest to pierwszy raz, i wiele osób przez to rezygnuje. Ze swojej strony mogę tylko współczuć, bo mnie też spotkały różne przykrości ze strony INNO, ale było minęło.
Na koniec chciałbym gorąco podziękować całemu sojuszowi SIGMA BROSS za wygranie świata i całokształt.
Żałuję tylko, że na innych światach w tym samym komplecie będzie ciężko się spotkać, bo takiego zgrania i współpracy nie doświadczyłem nigdzie, choć gram już kilka ładnych lat.
Życzę sukcesów w realu i po czasie odpoczynku - powrotu do nałogu jakim jest Grepolis
Przeciwnikom, którzy mają dystans do tej gry i samych siebie - dziękuję za grę, żegnając ich słowami gloria victis!