Sytuacja na świecie Helorus

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser13617

Guest
nie no ja gram od dziś i to bez soja :p

a nicka mam na literkę "Ż" ;)
 

DeletedUser11447

Guest
Tutaj Oszczepie możesz pisać do woli o Helorusie, a nie na Idalium o Helorusie. Tylko pamiętaj - z kulturą, a nie tak jak tam.

Więc słucham: co masz interesującego do zakomunikowania na temat sytuacji na świecie Helorus (proszę jedynie bez niepotrzebnego plucia i jazd personalnych).
To, że zapewne wygracie, raczej jest pewne. Coś więcej?
 

DeletedUser23685

Guest
hehe robi sie ciekawie tutaj, podobnie jak na idalium. Idę po pop-corn i zobaczę jak rozprawa sie potoczy
 
hehe robi sie ciekawie tutaj, podobnie jak na idalium. Idę po pop-corn i zobaczę jak rozprawa sie potoczy

ja bym raczej powiedział że to już jest nudne i tragiczne i w ogóle dno i wodorosty i pięć metrów mułu, przynajmniej mnie już znudziły te "przekomarzanki"

apel do moich sojuszników o trochę wstrzemięźliwości
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser11447

Guest
Skoro niczym jest dla Ciebie mordowanie ogni w samym centrum, sercu Waszego sojuszu to ok, niech Ci będzie - NIC. Będę mordowała je dalej, a Wy się wyżynajcie na moim płocie, wieży i morale 60-70%
 

DeletedUser11447

Guest
Nie pochwalili Ci sie koledzy? Ojjj to słabych masz kumpli skoro nie "spowiadaj się" gdy tracą zapałki :)
 

DeletedUser13873

Guest
Na tym świecie to ktoś gra?
Od rana kłopoty z zalogowaniem się do gry a tu cisza o tym błędzie
Jak już się da radę zalogować to G się kręci i nie można nic zrobić

Szkoda słów normalnie
 
Na tym świecie to ktoś gra?
Od rana kłopoty z zalogowaniem się do gry a tu cisza o tym błędzie
Jak już się da radę zalogować to G się kręci i nie można nic zrobić

Szkoda słów normalnie


To tak zwany standard gry i nie zaliczają tego jako błąd :p
Czasem się zalogujesz a czasem nie :) takie dodatkowe AT w grze by było trudniej bronić miast lub atakować :)
 

DeletedUser24372

Guest
Jak tutaj sytuacja ? Coś się dzieje ?
smiley_emoticons_confusednew.gif
 
Do góry