Jedna akcja na Motyw i wszystkie ogórki chcą byc w Wariatach, to nieźłe z nich wariaciki.
stary żyjesz Eubei albo jak kto woli Ebolą tam świat trwa z tego co wiem i z tego co wiem wielu z nas tam nie gra a ci co weszli byli bardziej na handel nawet ja tam zarobiłem i to świetnie bo w sumie 7k golda a ci co prowadzą tam sojusz topki na kilku światach od nas dostawali -kolejna prawa to forum jest o tym świecie więc tak Hoopek to defowiec ma inne zadania niż atakowani -u nas to działa jak widzisz idealnie u Was mimo że wszyscy defa klepia to nadal Wam offa w obronie ubijamy bo klinujecie Harpiami. Do tego sam jesteś w wojownikach poniżej 100 miejsca a gadasz o innych.Ten co najwięcej klepie uważaj byś nie skończył jak na EUBEI
No pewnie że na takim gram, bo mi się nie chce nerdzić na starymTutaj mogę sobie wejść i jeszcze mam czas się pośmiać z pachołków którzy myślą że dzięki gierce coś osiągająA najlepsze w tym wszystkim jest to, że zachowujecie się jak zwykłe prostaki z trzepaka i teraz nawet nie muszę wyolbrzymiaćWbijacie zgrają przydupasów i podstawówkowych gangsterów na FO po czym pajacujecie tak, że nawet tego trollowaniem nazwać nie można A przy okazji lanie zbieracie od byle lepszego gracza. Komediante pozastawia się paktami, byle tylko tutaj lania przed cudakami nie dostać, drugi przydupas mu wtóruje bo kółko różańcowe niskopoziomowców akceptacji może szukać tylko wśród samych siebie i tak się toczy ta wasza egzystencjaJak nabierzecie jakiejkolwiek umiejętności, która pozwoli was nazwać dobrymi graczami to nawet nie będę temu zaprzeczać, ale jak na razie prostemu noobowi możecie buty wiązać a inteligencji pozazdrościć pierwszemu lepszemu szympansowi... I sumie to do was ostrymi słowami nie można tez pisać, bo to was nie ruszy - jak zgaduję w takich kręgach w jakich się obracacie to tak wam tam mówią, zamiast imienia - czasem jak się posłucha tych gimnazjalistów albo i jeszcze młodszych na ulicy to aż uszy więdną i wstyd za gatunek ludzki mnie zalewa, a niestety patrząc na was to nic innego przed oczami mi się nie ukazuje.
Was to nawet potrollować nie można jak całe życie to jeden wielki troll z niezbyt dobrym happy endem na świadectwach
niejednokrotnie nie mogąc samodzielnie bez pomocy sojuszników zwyklemu pojedynczemu graczowi przejąć miasta... to mnie trochę bawi no od początków świata do teraz. :d i w sumie zastanawiam się, czy kiedyś zrobią świat z limitem graczy w sojuszu 25 i bez możliwości paktów.... przydałoby się jeszcze bez złota(ale tego oczywiście nie zrobi inno)
i w sumie zabawna wgl ta dyskusja bo grepo to tylko gierka :d
Dokładnie tak jeśli chodzi o przejmowane wioski, ja się pytam co wy ludzie budujecie i badacie w tej akademi?nie można samotnie przejąc wioski bo to nie stary system tylko nowy.
Atakowanie aktywnego gracza z sojuszu to samobójstwo.
ja sam nie próbuje nawet przejmować w ten sposób wiosek chyba że nieaktywnego gracza.
Aktywnego tylko i wyłącznie jak więcej osób leci.
Co do limit w sojuszu to jest mozliwe ale on nic nam nie da. A bez mozliwości paktów nawet jak by była taka mozliwośc i tak ludzie będą się dogadywać.
Złota oczywiście też nie lubie ale to nic nie zmieni. Płacz na złotników nie jest uzasadniowy. Na tym świecie już pare wiosek przejmowałem i żadna wioska nie była przygotowana do walki! czyli rekrutacja trwała bardzo długo, brak zaplecza surowcowego i badania nikomu nie potrzebne.
Ani jednej wiochy nie przejmowałem dobrze przygotowanej to o czym mowa.
Dobra wiocha rekrutuje ofa w 2 dni, słaba w tydzień.
Avenlie z częścią się zgodzę z tobą. Lecz wnioskuję że nigdy nie gralas w dobrze prowadzonym sojuszu gdzie nawet ogórek ślepy dobrze prowadzony po ciemku trafi do celu na tym polega ta gra kooperacja jak w ofie tak i w obronie. Fakt można samemu się bronić klinami jak wspominałaś ale na dłuższą metę zabraknie ci pkt do rozwoju
I co? To oceniasz po 1/2 gościach?
I ty coś tam pisałaś że doświadczona jesteś? Jak już się zdecydujesz na 1 scenariusz spośród bycia szczekaczem pod publikę a dobrym graczem to daj znać.
Biegnę tłumaczyć po co przyjmujemy tzw. ludzi z łapanki -bo kiedyś mnie tak przyjął i Ciebie pewnie też bo każdy kiedyś musi zacząć w to grać i mieć na to szanse, bo wielu starych wyjadaczy kończy z grepo bo grepo schodzi na psy, bo ekipa musi mieć świeżą krew żeby nie była stagnacja.ja nie przyszłam na świat wygrać, bo gdybym przyszła jednak bym zebrała zaufanych ludzi, ale wiesz idzie mi o to, że wśród tych "znanych nicków" dalej w masówce siedzą ludzie z łapanki, byleby tylko topka sojuszów miała zapełnione 50/50 i mi te znane nicki nic nie mówią. Przynajmniej większość i tak się składa, ze nijak nie rozumiem lęku przed kimś, bo wygrał inne światy
Widocznie musiał skoro używałaś tego typu argumentu, tj. "ludzie z łapanki".Nie musiałeś tłumaczyć.
Całe top3 się ładnie trzyma wyróżniając DW które jeszcze odłamu nie mają a szkoda bo to by było pewne mocne wzmocnienie
Zobaczymy co dalej będzie się działo w tej całe pozostałej reszcie sojuszy w top 10
No to.niedobrze bo na cudakach będzie wam ciężko :O Jak dotrwacie.