Sytuacja na świecie Hermonassa

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia
5 na 1..bo z rozbiórkami też się klepiemy..a to ich pisiapisółki

bo chyba już od zeszłego roku nastały takie czasy, że niektórzy nie potrafią walczyć 1:1 :< No cush poradzić.... można nie wiem, czego gratulować.... udanego udawania, że jest się silniejszym, a nie po prostu większym w ilości?
 

DeletedUser23379

Guest
bo chyba już od zeszłego roku nastały takie czasy, że niektórzy nie potrafią walczyć 1:1 :< No cush poradzić.... można nie wiem, czego gratulować.... udanego udawania, że jest się silniejszym, a nie po prostu większym w ilości?

Ej, ale wiesz, że to jest gra strategiczna, a nie klub pojedynków
smiley_emoticons_headstand.gif
?

Poza tym akurat w akcjach (to i tak szumnie powiedziane) na Was brał udział ułamek sojuszu, a rezultaty były, jakie były :)
 

DeletedUser29075

Guest
To "cush" to jakaś nowa moda wprost spod trzepaka? Jak masz problem z poprawną pisownią to sobie możesz zacząć kopiować ode mnie: "cóż" - proszę bardzo, wystarczy poprosić. :)

A teraz spróbuję przemówić do twojego rozsądku, tudzież żołędzia, zrozum, że w tej grze, coś takiego jak 1v1 nie istnieje, a jak ktoś twierdzi, że chce tak walczyć, to jest po prostu noobem :) Tutaj 1v1 to sobie możesz warkoczyki popleść albo urządzić konkurs na osiedlowy slang, lub mądrości osoby, która jak na razie nic szczególnego nie osiągnęła, a głód sukcesu maskuje pseudo dystansowaniem się i wywyższaniem co to się nie jest :p

Już ci moi koledzy z sojuszu pokazali jak łatwo wioski tracisz, nie proś ich o więcej bo sobie tylko wstydu robisz. :)
 

DeletedUser3480

Guest
demony obecnie walczą tylko i wyłącznie z sojuszem bez nazwy i naprawdę ten sojusz daje radę. Aż dziw że tyle wytrzymał pod takim naporem.

Nie piszę tu o jakiś lokalnych potyczkach na wss czy ss czy wielbłądach.
 
Umiem pisać poprawnie. Wzięłaś pod uwagę, że napisałam tak specjalnie? XD

Noobem? Czy ja wiem? Ja właśnie bardziej gratuluję Bez Nazwy, są jednym, małym sojuszem, a jakoś długo wytrzymują :)
 
panie
\*Hoopoe\*
to że nie rozumie pan słowa "cush" nie oznacza że ono nie istnieje, w amerykańskiej wersji języka angielskiego ten przymiotnik oznacza oznacza wygodny, łatwy, spokojny i taka jest pana gra w tym sojuszu i ogólnie całego sojuszu, (do którego przeszedł pan od wroga ) na tym świecie
może oznaczać również krainę biblijną ( w obecnym sudanie ) oraz postać biblijną
pana określenie " 1v1" też raczej nie ma polskich korzeni i jest trzepakowe
 
panie
\*Hoopoe\*
to że nie rozumie pan słowa "cush" nie oznacza że ono nie istnieje, w amerykańskiej wersji języka angielskiego ten przymiotnik oznacza oznacza wygodny, łatwy, spokojny i taka jest pana gra w tym sojuszu i ogólnie całego sojuszu, (do którego przeszedł pan od wroga ) na tym świecie
może oznaczać również krainę biblijną ( w obecnym sudanie ) oraz postać biblijną
pana określenie " 1v1" też raczej nie ma polskich korzeni i jest trzepakowe

trzepakowe bo zagraniczne? Zresztą ja napisałam stosunek 1:1 a nie "1v1" :D no i spoko, nie muszę znać płci wszystkich graczy grających na danych światach, zresztą zwyczajnie w świecie nie interesuję mnie, czy ktoś jest takiej a takiej płci jeśli idzie o każdego...

Mimo wszystko gratulacje dla Bez Nazwy za upór i to, ze tak długo wytrwali
 

DeletedUser29075

Guest
panie
\*Hoopoe\*
to że nie rozumie pan słowa "cush" nie oznacza że ono nie istnieje, w amerykańskiej wersji języka angielskiego ten przymiotnik oznacza oznacza wygodny, łatwy, spokojny i taka jest pana gra w tym sojuszu i ogólnie całego sojuszu, (do którego przeszedł pan od wroga ) na tym świecie
może oznaczać również krainę biblijną ( w obecnym sudanie ) oraz postać biblijną
pana określenie " 1v1" też raczej nie ma polskich korzeni i jest trzepakowe
Ty to głupiego tylko udajesz? Od jakiego wroga? Ja na ten świat wbiłem TYLKO I WYŁĄCZNIE pohandlować, gdzie grałem w "nie umiem handlowac", po ochronce oddałem wioskę, potem wróciłem na ten świat z zapka arta, więc sprawdzaj te swoje denne informacje zanim cokolwiek napiszesz. A z tym wrogiem do którego przeszedłem gram już co najmniej od Nikai, a wcześniej przed przerwą również zdarzało mi się z nimi razem spędzać ten czas w grze, pudło.

Idąc twoim tokiem myślenia, Avenlie chciała napisać w takim razie: "No wygodny poradzić" i nie musisz mnie edukować, samemu mając ubytki. Chciałeś zabłysnąć to się brokatem mogłeś posypać.

Avenlie, co do tego twojego stosunku 1:1, nadal się moje zdanie w tej kwestii nie zmienia. Nic nie osiągnęłaś szczególnego, nie jesteś w stanie na ten moment nikomu zagrozić i to jest powód, dla którego szukasz wymówek, tak jak jakieś Anielskie Imperium na Nikai, o którego istnieniu nawet nie wiedziałem w sumie, a grałem tam do samych cudaków i ich zakończenia, tak i tutaj niewiele możesz na ten moment niestety. Wioski na naszą rzecz straciłaś i uwierz mi, że jak obserwowałem wówczas twoje poczynania to nie wyglądały one ani trochę, na osobę na jaką się tutaj kreujesz :)

A gretsky, pod jakim nickiem tutaj grasz? Też bym chętnie poobserwował odkąd jedyne co mi zostało to obijanie się z nudów w deffie
smiley_emoticons_blush-pfeif.gif


A teraz co do sojuszu Bez Nazwy - oni fajnie to się bronili, podczas pierwszej akcji na kopytko i poprzednich, kiedy większość naszych głównych offowców i koordynatorów była na urlopie, a buntów były 2, max 2,5 strony. Wróciła gwiazda i offowcy i nagle nie ma co zbierać, 6 stron buntów w samej akcji + te bunty, wbite przy okazji to jakieś dobre 7/8 stron, kopytko z top2/3 w rankingu eko znalazł się na 219 miejscu [chociaż jego obrona nie istniała, tak jakby go w ogóle nie było, nie wnikam, być może akurat czasu nie miał, lub ważniejsze sprawy], podobnie cały sojusz nieco się "rozpadł", parę osób uciekło...
Dla mnie jak na razie jeśli chodzi o naszych przeciwników to nadal prezentuje się SŚ, może i lanie dostają, ale chociaż coś robić próbują i od czasu do czasu nawet parę buntów wbiją. :)
 
Avenlie, co do tego twojego stosunku 1:1, nadal się moje zdanie w tej kwestii nie zmienia. Nic nie osiągnęłaś szczególnego, nie jesteś w stanie na ten moment nikomu zagrozić i to jest powód, dla którego szukasz wymówek, tak jak jakieś Anielskie Imperium na Nikai, o którego istnieniu nawet nie wiedziałem w sumie, a grałem tam do samych cudaków i ich zakończenia, tak i tutaj niewiele możesz na ten moment niestety. Wioski na naszą rzecz straciłaś i uwierz mi, że jak obserwowałem wówczas twoje poczynania to nie wyglądały one ani trochę, na osobę na jaką się tutaj kreujesz :)

a bierzesz pod uwagę, że też wbiłam tu tylko dla złota, ale szybko wyszło, .że mimo wszystko nie umiem być handlarzem ^^ Na Nikaii szybko znudziła mi się gra, właściwie grałam tak porządnie tylko na Tebach :p

Wgl. Anielskie to nie był mój sojusz a mojego znajomego, który dużo do ludzi w niefajny sposób "szczekał", mi się tylko ostał w spadku, bo mi się tworzyć nie chciało własnego.

Btw. W sumie wgl wolę stary podbój, a to już insza inszość i nigdy nie miałam się za nie wiadomo jak dobrego gracza.
 

DeletedUser29075

Guest
No to fajnie, że w końcu to przyznałaś otwarcie, bo kreowałaś się zupełnie na kogo innego :)
Nie ma takiej osoby, która w pojedynkę zawojowałaby świat. :)
 
Widzisz ja tylko wspominałam fajne czasy obrony na Tebach rok temu, bo jakoś mi to szło, tu też nie idzie najgorzej... ale najlepszym graczem nie jestem, nie uważam się i nie zamierzam się uważać
 
5 na 1..bo z rozbiórkami też się klepiemy..a to ich pisiapisółki
3 vs 1 no tak my mamy trzy soja a Bez Nazwy to defa dostaje od WSS, Poganiaczy,Poganiaczy 2. SŚ.SŚ2,nawet Diuna i diuna 2 i ciort go wie od kogo jeszcze ale nadal to nas jest 3 czy 5 sojuszy a Was tylko jeden jeden malutki sojek -chociaż nie to akurat WSS się czepia o walkę 3 vs 1 które jak atakuje to z koalicją i jak broni się to też z koalicją -zaraz napiszą że po to jest koalicja ale jak u nas tak napiszemy to już tak się nie patrzy.
Jeszcze jedno Mazak jak już się mażesz tak to powiedz mi jak tam Twoja rekrutacja ludzi od nas z soja bo chyba nikt od nas nie chce do Was z tego co widzę
 

DeletedUser29075

Guest
Przy próbie rekrutacji jeszcze ładnie pisał, czy ktoś ma ochotę powalczyć praktycznie z całym światem - jeszcze jak byłby to w stanie zagwarantować
smiley_emoticons_lol.gif
 

DeletedUser25760

Guest
Jak dla mnie to wylewasz swój żal..
Skoro masz art w nicku to przelej ten żal tylniej części ciała na papier/płótno czy pergamin.
SŚ 2 już nie ma..diuna 2 tak samo..więc skąd te sojusze bierzesz?
Skoro już wymieniamy 5 wodę po kisielu..to może o shadow wspomnę?Przecież to kolejne psiapsiółki rozbiórek..
Z moich obliczeń wychodzi nasze 5 sojuszy(które ogromne się są) na wasze 6..
 

DeletedUser25760

Guest
Wiesz..jedyne co wy zapewniacie to łąkę zieleni i równie niebieskie niebo..nie wiem czy to jeszcze kogoś pociąga.
 
Do góry