Sytuacja na świecie Itaka

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser77
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

ten olej z V tak się mądrzył, a nawet birem nie wysłał na okupację swoich kolegów hehe
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

(...) No i jeszcze czy "weterani" po skasowaniu świata zaczynają od zera czy mogą dostac jakieś rekompensaty? Z góry dzięki za odpowiedzi :)

Hołubi się tylko nowych więc nie licz na rekompensaty wynikające ze skasowania świata. Startujesz od zera i jeszcze masz się z tego cieszyć ;)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

No raczej trudno żeby gracze przechodzili na nowy świat z 100 miast (?) - czy weterani czy nie szanse powinny być takie same choćby po to żeby granie miało sens.
 

DeletedUser5716

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Oczywiście, ale powinny być też światy które by przenosiły lub chociaż dawały jakieś fory dla graczy którzy udowodnili już coś w tej grze choćby wytrzymując ere cudów..

Dałbym propozycje ale mnie wyśmiejecie :D
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Oczywiście, ale powinny być też światy które by przenosiły lub chociaż dawały jakieś fory dla graczy którzy udowodnili już coś w tej grze choćby wytrzymując ere cudów..

Dałbym propozycje ale mnie wyśmiejecie :D

hahahehe ja nie mam osiągnięć żadnych i co mam zaczynać grę w plecy z czymś? Najlepsi i tak nie potrzebują żadnej pomocy chyba niee?
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Nawet najlepszy potrzebuje pomocy, bowiem najlepszy był kiedyś na samym początku ścieżki -> filozoficzne przemyślenia :p
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Nawet najlepszy potrzebuje pomocy, bowiem najlepszy był kiedyś na samym początku ścieżki -> filozoficzne przemyślenia :p

ja nigdy nie oczekiwałem od nikogo na starcie pomocy, zawsze sam radziłem i raczej częściej ja komuś pomagałem, ale ja nie jestem najlepszy
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Nie wyobrażam sobie żeby oficjalne i legalne bonusy były dawane dla wybranych na "ogólnych" światach. Nielegalnymi sposobami pojedynczy gracze skutecznie rozwalają zabawę na starcie.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Coś dawno cukierniczka Valhalli się nie wypowiadała? Cóż to się porobiło ostatnio na świecie? Tak miało pójść gładko największej massówce- (przypominam Valhalla- miała 3 odłamy w których rekordowo grało około 150 graczy ) , a tu zonk, wpłynęli w Trójkąt bermudzki i nagle miasta zaczęły ich najlepszym graczom w nim tonąć. Teraz największa massówka zmienia strategię i jak to się mówi "tonący brzytwy się chwyta " Tworzy największą koalicję. Obecnie już chyba 5-6 sojuszy do tego kilka akademii. Ale co tam nadal dumą się będą odnosić jacy to wielcy wojownicy :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Nie chcę się wtrącać w wasze sprawy, ale z tego co widzę, to wam póki co okupują miasto, które ma grubo ponad 9 000 punktów
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Nie chcę się wtrącać w wasze sprawy, ale z tego co widzę, to wam póki co okupują miasto, które ma grubo ponad 9 000 punktów

wy to tam ścichnijcie, jak Valhalla próbowała odbić miasto i wysyłała po 100 ogni wy wysyłaliście po 20 i my nie tworzymy jak wy mass koalicje
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

wy to tam ścichnijcie, jak Valhalla próbowała odbić miasto i wysyłała po 100 ogni wy wysyłaliście po 20 i my nie tworzymy jak wy mass koalicje

Hahah weź... Kto tu robi fuzje z kilkunastoma sojuszami? Jakoś nasz sojusz nie ma "mass koalicji" jak nie wiesz kto z kim ma pakt to lepiej nie pisz głupot. Jakoś aby my z czołówki straciliśmy 4 miasta w tym 3 zostały odzyskane, a to jedno było od gracza który zrezygnował około 3 tygodnie temu z gry więc nikt nawet o kolonie nie wiedział.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Hahah weź... Kto tu robi fuzje z kilkunastoma sojuszami? Jakoś nasz sojusz nie ma "mass koalicji" jak nie wiesz kto z kim ma pakt to lepiej nie pisz głupot. Jakoś aby my z czołówki straciliśmy 4 miasta w tym 3 zostały odzyskane, a to jedno było od gracza który zrezygnował około 3 tygodnie temu z gry więc nikt nawet o kolonie nie wiedział.
się dogadaliście z V i macie wojne praktycznie z jednym sojem, gdzie my walczymi z 7! macie polozenie wrecz idealne jesli chodzi o warunki rozwoju sojuszu, zabezpieczona macie <ciach> i kozaczycie;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

się dogadaliście z V i macie wojne praktycznie z jednym sojem, gdzie my walczymi z 7! macie polozenie wrecz idealne jesli chodzi o warunki rozwoju sojuszu, zabezpieczona macie <ciach> i kozaczycie;)

Tylko najpierw musieliśmy do tego dojść kozaku.. Pokonaliśmy sojusz ***Smerfy***(2 w ranku jak z nimi walczyliśmy)a my na około 18-21 miejscu, a także Polska Husaria (2 w ranku jak z nimi walczyliśmy). Nie wierzysz zobacz sobie statystyki na grepostats :) i jak macie takich dobrych dyplomatów to się nie dziw, ale ja nwm gdzie Ty masz te 7 sojuszy. Jakoś teraz stoi w waszym mieście kolon i nie popisujecie się z odbiciem.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Tylko najpierw musieliśmy do tego dojść kozaku.. Pokonaliśmy sojusz ***Smerfy***(2 w ranku jak z nimi walczyliśmy)a my na około 18-21 miejscu, a także Polska Husaria (2 w ranku jak z nimi walczyliśmy). Nie wierzysz zobacz sobie statystyki na grepostats :) i jak macie takich dobrych dyplomatów to się nie dziw, ale ja nwm gdzie Ty masz te 7 sojuszy. Jakoś teraz stoi w waszym mieście kolon i nie popisujecie się z odbiciem.

smerfy? hahaha ja smerfy widziałem na prawie każdym świecie i nie widziałem nigdy ich zbyt długo więc nie wiem co osiągnęliście? BW nie pokonaliście bo to nie ta liga?
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

smerfy? hahaha ja smerfy widziałem na prawie każdym świecie i nie widziałem nigdy ich zbyt długo więc nie wiem co osiągnęliście? BW nie pokonaliście bo to nie ta liga?

Nie pokonaliśmy? hahaha Ciekawe w której okupacji oni stracili 1500 birem a my 1300 ogni. Pamiętam że to było miesiąc temu i w 3/4 dni wbiliśmy im kilkanaście kolonów po czym we wtorek albo nawet poniedziałek sojusz przyjął kapitulację. Smerfy na każdym świecie? to chyba grałeś aby tutaj i na Ateny. Sojusz miał większość dobrych graczy co można potwierdzić bo większość graczy nadal gra. I widzisz my mamy się czym pochwalić, a Wy? Tym że podpisaliście 4/5 fuzji? :confused: hahaha
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Ciekawe kto na końcu będzie miał bardziej lśniący samochód :p

9k miasto po dwóch miesiącach grania to chyba nie przystoi sojuszom z top 3 chwalić się takimi pierdołami?

Sytuacja robi się ciekawsza na granicy 44/55 - moim zdaniem największy jak dotychczas konflikt nie rozstrzygnie się już miedzy dwoma wrogimi sojuszami a w grę będą wchodzić sympatyzujące z nimi koalicje. Sojusze, które w miarę spokojnie rozdawały karty w swojej okolicy a ambicji małych nie mają wybierają po której stronie stanąć.

Trudno porównywać byłe już Kajaki i Alfe z A-M bo ich start był zupełnie inny. Jakoś nie wydaje mi się żeby w drugim czy tam trzecim tygodniu gry gracze z A-M byli jakoś szczególnie atakowani i musieli stanąć w obliczu okupacji miast w sytuacji gdzie mało kto miał wszystkie badania (statek/podbój). A niestety Kajaki musieli się z tym uporać i myślę że tu największy sukces tego sojuszu to przetrwanie znacznej przewagi V w początkowych etapach i doprowadzenie do tego co mamy teraz.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Ciekawe kto na końcu będzie miał bardziej lśniący samochód :p

9k miasto po dwóch miesiącach grania to chyba nie przystoi sojuszom z top 3 chwalić się takimi pierdołami?

Sytuacja robi się ciekawsza na granicy 44/55 - moim zdaniem największy jak dotychczas konflikt nie rozstrzygnie się już miedzy dwoma wrogimi sojuszami a w grę będą wchodzić sympatyzujące z nimi koalicje. Sojusze, które w miarę spokojnie rozdawały karty w swojej okolicy a ambicji małych nie mają wybierają po której stronie stanąć.

Trudno porównywać byłe już Kajaki i Alfe z A-M bo ich start był zupełnie inny. Jakoś nie wydaje mi się żeby w drugim czy tam trzecim tygodniu gry gracze z A-M byli jakoś szczególnie atakowani i musieli stanąć w obliczu okupacji miast w sytuacji gdzie mało kto miał wszystkie badania (statek/podbój). A niestety Kajaki musieli się z tym uporać i myślę że tu największy sukces tego sojuszu to przetrwanie znacznej przewagi V w początkowych etapach i doprowadzenie do tego co mamy teraz.

No to Cię zmartwię, ale pierwszy kolon został nam wstawiony od gracz smerfów i w ostatnich sekundach rozbity. Mieliśmy w tedy 2x mniej pkt i graczy od smerfów. Szanuje kilku gracz z TB bo wiem co osiągnęli i jakimi sa wojownikami, ale nie lubię jak ktos obraża mój sojusz stwierdzeniami że nie umiemy walczyć. Jakoś aktualnie mamy napiętą sytuację z BW i 3 graczy potrafi im rozwalić 900 birem. Sytuacje jest nie korzysta dla nas bo aby 9 gracz może z nimi toczyć wojnę a reszta aby obstawiać kolon (szybkość świata). Mimo to radzimy sobie bardzo dobrze. Więc nie piszcie takich głupot że aby na tym świecie jest woja między wami a VA. Jeszcze dobry sojusz to DK lecz nwm jak oni sobie radzą :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Ale Ty mnie nie martwisz bo ja na tym świecie nawet nie gram hehehe
No może i oni zaczęli z Wami nie twierdzę że nie i nigdzie tak nie napisałem. Jedynie stwierdziłem że nie mieliście przyjemności szarpać się z na raz z trzema (Thor/Tyr/Odyn) sojuszami a w jednym z nich złotnik robił co chciał. Nigdzie też nie napisałem ze grać nie umiecie i z tego całego wątku i "top sojuszy" widzę że nawet założyciel Kajaków Wam gratulował postawy.
A ja głupot chyba nie piszę że jest wojna między TB a V bo same sojusze zainteresowane się do tego przyznają :) a to że jest to konflikt największy miałem na myśli że ciągnie się prawie od początku Itaki (pewnie z małych haczkiem na rozruch ;)

Za innych się tłumaczyć nie będę bo i dlaczego miałbym :p
 
Do góry