Sytuacja na świecie Kos

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser19313

Guest
był już serwer, gdzie sihki poszły grać bez swojego bossa... i dostały (łomot)....
picard-facepalm-2.jpg
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser13617

Guest
Lucjanie, nie używam słowa "(...)", ani w kontekście własnej osoby, ani nikogo innego. W ogóle nie używam tego wyrazu, ani jako rzeczownika, ani czasownika, ani przymiotnika. Gdyż jest ono nieeleganckie.

Każdy wie, że Hini nie używa wyrazów zakazanych przez moderację. Poza jednym - Ban.

To była taka zagadka dla modka. Ja bym miał kasację posta i może urlop. No ale, że to "pisała Hini" to tylko edyta. Potwierdziły się moje przypuszczenia, że uzytkownicy sa tu traktowani nierówno!
 
Tak to jest jak się odezwie ktoś, kto o niczym pojęcia nie ma.
W HH to może z 5 osób było z SiH i to po perypetiach doszło, a założyła go 1 osoba grająca w SiH.
Także opowiadaj bajki dalej.
 

DeletedUser17153

Guest
Wiedziałem, że pieski zaczną szczekać. I jak zwykle bez zrozumienia treści.

Czy gdzieś napisałem, że HH=SiH...?

Napisałem, tylko że poszli gracze SiH na inny serwer bez swego guru i dostali w papu.

Macie wiersz zgodny z jedyną słuszną linią myślenia. :)

niestraszny im adasko czy też pich,
najlepszy grepolisowy sojusz to sih
 
Jeżeli 5 graczy utożsamiasz z SiH to już nie moja wina. Gdzieś usłyszałeś i bzdury powtarzasz. Twoim problemem jest to, że jesteś znany wyłącznie z FO i musisz poszczekać (skoro tak już lubisz to określenie), taki sposób na dowartościowanie się. Łomot na edessie owszem i był, wygrał lepszy i jako osoba, która hh założyła nie mam z tym problemu, widocznie ty masz. Nie będę wchodzić w zrozumienie treści, sam wiesz co napisałeś i co chciałeś osiągnąć.
 

DeletedUser17153

Guest
No tak - gracze SiHu poszli na inny serwer to ich utożsamiam. Nie poszli gracze Sigmy, tylko Sihu, no to napisałem jak było.

Tak, tak, tak mam problemy, muszę się dowartościować... wchodzisz na poziom argumentum ad personam. :)

Dobra to teraz zejdę na Twój poziom i ja się pobawię w ad personam. xd

Ooooo Victoria Nike - taaaak, to ta co była w radzie nemezis na Zakros... I co zrobiła? Uciekła. Tak jako radna, nie szary gracz. Może w Neme nie czuła się dowartościowana. xd

Nie wiem co to wnosi do dyskusji, ale możemy się w to pobawić. :) Takie ślepe osądy, a co tam. :D
 
Sam wszedłeś w taki typ argumentów, więc się dostosowałam. Nie wiem po co ożywiliście to forum, niektórych to SiH bardzo boli. Co to Zakros znowu nie wiesz, gdzie dzwoni. W wymienionym sojuszu może ze 3 dni byłam i to jeszcze w czasie ochronki. Także nie wiem przed czym tu uciekać. Ja przynajmniej gram i wypowiadam się pod własnym nickiem i nie wstydzę się tego, że gdzieś byłam, wyszłam czy doszłam żadna tajemnica. Na Zakros uciekłam, ale dopiero do SiH i dobrze mi z tym do tej pory.
 

DeletedUser17153

Guest
Nie wszedłem, wy w takie coś wchodzicie.

Też nie wiem ile byłaś. Fakty są takie, że byłaś radną i se poszłaś. Za godny czyn to nie był.

Fajnie, że grasz, fajnie że pod własnym nickiem, fajnie ze się nie wstydzisz. Pozdrawiam.
 
Widocznie w inny sposób rozumiemy ten typ argumentów. Nie pamietam, czy miałam uprawnienia w tamtym sojuszu, ale dobrze że inni śledzą mój żywot, za to wiem, że doszłam do zielonych;)
przyjemnej gry, szkoda strzępić język na umierający kos:)
pozdr
smiley_emoticons_grin.gif
 

DeletedUser17153

Guest
Nie wiem gdzie potem doszłaś, ale musiało być ostro - skoro taka fucha, a tu takie numery.
 
20 serwerów do tyłu to może i stanowisko w radzie było czymś fajnym, a teraz to jeden kwadracik więcej przy nicku;) Zwiałam z powodów raczej śmiesznych, o ile dobrze pamiętam ktoś z radnych chciał jakieś miasto mojego znajomego, tamten nie chciał oddać i się zawinęłam. Rozluźniając zagęszczoną atmosferę to apropos stanowisk w radzie. Są funkcje i funkcje.... Najlepszym stanowiskiem jest dziewczyna lidera/założyciela, która ma znaczek, żeby jej przykro nie było i w drugą stronę. Spotykam się któryś raz i uwierzyć nie mogę, że to się dzieje
smiley_emoticons_irre.gif
Jak taka dziewczyna spierniczy to pół biedy, jak założyciel to już raczej słabo.
 

DeletedUser17153

Guest
To deale ładne kręciliście haha.

Jeden kwadracik więcej przy nicku, ale zawsze jakaś odpowiedzialność.

Dziewczynom się więcej wybacza.
 
Nie rozumiem tej zbędnej dyskusji. o co chodzi? skąd ta niechęć do SiH się bierze? to, że wygrali kilka serwerów? to kogoś boli? oceniając na szybko wszystkie negatywne opinie anty-sihowe na tym forum to nasuwa mi się kilka wątków, a w zasadzie powinno się zabronić;
- wypowiedzi graczy sih na tym forum,
- wygrywania każdego serwera, na którym grają [najlepiej niech cudaków nie budują by inni mogli to robić i byli z tego powodu szczęśliwi],
- każdy gracz sih powinien zapytać na forum danego świata czy może na nim pograć, np. kolesia o nicku gretsky,
- ad gretsky - ja osobiście powinienem brać od niego nauki dotyczące wymyślania bzdur i nieprawdziwych informacji umieszczając je na forum, oczywiście powinien mnie poinstruować o tym, że w razie pytań o mój prawdziwy nick na danym serwerze należy się obrazić i zwinąć żagle
smiley_emoticons_lol.gif
smiley_emoticons_lol.gif


a tak w ogóle ludzi niezadowolonych z wszystkiego zachęcam do częstszego uśmiechu
smiley_emoticons_baby_taptap.gif
powinniście być zadowoleni bowiem SiH z tego co mi wiadomo nie zamierza już więcej pojawić się na jakimkolwiek kolejnym serwerze. ktoś może po raz setny z SiH ten ów fakt potwierdzić? z góry dziękuję, życzę udanego weekendu
smiley_emoticons_drunk.gif
 

DeletedUser22529

Guest
zdecydowanie ostatni, z tego co słyszałem dragunov podobno codziennie sobie podśpiewuje:
 

DeletedUser22646

Guest
No tak - gracze SiHu poszli na inny serwer to ich utożsamiam. Nie poszli gracze Sigmy, tylko Sihu, no to napisałem jak było.

Tak, tak, tak mam problemy, muszę się dowartościować... wchodzisz na poziom argumentum ad personam. :)

Dobra to teraz zejdę na Twój poziom i ja się pobawię w ad personam. xd

Ooooo Victoria Nike - taaaak, to ta co była w radzie nemezis na Zakros... I co zrobiła? Uciekła. Tak jako radna, nie szary gracz. Może w Neme nie czuła się dowartościowana. xd

Nie wiem co to wnosi do dyskusji, ale możemy się w to pobawić. :) Takie ślepe osądy, a co tam. :D

Tylko że gracze Sigmy byli na edessie i to z tego co pamiętam w większej ilości niż 5 osób w 1 sojuszu ..
 

DeletedUser13230

Guest
O, jakaś dyskusja ;o

1. Gretsky, spoko, że z nami grałeś. Nazwy operacji....haha, ile dostałem przytyków w tej sprawie. Przyznaje, że niektóre są nieco pretensjonalne ale akurat Guderian to wielki teoretyk wojskowości. To, że jego kraj zdecydował na wojnę z naszym nie umniejsza jego geniuszowi :). Jako, że Guderian wymierzony był w jakiś sojusz gdzie był Pinek (nazwy nie pamiętam) tam na zachodzie, zakładam, że dość wcześniej do nas dołączyłeś. Więc troche razem powalczyliśmy. Mam nadzieję, że oprócz nazw operacji podobało Ci się.

Żeby nie było, SiH na Sigmie nie grało. Z Sigmy udało mi się po długiej przerwie zebrać może z 7em osób z sojuszu UK i oni stanowili trzon 13ki, która się zalogowała po raz pierwszy na m57 na Lamii. UK gdy tam grałem na Sigmie, nie przegrało żadnej wojny, walczyło dzielnie z przeważającymi siłami czerwonych aż je kolejno wybiło. Ale nie zdążyło wygrać no bo zaczęliśmy zdaje się 4 miechy po starcie serwera, ta przewaga i z taką średnią jakością graczy nie udało się dogonić Wichrów. To był fajny serwer.

2. Nie było żadnego nieformalnego ani formalnego PONA na kosie.
W SiH staraliśmy się zawsze ukierunkować graczy w odpowiednią stronę. Na początku chcieliśmy oczyścić sobie m54 i dlatego właśnie daliśmy zakazy ataków na duże sojusze na m44 i m55. W grepo jest często tak, że jeśli kogoś nie sprowokujesz, sąsiedzi będą unikać walki z mocnymi sojuszami. Więc idea była taka żeby ich jak najdłużej nie prowokować. A nie da się tego inaczej osiągnąć niż poprzez zakaz ataków. Przecież nie napiszę otwartym tekstem "nie atakujcie tych i tych do października bo nie chcemy ich prowokować".

3. Gracze SiH, pomimo moich sugestii, zawsze rozłazili się na pierdylion serwerów. Czasem szło im lepiej, czasem gorzej. W tej grze siła sojuszu przeważa indywidualną jakość. Na pewno pokonywaliśmy znacznie lepszych pod względem technicznym, błyskotliwszych czy bogatszych graczy w trakcie naszych 3 serwerów razem. I robiliśmy to na tyle często, że wielu osobom weszło to w krew i zaczęli może wydawać się nieco aroganccy. Nie mniej stwierdzenia, że SiH przegrał gdzieś tam bo kilku graczy, którzy grali w SiH na serwerze x tam było są zwyczajnie lewe. To jakby powiedzieć, że SiH przegrał z SiHem na Kosie (i yavus zawsze był w sih) bo w sojuszu Yavusa (nazwy nie pamiętam, sorry) grało co najmniej 6-7 osób, które z nami wcześniej klikało (w tym Gretsky). Albo jakby rzec, że SiH rozbiło kilkanaście razy sojusz Mańka. Bo wiele nicków z wielu jego sojuszy przewijało się po drodze u czerwonych.

Możnaby przyjąć prostą wykładnię: SiH grał na 3 serwerach i za każdym razem był to inny SiH. Walczyli tylko z sojuszami, z jakimi walczyli na tych 3 serwerach. Gracze odchodzą i przychodzą, to normalne.

4. Nie zakładaliśmy, że serwer pójdzie bez pona. Liczyliśmy, że zaloguje się Kasyno albo 9ty Legion. Ale, że się nie zalogowali, staraliśmy się jakoś utrzymać zainteresowanie ludzi. Nie udało się.

Dyplomata na serwerze bez ponów pełni kilka dość ważnych funkcji ale nie rozmawia się publicznie o tajemnicach firmy ;)

5. Ja osobiście na pewno nie będę już grał. Osiągnąłem 3 razy więcej niż chciałem gdy wracałem z uczuciem swędzenia po nie wygraniu Sigmy, absolutnie nic mnie już tu nie motywuje. A czy ludzie z SiH będą? Część na pewno, przecież przez te 3 serwery przewinął się legion ludzi u nas.
 

DeletedUser17153

Guest
Tylko że gracze Sigmy byli na edessie i to z tego co pamiętam w większej ilości niż 5 osób w 1 sojuszu ..

Zamień sobie Sigma na Never czy jakikolwiek inny sojusz, sens mojej wypowiedzi pozostanie ten sam.

Gracze SiH, pomimo moich sugestii, zawsze rozłazili się na pierdylion serwerów. Czasem szło im lepiej, czasem gorzej. W tej grze siła sojuszu przeważa indywidualną jakość. Na pewno pokonywaliśmy znacznie lepszych pod względem technicznym, błyskotliwszych czy bogatszych graczy w trakcie naszych 3 serwerów razem. I robiliśmy to na tyle często, że wielu osobom weszło to w krew i zaczęli może wydawać się nieco aroganccy. Nie mniej stwierdzenia, że SiH przegrał gdzieś tam bo kilku graczy, którzy grali w SiH na serwerze x tam było są zwyczajnie lewe. To jakby powiedzieć, że SiH przegrał z SiHem na Kosie (i yavus zawsze był w sih) bo w sojuszu Yavusa (nazwy nie pamiętam, sorry) grało co najmniej 6-7 osób, które z nami wcześniej klikało (w tym Gretsky). Albo jakby rzec, że SiH rozbiło kilkanaście razy sojusz Mańka. Bo wiele nicków z wielu jego sojuszy przewijało się po drodze u czerwonych.

Czytanie ze zrozumieniem jak zwykle siedzi.

Ponoć na prędkości 1 jest więcej czasu na wszystko, ma się więcej czasu na przemyślenia i nie trzeba się aż tak spieszyć.

A tu ludzie zobaczą pierwsze lepsze zdanie, niezgodne z jedyną właściwą linią myślenia i hurr durr, byle mu dopieprzyć.

Wystukają pierwszą lepszą pomyślaną rzecz na klawiaturze i klikają enter.

Wydaje mi się, że nieważne czy by tam poszli w 5, 10 czy 50. Efekt byłby ten... Ejjjj albo nie, inaczej to napiszę. xd

Wydaje mi się, że spośród wszystkich graczy SiHu nie ma wybitnej jednostki, która by mogła powtórzyć wyczyn Dragunova czy chociaż wygrać świat jako ktoś więcej niż szary lub mniej szary gracz dobrego sojuszu. Chyba, że trafiłby się jakiś wybitnie słaby serwer. :) To nawet guzik wygrał świat.

Ej nie, znów źle napisałem i pojawią sie wpisy hurr durr niczego nie rozumiesz, u nas wszyscy są równi, wszyscy mieli wkład w zwycięstwo, jesteś nikim i grałeś w słabych sojuszach. xd
 
Do góry