Sytuacja na świecie Ny

  • Rozpoczynający wątek Bea8a
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Ja na swojej gospodarce używam jeszcze kosę i moi sąsiedzi też, nasza wieś jest popgrowska.Ja tego nie rozumiem na forum tylko się kłócą i żrą walczą miedzy sobą, ale kto powiedział że grepolis to gra dla spokojnych ?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser9244

Guest
Hmm... jeżeli faktycznie miały miejsce opcje o których piszesz wcześniej, to nie rozumiem zupełnie tego Twojego "apelowania" o cokolwiek, bo teraz to już się troszkę wystawiacie na pośmiewisko :(

To samo zwróciło moją uwagę :rolleyes:
 

DeletedUser

Guest
Ale z jakiej racji Roma ma pomagać Total War :confused: powinni się cieszyć z tego że ich Roma nie atakowała, przecież warunki w grepolis zawsze dyktuje silniejszy i ten co ma mniej przesrane położenie :D Nikt w grepolis nie będzie nadstawiał tyłka dla drugiego sojuszu, nic za darmo :p .Grepoli to gra dla twardzieli a nie dla mami synków :eek:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser1360

Guest
Ja na swojej gospodarce używam jeszcze kosę i moi sąsiedzi też, nasza wieś jest popgrowska.Ja tego nie rozumiem na forum tylko się kłócą i żrą walczą miedzy sobą, ale kto powiedział że grepolis to gra dla spokojnych ?

Ta stać cię przy tej kosie na całodzienne siedzenie na forum ? o ile się nie mylę sianokosy są :D Jak na popegerowska wieś to nieźle używacie kosy a internet pod strzechą:D
 

DeletedUser

Guest
Jak bym był waszym sąsiadem to bym wam dał kose w plecy za to że jesteście zbyt zarozumiali :p
 

DeletedUser1360

Guest
Owszem :) bawimy się dalej choć już nie z uśmiechem na twarzy.
 

DeletedUser9517

Guest
Czekaj,czekaj a jak to się stało,że nie jesteście już z nami w koalicji?
Gdzieś tu w mojej kajucie w stosie pergaminów zaginęła mi nota dyplomatyczna podpisana przez Pana Arkadiusza J.Stawickiego,w której to nocie napisał,że nie mogą dłużej wspierać nas w walkach z LA bo to mogłoby doprowadzić do zachwiania równowagi panującej na świecie NY :D
(kurka,rycerze Jedai z gwiezdnych wojen)
No i oczywiście dziękujemy wam za wszystkie wsparcia,które kiedykolwiek nam wysłaliście,no i oczywiście za ataki również ;)
Pozdrawiam.
Radny hordy TOTAL WAR
Hater.Hitler-włóczykij :D

No cóż, przyjacielu, jak już się kłamie lub nie umie czytać ze zrozumieniem, to pozwolę sobie przytoczyć treść PW, jaką otrzymał Wasz dyplomata. Na którą się tu powołujesz zupełnie przeinaczając jej treść:

(...)
Nie jesteśmy na chwilę obecną zainteresowani wspieraniem ani Was ani LA.
Z naszego punktu widzenia (sojuszu, który dąży do utrzymania status quo na M44) wolimy utrzymywać neutralność w obecnym konflikcie.

Absolutnie, nie mamy zamiaru Was atakować - gdy walczycie z LA, także wspierać w jakikolwiek sposób Waszych wrogów.
Niech zostanie tak jak jest obecnie - nie walczymy ze sobą, nie napadamy na swoje polis, nie atakujemy swoich akademii.
Natomiast - gdyby sytuacja zaczęła się bardzo zmieniać na Waszą niekorzyść i byłoby ewidentnym, że przegrywacie - wówczas piszcie do nas, a na pewno dojdziemy do porozumienia w zakresie ściślejszej współpracy.

Z wyrazami szacunku
Arkadiusz J.Stawicki
Konsul Sojuszu Roma
(...)

Ja tu nie widzę nic innego niż klasycznego PONa. Nie wiem, co zrozumieliście Wy - czy też Wasza Rada, ale nic tam o dalszym wspieraniu w wojnach z LA nie było (bo takowych wsparć nigdy nie było), a jedynie propozycja dalszego zachowania neutralności z naszej strony.
Idiotą musiałbym być, by patrząc na układ sił obecnie panujący na M44 ryzykować osłabienie słabszego, i tak już dostające po pupie (co widać choćby po utraconych polis) sojuszu.
TW (Gamma) przegrywa z LA - i zaklinanie rzeczywistości tego w żaden sposób nie zmieni.
Ale - nie przegrywa na tyle, by nie mogło zacząć wygrywać ;) Więc w tym konflikcie, na tym jego etapie oczywiście, nie zależy nam na wspieraniu (jeszcze ;) żadnej ze stron.

Cóż więc robi TW (Gamma) otrzymawszy propozycję utrzymania dotychczasowego wymiaru współpracy? Wypowiada pakt, a jej gracz (właśnie kończymy go przejmować ;) atakuje naszego.

Ktoś zapytał - czemu dotąd wyciągałem rękę? Bo sądziłem, że w TW są na tyle rozsądni ludzie, by zdać sobie sprawę z samobójczości takiej polityki, w której walczy się ze wszystkimi dookoła.
Jednak jakoś po wypowiedzi radnego owej hordy straciłem te złudzenia :(((

A czemu piszę ten post? (ostatni w tym temacie, obiecuję zniecierpliwionym tymże tematem) Bo strasznie nie lubię, gdy przeinacza się moje słowa...
Celowo czy nie - nie mi osądzać, ale jednak doszło do innej niż zamierzona przeze mnie interpretacja mej wypowiedzi i niniejszym postem chciałem to sprostować.

Roma nie chce wojny z TW - ale skoro TW chce wojny z Romą - to chyba nie ma już o czym rozmawiać.

Z wyrazami szacunku
Arkadiusz J.Stawicki
Konsul Sojuszu Roma
 

DeletedUser

Guest
Akson tutaj akurat Total War ma rację, widać miłeś za mało docznienia z LA,
zanim się zorientujesz LA zmiecie Totala i będzie za późno dla Romy na ratunek. Osłabiasz w ten sposób tylko swój sojusz.LA nie przepuści Romie. LA tylko czeka żeby rzucić się na ROME zaraz potem kiedy wykończą Totala.
Tylko Total jest w stanie stawić czoło LA na morzu 44, jeśli LA pokona TOTALA to już po ROMIE.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Cocacolas Ty powinieneś pracować jako wróżbita na TVN, przynajmniej niezłą kasę byś z tego miał :D A tak to tylko marnujesz się na tym forum ze swoimi zdolnościami przewidywania i nic poza tym.
 

DeletedUser

Guest
Total War może to potwierdzić i inni też.To jest jasne jak słońce dla tych co mieli wojne z LA.Ponadto równowaga dawno została zachwiana Akson zobacz co się stało z MAH to samo czeka prawdopodobnie Rome. LA ma już przewagę i jak tak dalej pójdzie to będzie rządzić na morzu 44.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser4218

Guest
Cocacolas nie zapominaj, że jest wiele małych sojuszu na morzu 44, które są na razie nie widoczne, ale mogą wiele zmienić.
Przyjrzyj się też morzom sąsiadującym - tam też są sojusze, które są silne i szybko przejdą na nasze morze.

Pooglądaj i wróż dalej :)
 

DeletedUser

Guest
Jak na razie LA number one TOP TEN :D Zanim tamte sojusze dojdą do morza 44 to już będzie pewnie po pewnych sojuszach na morzu 44
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
sluchaj do tego czasu jest jeszcze bardzo daleka droga, LA nie ma planow do Romy jak i do wielu mniejszych badz wiekszych sojuszy na morzu 44, nie ma co zakladac co bedzie dalej okaze sie w praniu.:cool:
 

DeletedUser

Guest
Dziś już chyba śmiało można stwierdzić, że nasi dzielni rywale z TW znów porzucili odwieczne zatargi i zapałali nową "miłością" - tym razem do Angel NY. Jak widać przewrotny jest ten świat, oj bardzo ;) Czyżby ich wspólne akcje miały zwiastować kolejną koalicją? Byłoby pięknie :) Oby tylko ta była bardziej skuteczna od poprzedniej, czego serdecznie im życzę.
 

DeletedUser

Guest
HAHA nie wieżę dopóki ktoś z TW tego nie napiszę... Aniołki i TW razem hahah nigdy bym nie pomyślał nawet o czymś takim...
 
Do góry